Cytat : Honda: McLaren miał problem z dostosowaniem się do zmian
Powiedział dostawca, który po zdjęciu punktów rozwojowych silnika potknął się o własne nogi...
Jedyne dobre co Honda potrafi zrobić to motocykle ;)
Z domowym jedzeniem jest tak, ze jak coś ***sz, to zawsze czymś posypiesz i będzie w miarę ok.
Jak idziesz to luksusowej restauracji i wydajesz 300zł to nie chcesz przesolonego mięsa.
Honda chciała sprzedać 2 tygodniowego, spalonego schabowego, którego ratowała najróżniejszymi sposobami.
I agregaty.
O ile można było się śmiać z Hondy w latach 2006-08 to teraz to jest zupełna parodia.
Honda straciła okazję, żeby zamilknąć.
To samo gadanie od 3 lat "Teraz pokażemy na co nas stać itp."
Znając zdolności Alonso do podejmowania dobrych decyzji forma Hondy w przyszłym roku ulegnie zdecydowanej poprawie.
Cytat : Toro Rosso to przysmak z wiejskiej okolicy, domowej roboty. To jak pyszna potrawka, do której można dodawać nowe składniki.
Jeszcze nie zaczęli współpracy a już obrażają swojego przyszłego partnera :)
Co jak co ale PR to oni mają świetny.
Jeszcze chwila i dowiemy się, że generalnie silniki Hondy to ultra szybkie i niebywale wytrzymałe konstrukcje tylko ten bolid McLarena jakiś taki lichy ;)
Jedyny plus tego zamieszania to taki, że PR owo Honda stoczyła sie na dno i teraz będą udowadniać, że potrafią. Zresztą, wielu managerów z Hondy, Renault, Mclarena i Torro Rosso uratowało swoje 'grube' stołki dzięki tej całej podwójnej zamianie. Szkoda tylko Roberta, bo chyba padł ofiarą tych przyszłych wizji i "sukcesów" wspomnianej czwórki😀.
Największym sukcesem Hondy, było spuszczenie McLarena na sam dół stawki, na 3 sezony, co się jeszcze nikomu nie udało!
Co oni pintryla o niedostosowywaniu się do zmian... ? Że McLaren nie chciał jak Honda wyprodukować najgorszego w stawce bolidu i tym się do nich nie dostosowal? K...a oni ten silnik do góry dnem chcieli, czy z przodu? Co za firma, jeszcze są ich partnerem, a już na McLarena sraja! Pijar mają bardziej denny niż warstwa mułu!
RY2N, 18.09.2017 23:52 | | |
Honda przez 3 sezony miała dostęp do topowego nadwozia (pod względem aerodynamiki McLaren jest najpewniej w top 3). Niestety Honda zupełnie nie doceniła tego. Najprawdopdodbniej długo namawiali McLarena, aby np. zwiekszył rozmiary sekcji środkowej bo Hondzie się przegrzewał silnik, ale Mclaren upierał się, że woli jednak mieć szybki i przyczepny bolid i niech Honda zmniejszy i ciaśniej upakuje agregaty. No i tak sobie funkcjonowali przez 3 lata.
A teraz Honda ma do dyspozycji bolid który aerodynamicznie jest zapewne w "bottom 3" (i to pomimo bycia siostrzaną firmą RedBulla, który bardzo mocno cisnął Renault żeby ich silnik był mocny i kompaktowy). Jak teraz Honda wpakuje w ten bolid swój silnik i zacznie całą aerodynamikę zmieniać pod kątem swojej jednostki napędowej (bo Toro Rosso im nie podskoczy - jak właśnie subtelnie dali do zrozumienia) to łatwo się domyślić że stworzą połączenie bolidu o najgorszej aerodynamice z najgorszą jednostką napędową. Ja w każdym bądź razie nie mam wątpliwości, że wracją złote czasy dla Saubera - już nie będzie ostatni.
Wypowiedź przedstawiciela hondy szokuje brakiem biznesowej ogłady. Chyba się już nienawidzą. Jako użytkownik i fan marki jestem zażenowany i zmartwiony ta postawa.
Zomo, 20.09.2017 19:30 | | |
Honda krytykuje zespol ktory w F1 osiagnal 1000x wiecej od nich? To juz nawet nie jest zalosne, to jest smieszne. Szef Hondy wypil chyba za duzo sake przed udzieleniem wywiadu.
Niech zostawia sporty samochodowe i zajma sie motocyklami bo w tym sa dobrzy.
|