aha, czyli dostał pewne info, że o Ferrari nie ma co marzyć ;)
Obawiam sie, ze Grosjean nalezy do grupy kierowcow, ktorzy nawet w Mercedesie 2016 przegrali by tytul... ;)
Cytat marios76 : Obawiam sie, ze Grosjean nalezy do grupy kierowcow, ktorzy nawet w Mercedesie 2016 przegrali by tytul... ;)
W tym gronie jest już Hamilton, więc całkiem niezła ta grupa się tworzy.
Cytat : 31-latek podkreśla jednak, że najpierw francuska ekipa musiałaby dysponować szybkim bolidem.
Moja pierwsza myśl: Na gotowe by chciał przyjść cwaniaczek :)
W Ferrari droga zamknięta. Raikkonen zostanie na kolejny rok, a w 2019 roku pojawi się tam ktoś z topu.
AleQ, 08.08.2017 23:39 | | |
Cytat : Romain Grosjean nie wykluczył powrotu w przyszłości do ekipy Renault, choć podkreśla, że zespół musiałby dysponować czołowym bolidem.
RoGro jest kolejnym, który się pomylił w wyborze zespołu (Haas), latka lecą, a nawet nie ma na koncie wygranego wyścigu ( tu sobie może dziękować za zmarnowanie szans w 12-13). Ciekawe czy po 2018 wgl. dostanie fotel w F1, czołowe zespoły go nie chcą, Renault będzie baaardzo trudno być od 2019 kimś pokroju dzisiejszego Red Bulla, bo TOP3 zespołów jest w innej lidze. Jakoś mi go nie szkoda, patrząc na jego dziwne podejście do pracy i narzekanie nawet o kolor papieru toaletowego.
Grosjean, Hulkenberg - czekają i pewnie się nie doczekają.
Kwiat, pewnie też Palmer, Wehrlein (przez brak fotela) nie za rok to za dwa lecą z F1. Najlepiej by poleciał też Massa... tak się żegnał, chcieli go spowrotem, bo byli troche w dupie. Niepotrzebnie chce zostać na kolejny rok. Bernie trzymał w stawce Brazylijczyków. Barrichello ujeżdżał Williamsa, teraz Massa chce przejeździć koleny sezon. Po co? Jeśli zostawać, to w stylu Raikkonena. Tęgiej miny na podium nie ma, ale są chociaż podia. Jest chociaż zespół który ma coś do powiedzenia. Skoro już rozpisałem się o przegranych ostatnich czasów, którzy znaczyli coś w tym sporcie, to Alonso, powinien do września dać czas jakiemukolwiek bożkowi - Mercedesowi lub Ferrari i w końcu udać się na Interlagosowy leżak - IndyCar. Pieniędzy już zarobił, F1 powinna zwalniać starych mistrzów, albo na mocy głośnych ostatnio silników dla wszystkich, lub trzecich bolidów nie robić im wstydu, bo pieniądze to nie wszystko.
@Yurek Mialem na mysli, ze z kierowca z innej stajni :)
@AleQ Mogl nie zostawiac Renaulta, ale chcial perspektyw ;) Poczekal by dwa lata i bylby w lepszej sytuacji. Zostawil tonacy okret, a lajba nie zatonela, a po " naprawie" jeszcze pewnie postrzela. Niestety wdzisiejszej F1 nie widze szans na tytuly dla zespolow Williams, Force India czy wlasnie Haas... Formula rzadzi taka kasa, ze tylko fabryki sie licza, reszta bedzie tradycja i tlem :/ Jedynym mogacym namieszac pozostaje McLaren, a i przy swietnej Hondzie, moze byc na piatym miejscu gdy Renault sie poprawi, a za tym Red Bull... Ferrari pod koniec lat 90tych wskoczylo na wysoki poziom, i wiekszych wpadek nie ma. Podia sa co roku pewne, czasem zwyciestwa i chyba tylko od zarzadow koncernow zalezy ilu producentow bedzie w F1.
piwo, 09.08.2017 08:00 | | |
ja mysle ze sporo zalezy od kierowcy i jego dazeniu do zwyciestw. jesli ktos ma talent rozwijania auta to i team jest mocniejszy. a jak tego daru nie ma to team stoi w miejscu lub sie cofa. to nie tak ze sie idzie to teamu zwycieskiego i wtedy sie wygrywa. mysle ze gdyby alonso nie odszedl od ferrari ten nie bylby na poziomie na jakim jest teraz. to dzieki vetelowi ma osiagi jakie ma a dzieki alonso osiagal dno bo alonso nie potrafil motywowac ferrari ani nie potrafil powiedziec w czym tkwi problem w bolidzie ze nie jest wystarczajaco szybki. widac to na przestrzeni lat ze z wlasciwym kierowca team sie rozwija a z niewlasciwym sie cofa. trzeba miec ten dar w sobie a nie sama szybkosc. zespol trzeba zarazac pozytywnie a nie smutkiem i przygnebieniem oraz niezaangazowaniem bo to tylko powoduje spadek formy calego teamu w dol.
Cytat AleQ : RoGro jest kolejnym, który się pomylił w wyborze zespołu (Haas)
Gdyż nie powinien był odrzucać oferty Mercedesa, wiadomo.
rno2, 09.08.2017 11:36 | | |
@piwo
Masz na myśli tego samego Alonso, który wyciągał za uszy Ferrari w latach 2010-2014?
Skoro Alonso jest be, a Vettel super jeśli chodzi o rozwój bolidu, to czemu po świetnym sezonie 2015 Ferrari zaliczyło dołek w 2016 r.?
Cytat AleQ : a nawet nie ma na koncie wygranego wyścigu
Miał szansę wygrać GP Europy'12 ale padł mu alternator. Po za tym Grosjean był szybkim kierowcą, wystarczy spojrzeć na 2. cześć sezonu 2013.
Grosjean w 2015r. odszedł z Lotusa ponieważ nie był pewny swojej przyszłości. Wtedy chodziły plotki że Renault może wrócić, ale jakby nie wróciło to mógłby zostać z ręką w nocniku (czyli prawdopodowbnie wypaść z F1). Warto jeszcze wspomnieć że do Mclarena nie ustawia się jakaś długa kolejka i jak by nagle odszedł Alonso to na jego miejsce może wejść Grosjean bo ma kontakty z Boulier.
@piwo Wiekszych bzdur podsumowujacych Alonso i Vettela nie czytalem :/
@Shaitan Ktos z topu? Kogo masz na mysli?
|