W związku z karą, jaką Felipe Massa otrzymał po ostatnim wyścigu za spowodowanie kolizji z kierowcą z zespołu Jaguar – Pedro de la Rosą, zespół Sauber Petronas zdecydował wczoraj, iż w Grand Prix Stanów Zjednoczonych Brazylijczyka zastąpi Heinz-Harald Frentzen. Decyzja ta jest następstwem ostatnich testów na torze Silverstone, podczas których Niemiec pomimo nienajwygodniejszej pozycji w bolidzie C21, przystosowanym do mniejszych wzrostem kierowców reprezentujących barwy szwajcarskiej stajni w tym sezonie, uzyskał obiecujące wyniki. Co prawda test ten zakończył się w dosyć dramatyczny sposób, gdyż na ostatnim okrążeniu Frentzen chcąc wyminąć jakieś zwierzę, które akurat wbiegło na tor (najprawdopodobniej królika), stracił kontrolę nad swoim bolidem i wpadł na barierę z opon, powodując poważne uszkodzenia bolidu, ale sam na szczęście wyszedł z tej kraksy bez szwanku. W ten sposób już za niecały tydzień odbędzie się oficjalny powrót 35-letniego kierowcy do zespołu Sauber, z którym to zespołem w 1994 roku rozpoczynał przygodę z Formułą Jeden. Na razie nie wiadomo jeszcze, czy dzięki tej zamianie Massa uniknie kary, polegającej na obniżeniu o 10 pozycji startowej do następnego wyścigu, gdyż kara ta została dopiero pierwszy raz użyta i nie jest pewne, czy została ona przyznana tylko i wyłącznie na Grand Prix Stanów Zjednoczonych, czy też na kolejny wyścig, w którym kierowca ten będzie uczestniczył.