Embed from Getty Images
Po trzech treningach, które przyniosły zgoła różne wyniki, pierwsze kwalifikacje sezonu 2024 zapowiadały się bardzo ciekawie. Najszybszy w porannej sesji Carlos Sainz ewidentnie był na tyle skory do powrotu na tor, że jako pierwszy wyjechał z alei serwisowej. Hiszpan był minimalnie szybszy od swojego zespołowego kolegi, Charlesa Leclerca. Oprócz bolidów Ferrari i Alpine przez pierwsze pięć minut na torze nie było innych samochodów.
Na 12 minut przed końcem sesji większość kierowców wyjechała na tor. Powolne tempo w alei serwisowej wywołało chwilowy korek. Tym razem najpopularniejszym wyborem były miękkie, czerwone opony Pirelli. Max Verstappen wskoczył na pierwsze miejsce na 7 minut przed końcem Q1, a za nim znaleźli się: Norris, Alonso, Perez i Leclerc. Po chwili jednak świetne okrążenie przejechał Sainz, awansując na pierwszą lokatę.
Tymczasem z tyłu klasyfikacji znajdowali się kierowcy Kick Sauber, Magnussen, a także duet Alpine. Francuski zespół już podczas testów nie zachwycał tempem i nie zapowiadało się na jego poprawę. Trzy minuty przed końcem na tor wyjechali wszyscy kierowcy poza Sainzem. Zhou i Bottas poprawili swoje czasy, podobnie duet VCARB: Tsunoda i Ricciardo. Lance Stroll przejechał świetne okrążenie i awansował na drugą lokatę. Chwilowo w strefie spadkowej znalazł się Hamilton, kierowca Mercedesa jednak uratował się dziesiątym czasem.
Bottas i Zhou szybko znaleźli się spowrotem w strefie spadkowej i pożegnali się z czasówką w Q1 wraz z Sargeantem, Oconem i Gaslym.
Po 3 minutach oczekiwania, na tor ponownie wyjechali wszyscy kierowcy. Podobnie jak w Q1, wszyscy zdecydowali się na wybór miękkich opon. Mocnym akcentem drugi segment czasówki zaczął Lando Norris. Kierowca McLarena długo prowadził przed Leclerkiem i Alonso. Dopiero po kilku chwilach na pierwsze dwie lokaty wskoczył duet Red Bullla — przy czym Verstappen w końcu wyciągnął asa z rękawa, odjeżdżając od stawki o pół sekundy.
Tymczasem ostatni był Kevin Magnussen, którego okrążenie zostało usunięte za naruszenie limitów toru. Oprócz Duńczyka w strefie spadkowej znalazł się jego zespołowy kolega, Nico Hulkenberg, za nim duet VCARB oraz Alex Albon. Kierowca Williamsa znacznie się poprawił w drugim przejeździe, jednak to nie wyskoczyło. Fenomenalne okrążenie zaliczył Nico Hulkenberg, wskakując chwilowo na drugą lokatę.
Duet Ferrari zaatakował Verstappena: Leclerc awansował na pierwsze miejsce, Sainz był trzeci. Zagrożenie zajrzało w oczy kierowcom Mercedesa. George Russel był chwilowo ostatni, jednak w ostatniej chwili wskoczył do Q3. Podobnie w zagrożeniu chwilowo był Hamilton, jednak rzutem na taśmę wskoczył na czwartą lokatę. W ekscytującym Q2 odpadli zatem Tsunoda, Stroll, Albon, Ricciardo i Magnussen.
Pierwszy decydujący segment kwalifikacji w sezonie zapowiadał się bardzo ciekawie. Dużego entuzjazmu nie wykazywał jednak Fernando Alonso, który jako jedyny nie wyjechał na tor wraz z rozpoczęciem sesji. Pierwsze szybkie okrążenie rozpoczął George Russell. Brytyjczyk wskoczył na pierwsze miejsce z czasem 1:29,603. Po chwili jednak na prostą startową wjechał Max Verstappen, który poprawił czas Russella o niecałe dwie dziesiąte sekundy. Trzeci był Norris przed Perezem i Hamiltonem. Dopiero po chwili swoje okrążenie ukończyli kierowcy Ferrari. Sainz był jednak wolniejszy od Russella. Świetne kółko przejechał Leclerc, który znalazł się zaledwie 0,059 sekundy za Verstappenem.
Verstappen był więc pierwszy przed Leclerkiem, Russelem i Sainzem. Piąty był Norris, a za nim: Perez, Hamilton, Hulkenberg i Piastri. Ostatni był Alonso, który zdecydował pojechać inną strategią. Hiszpan zdecydował się na pojedynczy przejazd w Q3. Kierowca Aston Martina ustanowił świetny czas w drugim sektorze i wskoczył na trzecią lokatę.
Podczas gdy Alonso zjeżdżał do alei serwisowej, na tor wyjechali pozostali kierowcy. Swoich miejsc nie poprawili kierowcy McLarena: Norris był szósty, Piastri siódmy. George Russel wskoczył na trzecią lokatę. Hamilton rozczarował dopiero dziewiątym czasem. Verstappen dorzucił trzy dziesiąte sekundy i odjechał od kierowców Ferrari. Leclerc był w dalszym ciągu drugi przed Russelem. Czwarty był Sainz, a za nim kwalifikacje zakończyli: Perez, Alonso, Norris, Piastri, Hamilton i Hulkenberg.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 20,8°C
Temperatura powietrza: 17,9°C
Prędkość wiatru: 4,6 km/h
Wilgotność powietrza: 47%
Sucho
