Według informacji uzyskanych przez Auto Motor und Sport, zespół Sauber rozpoczął rozmowy z Hondą w sprawie dostaw jednostek napędowych od sezonu 2018.

Stajnia z Hinwil od momentu wycofania się BMW korzysta z układów napędowych Ferrari. Mimo wieloletniej współpracy Saubera z włoskim producentem, od pewnego czasu spekuluje się, jakoby ich relacje nie były najlepsze. Ponadto zespół będzie w tym roku zaopatrywany w jednostki napędowe w specyfikacji z 2016 roku.

Jak podaje AMuS, Sauber zrezygnował z możliwości przedłużenia umowy wygasającej po sezonie 2017 i rozpoczął poszukiwania nowego partnera. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest współpraca z Hondą i według informacji niemieckiej gazety, stajnia z Hinwil ma już za sobą pierwsze rozmowy z przedstawicielami japońskiego dostawcy.

Partnerstwo z Hondą będzie o tyle możliwe, ponieważ koncern z Tokio pracuje nad rozbudowaniem swojej bazy w Milton Keynes, by pod względem logistycznym była możliwa współpraca z co najmniej dwoma zespołami. Poza tym najnowsza wersja jednostki napędowej została opracowana od podstaw i niewykluczone, że Honda dzięki niej nawiąże realną walkę z konkurencją, stając się tym samym atrakcyjną opcją na rynku.

Jak ujawnił Yusuke Hasegawa w jednej z niedawnych rozmów z Autosportem, najpóźniej do tegorocznego Grand Prix Monako chce już wiedzieć, ilu zespołom Honda będzie dostarczać swoje układy napędowe w sezonie 2018.