Embed from Getty Images

Prezes Daimlera – Dieter Zetsche podkreśla, że Mercedes i Ferrari wykazują porównywalną troskę o przyszłość Formuły 1.

W ostatnich miesiącach obserwatorzy często podkreślali znaczenie nieoficjalnego sojuszu Ferrari i Mercedesa w sprawie zmian w przepisach regulujących funkcjonowanie sportu. Teraz Zetsche porównał siebie i prezesa Ferrari – Sergio Marchionne do dobrego i złego gliny.

„Jesteśmy jak dobry i zły glina. Jak szaleni rywalizujemy ze sobą na torze zabiegając o każdą dziesiętną część sekundy, ale jednocześnie mamy w stu procentach zbieżne myślenie na temat Formuły 1 i podejmowanych w niej strategicznych działań. Jesteśmy dobrymi znajomymi” – podkreślił.

Zetsche zapewnił, że pomimo ostatniej dominacji Mercedes nie bierze pod uwagę odejścia z serii Grand Prix. „Chcemy pozostać w Formule 1, ale oczywiście cała platforma musi pozostać sensowna i rozwijać się w pozytywnym kierunku. Wiele razy powtarzałem, że najlepszym możliwym scenariuszem jest zdobycie mistrzostwa przewagą jednego punktu w ostatnim wyścigu sezonu. Szczerze mówiąc przez ostatnie pół roku nie byłem jednak pewny zasadności swoich słów!”.

„Wyrażę się bardzo jasno – chcemy odnosić sukcesy i zależy nam, aby cała platforma [F1] działała w odpowiedni sposób. Wiadomo, że dominacja jednego zespołu nigdy nie pomaga. Potrzebujemy konkurencyjnych rywali i zmian w przepisach, które pozwolą wszystkim na zbudowanie do pewnego stopnia nowych bolidów. Ostatni sezon przyniósł właśnie taką zmianę” – dodał.