Jackie ma racje. Uwielbiam tego faceta. Uważam że Vettel Hamilton Riccardo Verstappen mogą stworzyć wspaniałe widowisko ale uważam że najpierw tu Mercedes musi stracić troche przewagi. Mam nadzieje że Ocon, Vandoorne i Wehrlein dołączą do tej stawki.
Pewnie, że ma racje. Tylko, że jak zaczynają cokolwiek wprowadzać w celu poprawy "show" (fakt , że z reguły im to nie wychodzi) to zaraz odzywa się oburzona, konserwatywna część fanów, że robią szopkę i chcą montować karabinki maszynowe - czytaj - nie dogodzisz :P Hamilton też obrywa od hejterów za swój styl życia, ale z drugiej strony ludzie hejtują zawodników że są bez wyrazu - nie dogodzisz :D
A w innym newsie mówi że dał by karę Hamiltonowi za psucie wyników w Abu Dhabi, obniżył pensje, albo nawet wywalił z zespołu. Raz chce widowiska, a raz chce by kierowca był tylko narzędziem zespołu i miał robić to co każą przez radio.
Żeby było lepsze widowisko musiały by być wyrównane osiągi samochodów
A tak podsumował poprzedni sezon, w którym wygrał Hamilton Stewart: Formuła 1 znajduje się w dobrym stanie.
Problem polega na tym, że gdyby każdy jeździł jak Verstappen (to jest powyżej swoich możliwości), to ten chaos najpierw by zdenerwował, a niedługo później znudził i w efekcie obrzydził cały ten cyrk.
SQUZ, 01.01.2017 20:11 | | |
myślałem ze nigdy tego nie napiszę, ale wydaje się że lekarstwem na bolączki F1 jest "Balance of Performance" po kwalifikacjach dokładamy zdobywcy PP 50kg balastu, kolejnym na starcie odpowiednio mniej...
mamy takie czasy ze przeskakujemy z ery aero<red bull i vettel> w erę silników<Mercedes i HAM> i tak w nieskończoność... zmiana przepisów na bardziej Aero i można spodziewać się powrotu red bull'a... wczesniej było podobnie tyle ze silnikowy merc zastąpił silnikowego potentata Ferrari...
boję się ze znowu w 2017 wskoczymy w erę dominacji jednej ekipy, która będzie trwała do kolejnej zmiany....
@SQUZ
To zaczęłoby się kombinowanie którą by tutaj pozycję zająć. To już lepiej po prostu losować kolejność na starcie, nie byłoby poczucia żenady ;)
Bardzo prosty sposób na uatrakcyjnienie wyścigów: co 5 okrążeń losujemy, czy liderowi się coś przytrafi (analogicznie inne miejsca). Będzie czad!
SQUZ, 02.01.2017 11:31 | | |
@Aeromis
tak ale takie kombinowanie mozna ukrócić przyznając pkt za kwalifikacje..
@SQUZ
Nic by to nie zmieniło i tak byłoby kombinowanie w zależności od toru i tego co i gdzie się opłaca a co i gdzie nie i to nawet gdyby za kwalifikacje było tyle samo punktów co za wyścig.
|