Embed from Getty Images
Helmut Marko uważa, że pod względem rozwoju zespół AlphaTauri jest pół roku za Red Bull Racing.
Obie ekipy korzystają z silników Hondy, co w 2019 roku otworzyło szansę na wymianę technologii oraz dodatkowe oszczędności. Jak przyznał Helmut Marko, AlphaTauri dotychczas znana jako Toro Rosso
„nie jest już juniorskim zespołem Red Bulla, a siostrzanym”. Jego zdaniem, gotowe podzespoły od czołowego zespołu mogą umożliwić stajni z Faenzy rozdawanie kart w środku stawki.
„Pod względem rozwoju są sześć miesięcy za Red Bullem” – powiedział 76-latek pełniący funkcję doradcy.
„Wszystko na co pozwalają przepisy oraz możliwości dostarczamy AlphaTauri. Spodziewamy się, że zespół cały czas będzie na czele środka stawki. Kwiat pokazał swój talent w trakcie całego zeszłego sezonu, nie mając wahań formy. Na Gasly'ego po powrocie do Toro Rosso nie mogliśmy narzekać. Powinien kontynuować dotychczasowe osiągi, a w najlepszym wypadku poprawić się”.
Szef AlphaTauri – Franz Tost, przyznał, że jest zadowolony z możliwości współpracy z Red Bullem.
„Każdy doskonale zdaje sobie sprawę, że Red Bull Technologies dysponuje najlepszymi inżynierami” – dodał Austriak.