|
|
|
|
|
|
Horner: Ferrari nie chce opóźniać debiutu nowych przepisów |
Szef RBR sądzi, iż wiele zespołów mylnie traktuje sezon 2022 jako zupełnie nowe otwarcie. |
|
•Nataniel Piórkowski, 17 kwietnia 2020, wyświetlenia: 996 | << | lista | T- | T+ | >> |
|
Embed from Getty Images
Szef Red Bull Racing – Christian Horner przyznaje, że Ferrari nie wykazuje woli aby opóźnić wprowadzenie nowych przepisów technicznych do 2023 roku.
Ze względu na kryzys wywołany pandemią koronawirusa Formuła 1 ustaliła już przesunięcie debiutu zupełnie nowych konstrukcji z 2021 na 22 rok. W nadchodzącym sezonie zespoły będą korzystały z tych samych bolidów, które zostały przygotowane na tegoroczne mistrzostwa, co znacząco ograniczy wydatki na badania i rozwój.
„Zespoły zaprezentowały się z naprawdę dobrej strony dążąc do współpracy, koncentrując się na czynnikach generujących największe koszty. Pod tym względem takie same cele przyświecały dużym, średnim i małym stajniom” – powiedział Horner w rozmowie ze Sky Sports F1.
„Zamrażając olbrzymią część konstrukcji – prawdopodobnie 60% bolidu będzie musiała pozostać taka sama pomiędzy sezonami 2020 i 2021 – decydujemy się wyłącznie na pewne poprawki w obszarze aerodynamiki. To absolutnie właściwe posunięcie, jeśli naszym celem jest cięcie kosztów”.
„Jak zwykł mówić stary dobry Ron Dennis – « Jeśli chcesz oszczędności, to niczego nie zmieniaj». Ron miał pod tym względem całkowitą rację”.
Horner uważa, że opóźnienie wejścia w życie nowych przepisów technicznych powinno zostać jeszcze bardziej przesunięte w czasie. „Mam lekki problem z wprowadzeniem kompletnie nowego bolidu na 2022 rok. Nie ma ani jednej części, którą można przenieść z sezonu 2021 na 2022. Będziemy zmuszeni do rozwijania nowych opon i budowy specjalnych bolidów do testów. To wszystko wydaje się być niepotrzebnym nadwyrężaniem systemu kontroli kosztów, o którym mówimy w kontekście 2021 roku”.
Wiadomo, że władze F1 i FIA niechętnie przystają na opóźnianie debiutu nowej generacji bolidów. Horner przyznaje jednak, że podobną postawę wykazuje Ferrari.
„Osobiście byłbym za tym, aby nowe przepisy przesunąć o kolejny rok – do 2023. Ferrari mówi jednak: «Tak, pod względem finansowym całkowicie się z tym zgadzamy, ale nasz bolid może nie być tak konkurencyjny, więc chcemy zacząć od czystej kartki papieru»”.
„Oczywiście są też zespoły z dalszej części stawki, które sądzą, że czysta kartka papieru doprowadzi do zmiany układu sił. Prawda jest jednak taka, że nie zmieni niczego. Doda tylko mnóstwo nowych czynników windujących koszty w przyszłym roku”.
|
| |
|
|
| |
|
|
F1WM.pl • Aktualności, Newsy i wyniki w WAP Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
|
|
Baza danych F1 • Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon Robert Kubica • Aktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW Inne serie • Auto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
|
| | |
|
|
| • ISSN 2080-4628 • Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym • Istnieje od 1999 roku • Wszelkie prawa zastrzeżone |
|
|
|
• • • |
| |
|