Indy 500? Pozazdrościł Ferdkowi :)))

Ciągnie wilka do lasu.

@JuJu_Hound
To chyba jednak był faktycznie od początku żart, choć fakt że dosyć słaby, bo o oczywistej sprawie. Bo jeszcze w tym samym komentarzu mówił o tym, że właśnie w St Petersburgu prosta startowa jest na lotnisku - jeśli się gdzieś o tym przeczytał, to raczej powinien też wiedzieć gdzie jest tor bo w pierwszym zdaniu artykułu by było "St Petersburg, Florida". A jeśli wie o tym bo oglądał wyścig stamtąd, to chyba po otoczce rozpoznałby, że to nie Rosja, ameby umysłowe by rozpoznały. Poza tym, po co miałby wtedy używać angielskiej nazwy miasta.

Ale się dobrała śmietanka. Jednemu trzeba żarty kończyć uśmieszkiem, bo inaczej traktuje rozmówców jak debili i wszystko bierze na serio. Drugi chwali się wiedzą, a ciągle pisze "CampCar". Trzeci kaleczy nick tego komu odpowiada, dodatkowo nie uznając polskich znaków.

A czwarty bawi sie w komentatora na poziomie Borowczyka komentujacego wyscigi CampCar :)

@JuJu_Hound Akurat mi się wkradła literówka i coś jeszcze (powinno być Champ Car) - nie jadłem śniadania xD
Natomiast ja się nie bawię w Borowczyka - on zresztą woli komentować rajdy; to mu idzie dużo lepiej niż F1, czy Porsche. Bo w F1 robił takie babole, że aż zęby bolały.

@SNB
W punkt :D

@JuJu_Hound
Tym komentarzem chyba udowodniłeś kogo tak naprawdę coś w tyle boli ...

@mcracer1993

No właśnie. Przy ostatniej dyskusji na ten temat, czyli artykule informującym o starcie Ferdka w Indy, też chyba tego dnia nie zjadłeś śniadania. I przypadkowo zgubiłeś tą samą literę ...

Należy zestawić dwie informacje.

Kubica, który mówi, że nie odmówi już ewentualnym testom w F1(z przed 3 tygodni? ) , a teraz informacja w świat : "patrzcie daję radę jeździć w ciasnych kokpitach". To jest sygnał do szefów zespołów - please dajcie mi się przejechać bolidem F1. A czy ktoś zareaguje? Zobaczymy. Można powiedzieć, że to pokerowa zagrywka "sprawdzam" czy nazwisko Kubica jeszcze otwiera jakieś drzwi. Chociaż do testów.

@--- Może też tak być, więc dyskusja odnośnie Ferdka w Indy jest już zakończona.

Natomiast jeżeli bolidy są szersze, a na to wygląda, że są, to może Kubica pokusi się o testy w F1. Jeżeli któryś zespół wyraziłby zgodę to byłbym szczęśliwy. Chociaż to jest marzenie ściętej głowy.

@modlicha
Jestem dokładnie tego samego zdania.

Ale chyba testy w bolidzie F1 sprzed kilku lat nie są zabronione, więc jest to możliwe.
Co do testów przedsezonowych, to nic dziwnego, że Robert nie miał na nie szans, wszak każdy chciał się przygotować do F1, a nie wypożyczyć bolid dla "turysty".
Ten GP3 też był sprzed kilku lat.