Weteran wyścigów samochodowych Jan Lammers już wkrótce po raz 21 wystartuje w Le Mans 24 Godziny. Mający za sobą kilka sezonów w F1 Holender wystąpi w tym wyścigu jako kierowca amerykańskiego zespołu CytoSport w najwyższej klasie LMP1.

Lammers zadebiutował w F1 w 1979 roku, a po raz ostatni na torach F1 ścigał się w 1992 roku. W 1988 roku wygrał Le Mans za kierownicą Jaguara, mając wówczas za partnerów Andy'ego Wallace'a i Johnny'ego Dumfriesa. Holender do CytoSport został ściągnięty na prośbę regularnego kierowcy tej ekipy – Klausa Grafa, z którym wystartował w roku 1999 samochodem Panoz.

Lammers w ostatnich siedmiu latach wystawiał prywatny zespół w Le Mans – Racing for Holland. W tym roku zaniechał jednak tego ze względu na kłopoty finansowe. W tym roku poprowadzi samochód Lola wraz z Grafem i szefem ekipy – Gregiem Pickettem. Stanie się tym samym jednym z 9 kierowców w historii, którzy maja na koncie więcej niż 20 startów w Le Mans.

„Miło będzie wrócić do Le Mans z Lolą, bo to solidny samochód i może sprawić niespodziankę.” – powiedział Lammers. W zeszłorocznej edycji American Le Mans Series zespół CytoSport był trzeci w klasie LMP1 z autem Lola-AER. W Le Mans 24 Godziny wystawi Lolę z silnikiem Judd we współpracy z brytyjską ekipą Jota.

Źródło: Autosport.com