Wielki kierowca, wielki człowiek, bezapelacyjnie wzór do naśladowania. Za determinację, za zapał, za pogodę ducha i poczucie humoru powinien dostaćmożliwy jazdy co tydzień a nie tylko raz w sezonie :-). Brawo Alex
ja wiem czy wielki ??? w F1 cieniowal...
mkpol - " bezapelacyjnie wzór do naśladowania"
dla osob niepelnosprawnych...albo raczej do "niepelnosprawnych kierowcow"
mkpol - "za pogodę ducha i poczucie humoru"
o tak za to tak ,za to mu sie nalezy order
ps.ja tam za nim nie przepadalem,poniewaz byl sredniakiem a pod koniec swojej kariery wrecz cieniasem
Nie każdy musi być zaje..isty :)
Ale ja bym się nie pozbierała po takiej stracie. ;/
Napewno pomogli mu przycholodzy i pieniądze.
im9ulse determinacjia i zapał przydają się wszystkim, nie tylko niepełnosprawnym. Poza tym on jest jaknajbardziej pełnosprawny.
Pussik, pieniądze miał takie, że mógł spokojnie leżeć do góry brzuchem i rozczulać się nad sobą, Ale tego nie zrobił podjął walkę z własną słabością i tę walkę wygrał.
A że był średnim kierowcą? No to co? Pokażcie mi średnich kierowców F1(poza oczywiście MiSzCzem :-) ) o których tyle się mówi i pisze :-)
No mógł. Ale miał również pieniądze na odpowiednią opiekę. Lekarską, psychiczną, fizyczną.
Niektórych niepełnosprawnych nie stać na sztuczne kończyny.
Określenie "niepełnosprawny" jest nadużywane przez wielu źle rozumiejących temat. Jeśli komuś coś brakuje, to ilu jest "niepełnosprawnych" po wycięciu wyrostka :) Wiele zdrowych ludzi poruszających się przy pomocy wózka lub protez uczestniczy w sportach motorowych lub lotniczych z chęci rywalizacji jak każdy człowiek a nie rehabilitacji lub udowodnienie że nie załamał się. Pasja i poziom sportowy u tych ludzi jest motorem działania, a to czy są dobrzy czy nie, podlega takiej samej krytyce jak u Schumiego czy Alonsa.
dz, 27.10.2006 10:14 | | |
szacuneczek dla alexa za całokształ i siłe jaką sie wykazał po tragedii w champ carach!
|