Wprowadzenie do Formuły 1 systemu Halo zaowocuje znaczącymi zmianami w przepisach: zwiększeniem maksymalnego czasu testu ewakuacji kierowcy z kokpitu oraz podniesieniem minimalnej masy bolidu.

W ubiegłym tygodniu, podczas posiedzenia Grupy Strategicznej, dziewięć z dziesięciu zespołów miało opowiedzieć się przeciwko wprowadzaniu do użytku w serii Grand Prix kontrowersyjnego rozwiązania. Pomimo tego FIA zapowiedziała już, iż stosowane Halo będzie obowiązkowe już od nadchodzących mistrzostw świata.

Według informacji do jakich dotarł magazyn Auto Motor und Sport, zaowocuje to dwoma istotnymi zmianami w przepisach. Pierwsza z nich dotyczy testu ewakuacji kierowcy zza kierownicy samochodu. Ze względu na konieczność przedostania się zawodnika przez instalację Halo, maksymalny regulaminowy czas opuszczenia kokpitu będzie wynosił nie jak dotychczas pięć, a osiem lub nawet dziesięć sekund.

Konieczność użycia dodatkowego systemu doprowadzi także do zwiększenia minimalnej wagi bolidu – z obecnych 728 do 733 kilogramów. W artykule Auto Motor und Sport można także przeczytać, że od sezonu 2019 Halo będzie wykorzystywane w niższych seriach.