Były Mistrz Świata z 1997 roku Jacques Villeneuve powróci w Bahrajnie na padok Formuły Jeden, ale nie będzie się ścigał bolidem F1, tylko samochodem Speedcar. Kanadyjczyk jest największą osobowością, jaka dołączy do tej serii wzorowanej na amerykańskim serialu NASCAR.

Villeneuve, który na początku tego sezonu stracił posadę w zespole Bill Davis Racing w Sprint Cup sądzi, że seria ta pomoże mu nabyć doświadczenie, które przyda się w przyszłości w NASCAR. „Speedcar wygląda na wspaniałą serię i podobno jest tutaj wiele zabawy.” – powiedział Kanadyjczyk.

„Ta seria jest dopiero w początkowym stadium istnienia i będzie rosła w siłę, ale sądzę że jest to dobry pomysł. Myślę, że mogę tu nabyć sporo doświadczenia na krętych torach z tego typu samochodami, co może być przydatne w przyszłości w NASCAR. Jest to także dobra okazja do spotkania z fanami wyścigów samochodowych”.

Jacques nie jest pierwszym kierowcą z F1, który będzie się tutaj ścigał. W Speedcar startują już Jean Alesi, Johnny Herbert, Gianni Morbidelli, Stefan Johansson, JJ Lehto i Ukyo Katayama. Villeneuve został entuzjastycznie powitany przez szefa serii Benoita Lamonerie: „Jesteśmy dumni z tego, że Jacques dołączył do rodziny Speedcar. Jest pierwszym Mistrzem Świata Formuły Jeden i kierowcą NASCAR w naszym gronie. Jesteśmy również podekscytowani tym, że nasza seria staje się wielonarodowościową rywalizacją. W tej chwili mamy 12 kierowców różnej narodowości z trzech kontynentów”.

Źródło: Autosport.com