Cyril Abiteboul zasugerował, że Jolyon Palmer nie może być pewny swej przyszłości w Renault.

Po rozczarowującym sezonie 2016 w pierwszych pięciu tegorocznych wyścigach Brytyjczykowi nie udało się zdobyć ani jednego punktu. Syn byłego kierowcy Formuły 1 – Jonathana, zdecydowanie odstaje formą od swego zespołowego partnera – Nico Hulkenberga.

W rozmowie z agencją AFP Abiteboul, dyrektor zarządzający projektu Renault w F1, powiedział: „Potrzebujemy dwóch kierowców, którzy są w stanie zdobywać punktowane lokaty. Podejmujemy odpowiednie działania, aby pomóc Jolyonowi w przejściu przez ten trudny okres”.

Zapytany o to, czy przedłużające się kłopoty mogą zagrozić przyszłości Palmera w teamie z Enstone, Francuz odrzekł: „Wszyscy potrzebujemy rezultatów. Nico pokazuje, że nasz bolid zapewnia możliwości walki o punkty. Jolyon także musi mieć swój wkład. Jesteśmy bardzo pomocni i nie mamy żadnych planów związanych z Jolyonem, ale pracujemy w ultrakonkurencyjnym środowisku i na każdym z nas ciąży presja wyników. Teraz zostawiamy sobie czas na analizę sytuacji”.