Danił Kwiat odpowiada na falę krytyki po jego ciężkim rozpoczęciu sezonu z zespołem Red Bulla, twierdząc, że ludzie wątpiący w jego talent nie stanowią dla niego żadnego problemu.

Rosjanin zastąpił na początku tego sezonu 4-krotnego mistrza świata Sebastiana Vettela, mając na koncie tylko jeden sezon spędzony z włoskim zespołem Toro Rosso. Pierwsze wyścigi były dla niego dość trudne, przy czym pomocne nie okazały się również problematyczne silniki Renault, dostarczane przez francuskiego producenta dla zespołu Red Bulla.

Kwiat, który aktualnie traci do swojego zespołowego partnera Daniela Ricciardo osiem pozycji w klasyfikacji generalnej wierzy, że ten sezon nie będzie spisany na straty, jeśli tylko sprawy w Red Bullu przybiorą dobry obrót.

„Nie będę wątpił w moje umiejętności, a jeśli inni chcą, nie interesuje mnie to,” – powiedział Kwiat. „Oczywiście, jest to frustrujące jednak z drugiej strony sprawy mogą przybrać zupełnie inny obrót dość niespodziewanie. Mamy przed sobą dużo pracy i jestem przyzwyczajony do ciężkiego wysiłku i oddania. To się nie zmieni.”

20-latek ma nadzieję na pierwszy bezproblemowy weekend w tym sezonie, który z pewnością dałby mu możliwość udowodnienia swojej prawdziwej wartości. „Chodzi o to, by mieć czyste sesje przez cały czas, a w tej chwili nie możemy tego powiedzieć o naszej jeździe,” przyznał.

„Kiedy jest tak ciasno, każda mała rzecz może cię spowolnić, jednak nie mogę doczekać się czystego weekendu. Jeśli tak się stanie, zobaczymy prawdziwy obraz tego, na jakim jestem etapie. Zobaczymy, czy wciąż będę z tyłu stawki, czy może trochę bliżej. Ja sam w tej chwili nie wiem, na jakim jestem poziomie.”

Szef zespołu Christian Horner wierzy, że początek sezonu Kwiata nie był do końca sprawiedliwy. „Problemem Daniła jest to, że cały czas ma jakieś kłopoty, które nie zależą od niego,” stwierdził szef Red Bulla. „Miał przerwane sesje treningowe, kwalifikacyjne i wyścigi, jednak kiedy nic nie stawało mu na przeszkodzie, wykonywał dobrą pracę. Ciężko jest w tej chwili ocenić jego występy, ponieważ mamy zaburzony obraz jego jazdy. Ale z pewnością jest szybki, daje dobre wsparcie i nie poddaje się. Jeśli będziemy mieć więcej czasu i zaprezentujemy równiejszą jazdę, zaczniecie zauważać jego potencjał.”