Embed from Getty Images

Kwalifikacje rozpoczęły się od poważnego wypadku Roberta Kubicy w ostatnim zakręcie. Polak wyjechał kołami po lewej stronie na trawiaste pobocze, rozbijając bok Williamsa FW42. Całkowitemu zniszczeniu uległo zarówno przednie jak i tylne zawieszenie, a także nos ze skrzydłem. Zdaniem szefa Red Bulla – Christiana Hornera, przyczyną tak nietypowego incydentu mógł być bardzo mocny podmuch wiatru. Tak czy inaczej na torze wywieszono czerwoną flagę, a udział w wyścigu cztery godziny później stał się zagrożony. Zadania mechanikom nie ułatwi fakt, iż Williams ma bardzo ograniczoną liczbę części zamiennych.

Po krótkiej przerwie sesja została wznowiona, lecz znów doszło do incydentu w ostatnim zakręcie. Tym razem z toru wypadł Kevin Magnussen, który stracił kontrolę nad tyłem i rozbił go o barierę tecpro, by po uderzeniu obrócić się i zniszczyć lewą część przedniego skrzydła. Sędziowie znów wywiesili czerwoną flagę, lecz Magnussen zdołał utrzymać włączony silnik, podejmując skuteczną próbę powrotu do garażu.

Po uprzątnięciu toru z elementów rozrzuconych przez bolid Haasa, wreszcie udało się dokończyć pierwszy segment kwalifikacji. Na czele znalazł się Charles Leclerc z wynikiem 1:28,405, który był lepszy o 0,3 sekundy od drugiego Hamiltona i trzeciego Verstappena. Czołową piątkę uzupełnili odpowiednio Norris (+0,468) oraz Bottas (+0,491).

Na Q1 dalszą jazdę zakończyli szesnasty Daniel Ricciardo z Renault, siedemnasty Sergio Perez z Racing Point oraz osiemnasty George Russell z Williamsa. Na dziewiętnastym miejscu sklasyfikowano Kevina Magnussena, natomiast na dwudziestym Roberta Kubicę.

Tym razem najlepszym czasem okrążenia legitymował się Valtteri Bottas – 1:27,688. Co ciekawe, Fin zdecydował się na drugi przejazd, wskakując na czoło tabeli. Drugi był Hamilton ze stratą 0,138 sekundy, a trzeci Albon 0,468 sekundy z tyłu. Czwarty wynik należał do Vettela (+0,486), piąty do Leclerca (+0,491), a szósty do Verstappena (+0,811), który zwracał uwagę na brak mocy silnika Hondy. Ponadto cała stawka wyjechała na oponach miękkich, co oznacza, że nikt z czołówki nie podjął ryzyka związanego z próbą odwrócenia strategii.

Do finałowego segmentu czasówki nie zdołali awansować jedenasty Antonio Giovinazzi, dwunasty Lance Stroll, trzynasty Kimi Raikkonen, czternasty Daniił Kwiat oraz piętnasty Nico Hulkenberg, który przed finałowym przejazdem utknął na siódmym i piątym biegu, prawdopodobnie przez awarię hydrauliki.

Po pierwszej turze przejazdów prowizoryczne pole position należało do Sebastiana Vettela z czasem 1:27,212. Drugi był Leclerc (+0,323), trzeci Bottas (+0,484), czwarty Hamilton (+0,620), a piąty Verstappen (+0,702).

W trakcie finałowej próby Niemiec wyśrubował swój wynik do 1:27,064, zgarniając pierwsze pole do Grand Prix Japonii. Chwilowym zagrożeniem był Charles Leclerc, lecz finalnie Monakijczyk nie zdołał się poprawić i zgarnął drugie miejsce ze stratą 0,189 sekundy. Trzeci czas należy do Valtteriego Bottasa, czwarty do Lewisa Hamiltona, piąty do Maksa Verstappena, szósty do Alexandra Albona, siódmy do Carlosa Sainza, ósmy do Lando Norrisa, dziewiąty do Pierre'a Gasly'ego, a dziesiąty do Romaina Grosjeana.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 38°C
Temperatura powietrza: 22°C
Prędkość wiatru: 5,2 m/s
Wilgotność powietrza: 60%
Sucho