Embed from Getty Images

Esteban Ocon powróci do zespołu Mercedes jako kierowca rezerwowy w sezonie 2019.

Francuz, który jest juniorem producenta ze Stuttgartu, ostatnie trzy lata spędził w zespołach Manor oraz Force India. Jego sytuacja w stajni z Silverstone mocno się skomplikowała, gdy ekipa trafiła w posiadanie Lawrence'a Strolla. Kanadyjski miliarder postanowił za wszelką cenę ściągnąć ze sobą syna Lance'a, który reprezentuje barwy pogrążonego w kryzysie Williamsa.

Początkowo zakładano, że Stroll może zastąpić Ocona jeszcze w trakcie tegorocznych zmagań, lecz ostatecznie obaj kierowcy ukończą mistrzostwa w aktualnych zespołach. Mimo to jak potwierdzono, w sezonie 2019 Francuz pożegna się z funkcją kierowcy wyścigowego, wracając do fabrycznej ekipy Mercedesa jako trzeci zawodnik.

22-latek mimo usilnych starań nie zdołał zabezpieczyć posady w Formule 1. Menedżerowie kierowcy prowadzili zaawansowane rozmowy z Renault oraz McLarenem, lecz w przypadku tych zespołów zapadły decyzje o zatrudnieniu zawodników bez powiązań z innym producentem, a także gotowych podpisać wieloletnie kontrakty.

Ostatnią opcją Ocona na pozostanie w stawce był Williams, lecz stajnia z Grove postanowiła sięgnąć po innego juniora Mercedesa – George'a Russella. Jego partnerem został Robert Kubica.

W piątek szef działu sportów motorowych Mercedesa – Toto Wolff, ogłosił, że Ocon zostanie w przyszłym sezonie kierowcą rezerwowym jego zespołu. Francuz będzie także pracował nad rozwojem bolidu w symulatorze. Wolff przyznał, że 22-latek może otrzymać szansę występu w przyszłorocznych zimowych testach. Nie podjęto jeszcze jednak w tej sprawie żadnych wiążących decyzji.