Embed from Getty Images

Charles Leclerc chciałby wygrać w przyszłym sezonie co najmniej dwa wyścigi Formuły 1.

Szef nowego zespołu Monakijczyka – Maurizio Arrivabene, przekonywał, że Ferrari zamierza chronić 21-letniego kierowcę przed wypaleniem i nadmierną presją.

„Musi myśleć o kolejnym sezonie jak o roku praktyk” – stwierdził.

Sam Leclerc przekonuje z kolei na łamach La Gazetta dello Sport, że jego pierwsze doświadczenia we współpracy z wyścigową ekipą Ferrari podczas testów w Abu Zabi były niesamowitym przeżyciem.

„Trudno mi uwierzyć w to, że w przyszłym roku będę ścigał się za kierownicą czerwonego bolidu. Chcę dojrzewać i uczyć się. Mam to szczęście, że mogę pracować obok czterokrotnego mistrza świata. Chciałbym wygrać dwa Grand Prix: moje domowe w Monako, na ulicach które przemierzałem w autobusie w drodze do szkoły i Monzę. Nie mogę się doczekać wyścigu na Monzy z Cavillino na bolidzie”.