Embed from Getty Images

Pierre Gasly stwierdził, że po odejściu Daniela Ricciardo zespół Red Bulla jest „uszyty na miarę” dla Maksa Verstappena.

Francuz był kierowcą stajni z Milton Keynes w pierwszej połowie sezonu 2019. Ze względu na mocno rozczarowujące osiągi, Gasly po letniej przerwie został zdegradowany do Toro Rosso, a zwolnioną posadę otrzymał debiutant Alexander Albon.

„Mogłem spisać się dużo lepiej” – powiedział Pierre Gasly dla Autosprintu. „Gdybym wrócił do Red Bulla, w międzyczasie mógłbym się wiele nauczyć. Przynajmniej w tym sezonie mogę w pełni skupić się na startach dla AlphaTauri. Wkładam w to całą moją energię. Chcę pozostać w Formule 1 za wszelką cenę”.

24-latek zapytany o sytuację jaką napotkał w Red Bullu, odpowiedział: „Tak, to prawda. Każdy chciałby mieć zespół uszyty na miarę, tak jak jest to z Red Bullem i Verstappenem. Nie zapominajmy, że Formuła 1 jest sportem zespołowym. Możesz wygrać tylko wtedy, kiedy cała ekipa spisuje się jak najlepiej. Każdy potrzebuje takiej pomocy, osiągi nie wynikają tylko z kierowcy, ale całego zespołu. Każdy członek musi coś dać od siebie”.