hahahahaaha śmieszki pracują w tej Hondzie :D
piwo, 08.08.2017 16:15 | | |
Dlaczego? Mclaren ma szansę walczyć o miejsca 7,8 a więc tuż za czołowa trójka. Ale to bardziej chyba zasługa podwozia niż silnika.
Hahahahahahahah, Honda może być co najwyżej lepsza od skuterów, które jeżdżą od czasu do czasu dookoła toru xDDD
Dobrze, niech się odgrażają i to skutecznie! To wzmacnia szanse Kubka na powrót!
Jeśli wycisną jeszcze jakieś 60 koni (czy ile tam mają straty) do końca roku i będą jako tako niezawodni to kto wie. Jeżeli im się nie uda to oprócz Singapuru, nie wiem gdzie mogą o coś powalczyć...
Zycze im poprawy od czasu kiedy sie okazalo ze to nie ta ekipa o ktorej wszyscy mysleli wspominajac Senne. No ale po takim czasie widac gdzie dokladnie sa i czy cos sie zmienia. I tu trzeba przyznac ze widac ostatnio ta zmiane. McLaren zawsze pokazywal ze nadwozie zbudowali szybkie tylko konstrukcja nie ma mocy... wiec jak ta moc sie pojawi to kto wie gdzie oni wtedy moga byc. Tak samo jak wiekszosc z was zawsze wierzyla w powrot Kubka do F1 a ja bardzo sceptycznie do tego podchodzilem tak teraz wy sie smiejecie z Hondy a ja w nich wierze. :) Jak bedzie w obu przypadkach - czas pokaze.
Jak chcą być lepsi od Renault niech zliczą punkty RB, STR i Renault. Co najwyżej McLaren może być lepszy od Renault. Honda jako producent to zakała.
Zakładam się że tak będzie. McL robi się coraz mocniejszy. A Renault? Mają Palmera i Hulka, na miejscu których rasowy kierowca miałby chyba ze 2x więcej punktów do tej pory. Nie mówię że są źli, bo tylko Palmer jest cieniasem w tym składzie, ale Hulk wybitnym kierowcą nie był i raczej nigdy nie będzie. Wybitny kierowca ustawił by i wycisnął z Renówki o wiele więcej. Jestem tego pewien. Autko ma potencjał na więcej, ale kierowcy to już... chyba nie. No ale to moja osobista opinia. Nikt się z nią zgadzać nie musi.
seb5, 08.08.2017 19:20 | | |
Z tego co pamiętam odgrażali się w 2015 , że w drugiej połowie sezonu chcą walczyć o podia a może i o zwycięstwa. Jak było każdy pamięta. Panowie z hondy najpierw czyny...
piwo, 08.08.2017 19:25 | | |
AleQ, 08.08.2017 19:39 | | |
@Sqt Pepper
Cytat : No ale to moja osobista opinia. Nikt się z nią zgadzać nie musi.
Trudno się zgodzić, jak się wypisuje bzdury o Hulku. O ile można było mieć wątpliwości w 2016, to ten sezon ma naprawdę dobry. Spójrz na kilka wyścigów z jego strony - Kanada, Hiszpania, Silverstone czy ogólne tempo na Węgrzech, gdzie miał pecha i tyle. Sry, ale dziś sytuacja z Reno wygląda bardzo bliźniaczo z 2010, a Nico2 ma deja vi z 2013, gdzie takźe odwalał robotę za dwóch. Renault na dzień dzisiejszy jest zespołem do ciułania P7-P10 i Hulk robi to z powodzeniem ;)
A co do tematu Honda przynajmniej potrafi w mediach być konkurencyjna. Wieczny PR i obiecywanie "co my nie zrobimy". Szkoda, że wyniki tego nie pokazują, a tak robią naiwniakom nadzieję, że "będzie lepiej". Weekend na Węgrzech to jednorazowy wybryk, dzięki potencjałowi MCL32, a nie tej padliny z Japonii.
dz, 08.08.2017 20:10 | | |
Sorry ale komentarze" znawców "są na poziomie niedorozwiniętego gimnazjalisty:|
RY2N, 08.08.2017 20:43 | | |
Cytat Yusuke Hesegawa : Honda może przeskoczyć Renault jeszcze przed końcem 2017 roku Pachnie mi to sabotażem, tzn chyba wymyślili jakiś trik który spowolni Renault (dosypią cukru do baku czy coś)
A tak na poważnie to aż mnie skręca bezczelność tej wypowiedzi. Sukes na Węgrzech zawdzięczają wyłącznie bolidowi McLarena w połączeniu z torem o najmniejszym znaczeniu silnika w sezonie. Takie podpinanaie się pod cudzy sukces jest oburzające, szczególnie że już następnego dnia po GP ten silnik zdaje się nawalił na testach na Hungaroringu i to jeszcze przed południem.
@RY2N Dobrze że jeszcze nie wspomniał o tym że Alonso ustanowił najszybsze okrążenie. (i że to dzięki cudownemu silnikowi Hondy)
Jestem pewien że jak na Spa zdobędą jakieś punkty to będzie wypowiedź że w 2018 podia, w 2019 zwycięstwa, w 2020 mistrzostwo świata. (Honda ma tragiczny PR)
Kibicuje Hondzie, po pokonaniu problemow moze byc naprawde grozna.
Tak a Rb jest najlepszy w stawce ;)
@AleQ Prawda jest, ze Hulkenberg wykonuje dobra robote, zlaszcza na tle zespolowego partnera. Ale prawda jest tez to, ze to nie jest kierowca pokroju... Hamiltona, Alonso, Ricciardo, Vettela, Verstappena, Bottasa. Hmm, dalej moim tropem- jest nieco slabszy od Pereza Raikkonena , moze nawet Ocona (?)i mozesz go sprobowac wrzucic do grupy z Massa, Sainzem, Magnussenem, Grosjeanem... Naprawde ciezko przy tym ocenic potencjal i akcje Kwiata, Vandorne'a czy Wehrleina, ale jest przed nimi jak i Erickssonem i Palmerem...
|