Kimi Raikkonen (P7/P1): „Lubię jeździć po tym torze, jest inny od ulicznych obiektów, które znamy. Wczoraj przespacerowałem się po torze i pomyślałem, że będzie dobra zabawa – dzisiaj potwierdziło się to wrażenie. Jest tu trochę bardzo szybkich części i prawie zawsze jest dużo miejsca, może przypomina to trochę używane w przeszłości tory w Ameryce Północnej. Organizatorzy wykonali świetną robotę. Nasz weekend zaczął się dobrze, jednak jest jeszcze za wcześnie by powiedzieć, jak konkurencyjni jesteśmy względem naszych przeciwników. Wyprzedzanie? Będzie trudno, jak zawsze. Mam nadzieję, że nie będę musiał tego robić i zdobędę najlepszą pozycję w kwalifikacjach. Ustawienia, które dziś znaleźliśmy nie są złe, jednak nadal jest sporo miejsca na poprawki”.

Felipe Massa (P2/P4): „To były dwie przyjemne sesje z czasami okrążeń poprawiającymi się krok po kroku, w miarę tego, jak kierowcy poznawali coraz lepiej konfigurację toru. Nawierzchnia jest nadal bardzo brudna i łatwo jest popełnić błąd, przez który tracisz cenne ułamki sekund. By zrobić dobrze okrążenie musisz pojechać perfekcyjnie. Lubię ten tor, jest tu miła atmosfera i organizatorzy wykonali świetną robotę. Dziś ważne było, by jak najszybciej znaleźć dobre bazowe ustawienia i byliśmy w stanie to zrobić”.

(Paweł Zając)

Fernando Alonso (P9/P2): „Trzymaliśmy się dzisiaj naszego programu, którego założeniem było przejechanie jak najwięcej kilometrów i zweryfikowanie naszych symulacji. Tor jest zarówno ciekawy, jak i stanowi wyzwanie, a ostatni sektor jest zdecydowanie moim ulubionym – z kokpitu wydaje się dość ekscytujący. Wstępne rezultaty z dzisiejszego dnia są zachęcające, ale musimy teraz kontynuować ciężką pracę, aby mieć jutro udane kwalifikacje i zapewnić sobie dobry poziom osiągów w wyścigu”.

Nelson Piquet (P15/P9): „Byłem w stanie wykorzystać dzisiejsze trzy godziny treningów do przejechania dużej liczby okrążeń i zgromadzenia wielu interesujących danych, które będą przydatne dla mnie w dalszej części weekendu. Bardzo polubiłem ten tor i w samochodzie ma się sporą frajdę. Poziom przyczepności był kiepski, ale jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu sytuacji na torach ulicznych. Teraz popracuję z moimi inżynierami nad zoptymalizowaniem ustawień samochodu, abyśmy mieli udaną ostatnią sesję treningową jutro rano i mogli przystąpić do kwalifikacji w dobrej formie”.

(Maraz)

Jenson Button (P17/P3): „Dobrze jest móc wreszcie wyjechać na nowy tor uliczny w Walencji, po tym jak wcześniej zapoznawałem się z okrążeniem na symulatorze, a wczoraj mogłem mu się bliżej przyjrzeć podczas spaceru wokół toru. Rano walczyliśmy z bardzo słabą przyczepnością, jednak jestem pewny, że wszyscy mieli takie same problemy. Tor jest bardzo zakurzony i jeśli zjedziesz z idealnej linii, twoje opony szybko pokrywają się brudem, przez co trudno jest utrzymać spójność. Wprowadziliśmy wiele zmian w samochodzie po południu, które okazały się pozytywne i dostarczyły bardzo wielu użytecznych informacji do przestudiowania wieczorem. Miło było zrobić szybkie okrążenie pod koniec sesji na miękkich oponach. Mam nadzieję, że możemy jeszcze poprawić samochód w nocy i być całkiem konkurencyjni podczas jutrzejszych kwalifikacji”.

Rubens Barrichello (P11/P20): „Nowy tor w Walencji jest zadziwiający i poziom przyczepności poprawiał się w ciągu dnia, więc czasy okrążeń stawały się bardziej reprezentatywne. Mieliśmy dobrą poranną sesję i czułem, że samochód jest całkiem nieźle zbalansowany, jednak po południu było tak, jakbym miał zupełnie inny samochód. Zmieniliśmy pewne części przed sesją i niestety miały one bardzo duży wpływ na osiągi samochodu. W połączeniu z zakrętami, w których trzeba hamować oznaczało to, że nie byliśmy wstanie robić postępów. Jestem pewny, że możemy rozwiązać to przez noc i mieć dobre tempo w jutrzejszych kwalifikacjach”.

(Paweł Zając)

Lewis Hamilton (P3/P5): „Biorąc pod uwagę stopień zabrudzenia toru, tego ranka mieliśmy bardzo obiecujący początek na bazowych ustawieniach. Byliśmy w stanie jechać szybciej z każdym kolejnym przejazdem bez konieczności dokonywania zbyt dużych zmian i mieliśmy bardzo dobrą podstawę przed popołudniową sesją. W drugim treningu nasze poprawki okazały się dokładnie takie jak trzeba, ale spory ruch na torze oznaczał, że trudno było od razu potwierdzić nasze ostatnie zmiany w ustawieniach. Tym niemniej jesteśmy w dość dobrej formie i już nie mogę doczekać się jutra”.

Heikki Kovalainen (P5/P6): „Od razu znalazłem dobry balans z przodu auta, a tyłem zajęliśmy się w trakcie pierwszej sesji. Jednakże tor był rano bardzo mało przyczepny, co oznaczało, że dokonywanie dużych zmian w samochodzie miało niewielki sens. Po południu dokonaliśmy już kilku zmian, które wydawały się spowodować poprawę – pod koniec sesji samochód pracował dobrze i balans był naprawdę niezły. Dzisiejszy postęp jest bardzo obiecujący”.

(Maraz)

Timo Glock (P14/P7): „To zawsze duża przyjemność jeździć na zupełnie nowym torze i przyznam, że jestem pod wrażeniem. Było bardzo gorąco, ale tor jest dobry, dający frajdę i – co najważniejsze – interesujący. Lubię tory uliczne, ponieważ ścigałem się na takich właśnie torach podczas moich startów w Champ Car. Mimo wszystko część toru biegnąca przez zatokę i pomiędzy budynkami tak naprawdę nie wygląda jak tor uliczny, ponieważ są tam długie proste. Mieliśmy dobry dzień. Pierwszy trening był nieco trudny, a tor był bardzo brudny, ale tego się spodziewaliśmy. Po południu było już znacznie lepiej i samochód zaczynał prowadzić się jak trzeba. Mam nadzieję, że będzie nam szło coraz lepiej, ponieważ dzisiejszy dzień był bardzo udany”.

Jarno Trulli (P12/P15): „To nie był dla mnie zbyt udany dzień. Musimy zmienić balans auta, tak więc czeka nas sporo pracy dziś w nocy. Tor jest dobry, wymagający i zdecydowanie przypadł mi do gustu. Podczas ścigania się w kartingu bardzo często jeździłem na torach ulicznych, więc nauka nowego toru nie trwałą zbyt długo. Jednakże trzeba znaleźć kompromis w ustawieniu bolidu, ponieważ ten tor to mieszanina wolnych zakrętów i bardzo szybkich sekcji z długimi prostymi. Najważniejsze będzie to, jak bardzo zmieniać będą się warunki podczas weekendu. Asfalt jest bardzo gładki i można było przewidzieć, jak bardzo będzie ślisko. Przyczepność powinna się poprawiać, tak więc znalezienie idealnych ustawień będzie bardzo trudne”.

(MDK)

Robert Kubica (P6/P8): „W pierwszej sesji treningowej skoncentrowaliśmy się na nauce nowego toru. Rano nawierzchnia była nadal dosyć brudna, a więc musieliśmy poczekać, aż tor stanie się nieco bardziej przyczepny. W drugiej sesji treningowej warunki były lepsze, choć nadal było dość ślisko – naszym głównym celem było sprawdzenie opon i praca nad podstawowymi ustawieniami samochodu. Tak czy inaczej warunki na torze zmieniają się co każde trzydzieści minut. Z tego powodu dość trudno jest cokolwiek przewidzieć na jutro. Teraz musimy przeanalizować dane”.

Nick Heidfeld (P16/P18): „Naprawdę polubiłem nowy tor uliczny w Walencji, gdyż wykonano bardzo dobrą pracę przy ustalaniu jego układu. Oczywiście na początku tor był niezwykle brudny, ale warunki były takie same dla wszystkich. Nie mieliśmy żadnych problemów technicznych i zgodnie z planem mogłem dokonać porównania opon. Nie jestem jeszcze zadowolony z czasów okrążeń, więc musimy teraz przejrzeć dane i zobaczyć, jak możemy się poprawić”.

Willy Rampf, dyrektor techniczny: „Chociaż jest to nowy tor, nie mieliśmy większych niespodzianek, jeśli chodzi o ustawienia bolidu. Tor jest taki, jak się spodziewaliśmy i byliśmy dobrze przygotowani. Jak zwykle w piątek skoncentrowaliśmy się na porównywaniu opon i przygotowaniach do wyścigu. Byliśmy w stanie wykonać cały program bez żadnych problemów technicznych. Ponieważ nie mamy żadnych wcześniejszych informacji na temat tego nowego toru, do których moglibyśmy się odnieść, będziemy musieli przeanalizować wszystkie zebrane dzisiaj dane. Szczególną uwagę poświęcimy na porównanie czasów sektorów, abyśmy mogli dokonać odpowiednich zmian w ustawieniach na resztę weekendu”.

(Maraz)

Giancarlo Fisichella (P18/P10): „Dziś wykonaliśmy normalny program, mimo że jest to nowy tor. Jest to całkiem niezły tor, po którym przyjemnie się jeździ, mimo że rano było bardzo brudno i ślisko. Mieliśmy bardzo dobrą drugą sesję z dobrymi czasami i wykonaliśmy spory krok naprzód z ustawieniami. Skrzynia biegów typu seamless shift pracuje dobrze i możemy cisnąć dość mocno, ale zobaczymy, co wydarzy się jutro i podczas kwalifikacji”.

Adrian Sutil (P13/P17): „To był bardzo interesujący dzień dla nas na nowym torze. Stanowi on dość duże wyzwanie, ale wydaje się być bardziej permanentnym niż ulicznym torem, jako że ma długie proste i bardzo gładki asfalt. Rano było jednak trudno, bo tor był dość zabrudzony i trudno było przejechać dobre okrążenie. Po południu było lepiej, ale nadal było brudno i po zjechaniu nieznacznie z wyścigowej linii nie ma zupełnie przyczepności. Wszystko potoczyło się normalnie, jeśli chodzi o standardowy programem dotyczący opon. Mamy trochę problemów z ziarnieniem, ale ogólnie jestem zadowolony. Nowa skrzynia biegów jest bardzo dobrym krokiem i jestem zadowolony z postępów”.

Mike Gascoyne, szef techniczny: „Generalnie był to interesujący dzień, jako że nowy tor zawsze stanowi wyzwanie. Nie mieliśmy dziś żadnych problemów mechanicznych, tylko drobne kłopoty z hamulcami w bolidzie Giancarlo, które zostały szybko rozwiązane. Ogólnie rzecz biorąc wykonaliśmy nasz normalny program i porównaliśmy opony. Ciężko jest cokolwiek powiedzieć o piątkowej formie, jednak myślę, że wyglądamy konkurencyjnie i wykonaliśmy niewielki krok naprzód, który zechcemy utrzymać w dalszej części weekendu”.

(Spider)

Mark Webber (P20/P11): „Przede wszystkim gratuluję organizatorom, którzy wykonali dobrą robotę w przygotowaniu toru i stworzyli fantastyczne warunki do ścigania się. Nie byliśmy dziś tak szybcy, jak tego chcieliśmy i nadal mamy trochę roboty do wykonania. Pierwsza sesja była tak naprawdę testem toru, ale już w drugiej udało nam się poprawić osiągi bolidu i mamy bardzo dużo danych do analizy w nocy, aby jutro walczyć o jak najwyższe pozycje startowe”.

David Coulthard (P19/P13): „Tor jest świetny. To typowy tor uliczny, na którym nagumowana linia jazdy tworzy się bardzo szybko, ale zjeżdżając z niej masz od razu o wiele mniejszą przyczepność. Tego nie ma na tradycyjnych torach, co powinno uczynić ściganie się tutaj bardzo interesującym, jeśli tylko ktoś pojedzie szerzej niż powinien. Dziś rano nie było zbyt dobrze, ale pracowaliśmy nad ustawieniami i po południu zdołaliśmy osiągnąć pewien postęp. Zobaczymy, co uda nam się zdziałać jutro”.

(MDK)

Nico Rosberg (P10/P12): „Organizatorzy wykonali fantastyczną pracę – Walencja to wspaniały tor. Ma całkiem gładką nawierzchnię i ściganie się na nim będzie czystą przyjemnością. Wyjechaliśmy dosyć wcześnie na nowych oponach, a tor poprawił się znacząco pod koniec sesji, tak więc trudno jednoznacznie powiedzieć, gdzie jesteśmy w stawce, ale myślę, że tor pasuje naszemu bolidowi. Musimy poczekać i zobaczyć, co stanie się jutro i w wyścigu. Jeśli chodzi o ustawienia, dokonaliśmy dzisiaj znaczącego postępu, co jest dobrą wiadomością”.

Kazuki Nakajima (P8/P14): „Obie sesje przebiegły dla nas dobrze. Długie przejazdy były dobre, ale musimy jeszcze poprawić trochę tempo, kiedy jedziemy na nowych oponach. Warunki zmieniały się cały czas i tor stawał się łatwiejszy do jazdy wraz z biegiem sesji. Nie jest to jeden z łatwiejszych torów, więc jestem zadowolony, że wykonałem sporo pracy przygotowawczej na symulatorze, zanim tutaj przybyłem. Jestem pozytywnie nastawiony przed jutrzejszymi kwalifikacjami”.

(Maraz)

Sebastian Vettel (P1/P16): „Mieliśmy dobry dzień. To bardzo interesujący tor i dość inny od typowego toru ulicznego, co wynika z faktu, że jest tu trochę poboczy. Jazda tutaj sprawia sporą frajdę i jest to wymagający technicznie obiekt. Na pierwszy rzut oka może być podobny do toru F1 w Kanadzie, jednak tak naprawdę jest zupełnie inny. Zakręty są zdradliwe i trochę czasu zabrało znalezienie właściwej linii jazdy. Rozpoczęliśmy dzień od kiepskich warunków i małej przyczepności, ponieważ tor był bardzo brudny, ale później warunki zaczęły ulegać poprawie. Teraz z ciekawością przeanalizujemy wszystko to, co zrobiliśmy dzisiaj i co zrobili inni. Myślę, że możemy dobrze przygotować się na jutro”.

Sebastien Bourdais (P4/P19): „Tor jest dość przyjemny i myślę, że wykonano dobrą robotę nad zaprojektowaniem go za pierwszym podejściem. Oczywiście poziom przyczepności podniesie się z biegiem weekendu, ponieważ pod koniec dnia, przyczepność na wyścigowej linii jest dobra, ale jak tylko zjedziesz z niej jednym kołem, jazda staje się bardzo trudna. Samochód nie jest taki zły, chociaż nadal zmagam się trochę z niestabilnością tyłu na wejściu w zakręty i mam trochę problemów z trakcją, więc musimy jeszcze trochę dostroić balans na jutro. Poza początkiem porannej sesji, kiedy opony szybko się zużywały z powodu sporego ślizgania się samochodu, opony wydają się teraz trzymać całkiem nieźle, kiedy warunki na torze ustabilizowały się. Zobaczymy, co stanie się jutro, kiedy wykonamy następny krok po południu i pojedziemy z niemal pustym zbiornikiem paliwa”.

(Maraz)