rno2, 06.03.2017 13:43 | | |
Chyba powoli cierpliwość Alonso do McLarena się wyczerpuje. Po sezonie 2016 można było spodziewać się dobijania do czołówki, a tymczasem na chwilę obecną szykuje się powtórka katastrofy z roku 2015...
Boullier: Nie wiem, czy Alonso zostanie w McLarenie po sezonie 2017. Ale ja wiem: Nie zostanie, bo po co?
Do testow mialem nadzieje. Choc pojawilo sie info nieco wczesniej, o ryzyku zwiazanym z nowym silnikiem.
Zal mi tego teamu, bo pamietam go z innego poziomu; z drugiej strony chyba nie byli przymuszeni do pozegnania sie z Mercedesem, a Honda o ile pamietam byla wyborem... bo miala Mercedesa zdetronizowac. Liczono, na tak mocny pakiet Hondy, zeby zniwelowal przewage Mercedesa nie tylko z silnika ale i z ewentualnych niedomagan bolidu McLarena. Kuleja obie firmy, obie traca miliony i reputacje, o motywacji nie wspomne...
Wydaje mi się, że Alonso wiedział już po zimie co się kroi. Dlatego mówił, że decyzje co dalej podejmie po wakacjach, bo sam nie wie jakie opcje będzie miał. Póki co udaje anielską cierpliwość, jednak wewnątrz niego myślę że się gotuje i chce stamtąd uciec jak najdalej.
Rozsądnie patrząc Alonso ma dwie potencjalnie dobre opcje na przyszły sezon: Mercedes lub WEC. Do Ferrari nie wróci, RedBull raczej zablokowany, McLaren nie będzie mistrzowskim bolidem nawet w przyszłym sezonie..
Czyli w Maku wiedzą, że jest źle, i co więcej, dobrze nie będzie, nawet w 2018.
---, 06.03.2017 17:30 | | |
@LeVi_
Merc? Bottas przecież sobie lepszego teamu nie znajdzie, a i Wolff swojego najlepszego podopiecznego za skarby nie wyrzuci. A Hamilton też w tej chwili jest już zadowolony z bycia w Mercu i musiałby tu być w tym sezonie dramat na poziomie szóste miejsce w generalce by odszedł, a o ile może ich passa zostanie przełamana o tyle na taki regres nie ma szans.
rno2, 06.03.2017 17:38 | | |
@---
Mercedes wyraźnie dał wszystkim do zrozumienia, że Bottas to tylko jednoroczna opcja i czekają aż czołowym kierowcom powygasają obecne umowy...
Hamilton do Ferrari, to Alonso w Mercu. Inaczej tego nie widzę.
[teoria spiskowa] A może Boullier specjalnie tak gada, że mają problemy, a w rzeczywistości są dobrzy?(coś jak bmw-sauber w 2008r.) [/teoria spiskowa] :))
---, 06.03.2017 18:23 | | |
@rno2
Jakoś nie wierzę, by Toto wywalił teraz swojego pupilka. Wprowadził go kosztem Wehrleina, więc wątpię, żeby teraz miał go wyrzucić na zbity pysk. Chyba, że Hamilton by go ścisnął nawet nie tak jak Rosberga (w równych warunkach), lecz jak Kovalainena.
@pancio93 Są tacy dobrzy, ze odpuszczają sobie jazdy testowe pod pretekstem awarii :P
Cytat LeVi_ : Do Ferrari nie wróci
Dopiero do McLarena miał nie wracać, więc dlaczego nie? Jeszcze jest Renault w razie czego.
Cytat rno2 : @---
Mercedes wyraźnie dał wszystkim do zrozumienia, że Bottas to tylko jednoroczna opcja i czekają aż czołowym kierowcom powygasają obecne umowy...
Nie twierdzę - że nie - ale po co kogoś wymieniać, skoro prawdopodobnie znowu wygrają praktycznie wszystko? Jedyne co mi przychodzi do głowy, to parcie na niemieckiego kierowcę w składzie.
Cytat pancio93 : [teoria spiskowa] A może Boullier specjalnie tak gada, że mają problemy, a w rzeczywistości są dobrzy?(coś jak bmw-sauber w 2008r.) [/teoria spiskowa] :))
Wsadzili silnik Hondy sprzed dwóch lat i robią zasłonę dymną!
Cytat rocque : Dopiero do McLarena miał nie wracać, więc dlaczego nie? Jeszcze jest Renault w razie czego.
Do McLarena i Renault już wracał, do Minardi/Toro Rosso się nie dostanie, zostaje mu Ferrari!
Zakładając niezbyt dobre występy Bottasa to woda na młyn dla Vettela, Alonso niby też ale to nie Niemiec i raczej nie chcą mieć problemów jak w McLarenie. Być może przy utrzymaniu formy Mercedesa, zdecydowaliby się baby Szumachera ściągnąć i być może powalczyć o kolejny tytuł dla Niemca.
Scenariusz który napisałem spowodowałby ogromne przychody, odpadnięcie Saubera ale również bankructwo Opla, Dacii i Fiata - Ferrari by z F1 wyleciało.
Kurcze, wybrali bardzo kosztowny sposób pozbycia się FA :))))
Cytat bartoszcze : Do McLarena i Renault już wracał, do Minardi/Toro Rosso się nie dostanie, zostaje mu Ferrari!
Jeszcze chyba na roczną przerwę może wrócić ;)
Cytat macieiii : Być może przy utrzymaniu formy Mercedesa, zdecydowaliby się baby Szumachera ściągnąć i być może powalczyć o kolejny tytuł dla Niemca.
[...] również bankructwo Opla, Dacii i Fiata - Ferrari by z F1 wyleciało.
Wehrleina ani Ocona nie posadzili w Mercedesie, to kogoś z mniejszym doświadczeniem tym bardziej nie posadzą.
Ferrari (z tego, co się orientuję) jest teraz osobną spółką, także raczej nie :)
@rocque o Micku nic nie napisałem, nazwałem Vettela jego przydomkiem. Przynajmniej taki miał, jak piął się w Toro Rosso i Red Bullu
@macieiii
Masz w zupełności rację. Koniec na dziś, bo takie bzdury mi wychodzą :)
|