Javier Villa bardzo liczy na to, że zespół BMW Sauber zdecyduje się na zaangażowanie go w roli kierowcy testowego na nadchodzący sezon po tym, jak został zaproszony do udziału w testach na torze Jerez przez niemiecko-szwajcarska stajnię.

Pochodzący z Asturii 20-letni kierowca, który trzy razy wygrywał w sezonie 2007 w serii GP2, już jutro rano zadebiutuje za kierownicą bolidu Formuły 1. Hiszpan będzie jeździł do południa, a później przekaże samochód BMW F1.07 w ręce Estończyka Marko Asmera. Villa bardzo chce zaimponować całemu zespołowi, który poszukuje następcy dla dotychczasowego kierowcy testowego Timo Glocka (Niemiec zdecydował się na starty w zespole Toyoty od przyszłego roku).

„Wszystko co mogę teraz powiedzieć, to że jestem bardzo szczęśliwy.” – powiedział Villa gazecie AS. „To mój debiut w samochodzie F1, a to, że nastąpi on właśnie z BMW znaczy dla mnie naprawdę dużo. To jeden z najlepszych zespołów, jeden z większych i jeden z tych, które dokonują największych postępów. Nie mógłbym być teraz szczęśliwszy”.

„Jest oczywiste, że nie ustanowię nowego rekordu toru, lecz jestem profesjonalistą i chcę być przyrównany do pozostałych kierowców. Chcę wykonać swoją pracę możliwie jak najlepiej, gdyż zależy mi na tym, aby wywrzeć dobre wrażenie na zespole. Po odejściu Glocka szukają kierowcy testowego. Byłoby wspaniale, gdyby zdecydowali się na mnie. Mam zamiar walczyć właśnie o to podczas tych testów”.

Źródło: Autosport.com