F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Typ wiadomości
Wyszukiwarka wiadomości

  Najnowsze wiadomości

07.05.2024

Horner: Powertrains pozyskało 220 pracowników Mercedesa

Bravi: Sainz jest głównym celem transferowym Audi

Wolff: Krytyka Mintzlaffa nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia

Horner: Start Pereza w Miami był zbyt optymistyczny

Sainz: Zjeżdżając okrążenie później to ja mogłem wygrać GP Miami

06.05.2024

Magnussen otrzymał dwa punkty karne za kolizję z Sargeantem

Stella: Praktyki Magnussena na torze są nie do zaakceptowania

Rushbrook: Ford pozostaje zaangażowany mimo odejścia Newey'a

LA Times: Wheatley posiada ofertę objęcia funkcji szefa zespołu

Sainz stracił czwarte miejsce w Grand Prix Miami

Stella zaskoczony tak mocnym tempem McLarena

Verstappen: To nie jest ostatnie zwycięstwo Norrisa

Norris: Wielu we mnie wątpiło

GP Miami: najszybsze okrążenia w wyścigu

GP Miami: wyniki wyścigu

05.05.2024

Lando Norris sensacyjnie wygrywa Grand Prix Miami

Verstappen: Opony zmuszały do zgadywania przyczepności

Russell: Poszliśmy za daleko z tegorocznym samochodem

04.05.2024

GP Miami: wyniki kwaliifkacji

Verstappen ustawi się na pole position do Grand Prix Miami

Więcej wiadomości

  Archiwum 2006
PnWtŚrCzPiSoNd
1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930
2024  |  2023  |  2022  |  2021
2020  |  2019  |  2018  |  2017
2016  |  2015  |  2014  |  2013
2012  |  2011  |  2010  |  2009
2008  |  2007  |  2006  |  2005
2004  |  2003  |  2002  |  2001
2000  |  1999

Wieści z Le Mans 2006 - po 16 godzinach ścigania

Pierwsza część relacji z tegorocznej edycji wyścigu wytrzymałościowego Le Mans 24 Godziny.
Witold Szwarnowski, 18 czerwca 2006, wyświetlenia: 1147<< | lista | T- | T+ | >>
W kwalifikacjach niespodzianek nie było – na czele 2 zespoły Audi Sport Team Joest z Tomem Kristensenem na czele (3:30.466). Audi z numerem 8. w sesji kwalifikacyjnej poprowadził Niemiec Marco Werner (+ 0.118). Na dalszych miejscach dwa bolidy Henriego Pescarolo – Minassian (+2.118) przed Helarym (+2.524), następnie Kurosawa (+ 3.654) przed Szwedem Stefanem Johanssonem (+ 4.398). Poniżej najważniejsze czasy sesji kwalifikacyjnej:

P.Nr Zespół Klasa Kierowca Sesja 1 Sesja 2 Strata 
1.Audi Sport Team Joest LMP1 KRISTENSEN T. 4:17.189 3:30.466  
2.Audi Sport Team Joest LMP1 WERNER M. 4:17.676 3:30.584 0.118 
3.16 Pescarolo Sport LMP1 MINASSIAN N. 4:13.832 3:32.584 2.118 
4.17 Pescarolo Sport LMP1 HELARY E. 4:14.447 3:32.990 2.524 
5.13 Courage Competition LMP1 KUROSAWA H. 4:25.582 3:34.120 3.654 
6.14 Racing for Holland LMP1 JOHANSSON S. 4:22.873 3:34.864 4.398 
7.Creation Autosportif LMP1 CAMPBELL WALTER J 4:22.021 3:36.459 5.993 
8.Zytek Engineering LMP1 ELGAARD C. 4:27.754 3:39.252 8.786 
9.Swiss Spirit LMP1 PETER P. 4:23.727 3:40.182 9.716 
10.12 Courage Competition LMP1 HANCOCK S. 4:35.943 3:40.443 9.977 
11.19 Chamberlain Synergy LMP1 EVANS G. 5:04.081 3:40.467 10.001 

Wyścig rozpoczął się bez większych niespodzianek. Po pierwszej godzinie zmagań prowadziła załoga R.Capello/T.Kristensen/A.McNish, mając przejechane 15 okrążeń. Dalej niewielka rotacja: załoga Pescarolo (+ 2.290) przed Niemcem Bielą (+ 8.037), pędzącym Audi R10 TDI. W dalszej kolejności plasował się kierowca teamu F1 Super Aguri – Francuz Franck Montagny (+ 21.276), a tuż za nim Gounon (+ 1.09.088), szwajcarski kierowca DTM Marcel Fassler (3. miejsce w DTM w 2003 roku) oraz Frei (+ 1.46.694) z zespołu Courage- Muren przed Alexem Yoongiem (strata 1 okr.) – kierowcą zespołu Minardi F1 z lat 2001-02.

W drugiej godzinie zmagań 2 Audi R10 TDI na czele: Włoch Capello (Audi R10 nr 7- pokonał 31 okr.) przed Audi R10 nr 8 (+ 19.090) z Niemcem Wernerem za kierownicą. Dalej dwa Pescarolo- Judd: Collard (+ 31.904) przed Montagnym (+ 1 okr.). Dalej były kierowca F1- Japończyk Shinji|Nakano (+ 2.23.429), pilot auta Zytek- Duńczyk Casper Elgaard (urzędujący Mistrz Danii samochodów turystycznych- BMW 320), tracący około siedmiu sekund do Nakano. Dalej Yoong, Primat i Frei- kolejno + 2.49.640, + 2 okr.,+ 57.841 do poprzedniego.

W trzeciej godzinie samochodowego maratonu praktycznie bez zmian na dalszych pozycjach – Frei awansował przed Primata. Zmienił się za to czołowy kierowca – Team Kristensena spadł na 2. miejsce. Prowadził Niemiec Werner (47 okr.) przed Capello (strata do Niemca + 43.206).

Prawdziwy dramat rozegrał się podczas 4 godziny wyścigu. Wiele miejsc stracił zespół Kristensena. Siedmiokrotny zwycięzca wyścigu 24 h Le Mans – Duńczyk Tom Kristensen wciąż wierzy, że jest jeszcze zbyt wiele kilometrów do pokonania, by spisywać go na straty. Przypomnijmy, Audi R10 TDI z silnikiem Diesla w czwartej godzinie wyścigu musiało na 7 okrążeń wycofać się z rywalizacji z powodu awarii wtryskiwacza paliwa. Powstałe straty były naprawdę dotkliwe – przy założeniu stosunkowo dobrego tempa dla Audi R10 TDI (wynosi ono w wyścigu średnio ok. 3:35.000) łatwo wyliczyć, iż 7 okrążeń to aż 23 minuty i 25 sekund straty (!). Naturalnie załoga w składzie R.Capello/T.Kristensen/A.McNish wypadła poza pierwszą 10., plasując się na pozycji 14. – m.in. za Loebem, Magnussenem i Alphandem.

Następne godziny były niesamowitą, nadzwyczajną pogonią McNisha (a w dalszej kolejności Capello, a także samego Kristensena) za awansem do pierwszej 10., a potem do pierwszej 3. (!!!) Już po piątej godzinie plan minimum został wykonany – dzięki doskonałej jeździe McNisha zespół znalazł się na pozycji nr. 10.- wyprzedzając Alphanda, Garcie, De Castro i Evansa.

Po szóstej godzinie McNish wwindował Team Audi na 6. lokatę – niwelując wcześniejszą stratę do ok. 6 okrążeń. Prowadził Pirro w egzemplarzu Audi R10 z nr 8 (pokonał 93 okrążenia). Na 2. miejscu zespół Loeba i Montagny'ego ze znacznymi już stratami (+ 2 okr). Na 3. lokatę awansował Yoong (+ 3 okr.), a czwarty jechał Marcel Fassler (+ 5 okr).

Siódma godzina to awans McNisha na 4.lokatę (+ 6 okr). Przez te godziny zespół Kristensena po prostu pędził – odrabiali do 20 sekund na okrążeniu. Prowadził ponownie Biela (111 okr.) przed Montagnym z Pescarolo (+ 2 okr.). Na 3. pozycji jechał Yoong w Dome-Judd (2 okr. straty do Francuza z Super Aguri).

W 8. godzinie Capello zdołał awansować na 3. miejsce (!!!!). Pierwszy wciąż bez zmian Frank Biela (3. w 2005 r.). Niemiec przejechał 132 kółka. Drugi Montagny – już z 3. okrążeniami straty. W tym momencie było jasne, iż walka o końcowy prym rozegra się pomiędzy pierwszą trójką. O godzinie 9:40 drugiego dnia rywalizacji, Włoch z teamu Kristensena, Capello, ostrzegł rywali, iż auto – mimo licznych awarii (serwis autosport.com doniósł, iż w 10. godz. wyścigu Włoch Capello miał małą stłuczkę z innym zawodnikiem klasy GT1) prowadzi się wyśmienicie i mimo dotkliwych strat wciąż zaciekle będą walczyć o końcowy sukces.

Faktycznie, w 10. godzinie wyścigu Audi nr 7 spadło na czwartą lokatę, lecz wtedy do akcji wkroczył Kristensen. Na 3. miejsce awansował Jan Lammers z zespołu Malezyjczyka Yoonga. Drugi jechał Loeb z aż 4 okrążeniami straty do prowadzącego – Niemca Wernera, który pokonał aż 160 okrążeń.

W 11. godzinie zmagań Audi nr 8 zawitało do boksów z problemami ze skrzynią biegów. Naturalnie przewaga 4 kółek uległa zredukowaniu. Problem jednak dość sprawnie rozwiązano. Czwarty Capello z teamu Kristensena powiększył swoją stratę do 12 okrążeń w stosunku do prowadzącego. Równo o 08:18 Audi Sport Team Joest R10 nr 7 ponownie zagościło w boksach – tym razem na 20 minut (!). Okazało się, iż wystąpiły problemy z turbosprężarką i należało ją wymienić.

Dr. Ullrich, głowa Audi Sport, tak to skomentował: „Większość problemów Audi nr 7 jest następstwem kolizji z Astonem Martinem. Nie widzieliśmy uszkodzeń gołym okiem, więc wóz powrócił na tor. Było prawdopodobnie więcej poważniejszych uszkodzeń, których nie widzieliśmy. Sprawa z turbo, którego [powszechnie] używamy w naszych wyścigowych autach, jest dla nas nowością – z czymś takim spotykamy się po raz pierwszy. Jeżeli chodzi o egzemplarz nr 8, to nie mamy z nim zbyt wielu poważniejszych problemów”.

Frank Biela. prowadzący egzemplarz nr 8 tak wypowiada się o tegorocznej, 74. już imprezie: „Samochód jest perfekcyjny! Bardzo ławy w prowadzeniu. Oba Superaudi są niesamowite [R10 i zeszłoroczne R8], bardzo przyjemne w prowadzeniu, ale to dwa różne, [nieporównywalne] samochody. Mieliśmy jak dotąd tylko jeden problem – przepaliła się nam żarówka przedniej lampy”.

Dramat rozegrał się na szykanie Michelin, kiedy Gerard Welter, prowadzący WR Peugeota z numerem 30. stanął w ogniu. Cały tył samochodu został zajęty przez płomienie, chociaż obsługa toru szybko ugasiła pożar.

Dwunasta godzina bez zmian – po awarii Audi nr 8, przewaga prowadzącej załogi Biela/Pirro/Werner zmalała do 2 okrążeń. Wciąż jest to jednak ok. 6 minut i 40 sekund.

Trzynasta godzina to awans obu zespołów Audi Sport – w przypadku załogi nr 8 jest to awans czasowy (powiększenie prowadzenia do 3 okr.), natomiast załoga R.Capello/T.Kristensen/A.McNish przesunęła się o jedno oczko – na 3. lokatę.

Podczas kolejnych czterech kwadransów najwięcej awansował Aston Martin. Załoga z numerem 009 w składzie P. Lamy/Ortelli/S. Sarrazin przesunęła się na 4. pozycję. Zespół miał 4 okrążenia straty do teamu Kristensena. Prowadził oczywiście Frank Biela (pokonał 220 okrążeń) przed Montagnym (3 kółka straty).

Podczas piętnastej godziny motoryzacyjnego maratonu Biele zmienił Werner. Niemiecki zespół nadal utrzymywał ok. 3 okrążenia przewagi nad Francuzami z Pescarolo. Trzeci jechał Duńczyk Kristensen, z 6 okrążeniami straty do Francuzów. Czwarty był Sarrazin z Astona Martina, piąty Beretta (jadący Corvettą C6-R), szósty Wallace (MG- Lola AER), a siódmy Tomas Enge, zawodnik stajni Prost- Acer. Enge prowadzi Astona Martina DBR9 i ma równo 20 okrążeń straty do lidera. Należy jednak nadmienić, iż zajmuje 3. lokatę w swojej klasie, co Czechowi można niewątpliwie zapisać po stronie plusów.

Po szesnastej godzinie morderczego wyścigu Werner prowadzi przed Montagnym (+ 2 okrążenia) oraz McNishem (10 okrążeń straty do Francuza). Czwarty jedzie Ortelli (Astonem Martinem), a piąty Jan Magnussen (Chevroletem Corvette). Przypomnijmy, iż Duńczyk był kierowcą zespołu Stewart F1 w latach 1997-98.

Na dalszy ciąg relacji z najbardziej emocjonującego wyścigu w Europie zapraszamy wkrótce.

Źródło: Autosport.com, LeMans.org
Ostatnie pokrewne tematy: (wyszukaj wszystkie)
14.11.2011  Davidson i Bourdais triumfatorami wyścigu w Zhuhai
26.10.2011  Toyota będzie współpracowała z ORECĄ
22.10.2011  Mika Hakkinen wystartuje w wyścigu IMLC w Chinach
03.10.2011  Peugeot wygrał Petit Le Mans i zdobył tytuł ILMC
23.09.2011  FIA ogłosiła konkretne plany dotyczące Długodystansowych MŚ
Tagi:
ILMC

Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!





F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca