F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Sezon 2010
GP Bahrajnu
GP Australii
GP Malezji
GP Chin
GP Hiszpanii
GP Monako
GP Turcji
GP Kanady
GP Europy
GP Wielkiej Brytanii
GP Niemiec
GP Węgier
GP Belgii
GP Włoch
GP Singapuru
GP Japonii
GP Korei Południowej
GP Brazylii
GP Abu Zabi
Strona główna sezonu 2010
Klasyfikacje generalne 2010
Statystyki z sezonu 2010

  Wszystkie sezony
2024  2023  2022  2021  2020  2019  2018  2017  2016  2015  2014  2013  2012  2011  2010  2009  2008  2007  2006  2005  2004  2003  2002  2001  2000  1999  1998  1997  1996  1995  1994  1993  1992  1991  1990  1989  1988  1987  1986  1985  1984  1983  1982  1981  1980  1979  1978  1977  1976  1975  1974  1973  1972  1971  1970  1969  1968  1967  1966  1965  1964  1963  1962  1961  1960  1959  1958  1957  1956  1955  1954  1953  1952  1951  1950
Jaśniejszym kolorem oznaczone sezony, w których nie było GP
na torze Hungaroring.
Eni Magyar Nagydij 20101 sierpnia
Hungaroring
Długość toru: 4,381 km
Liczba okrążeń: 70
Pełny dystans: 306,630 km
Poprzednie rekordy na tej wersji toru:
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne:
1:18,436 - Q1, Rubens Barrichello (Ferrari), 2004
Najszybsze okrążenie wyścigu:
1:19,071 - Michael Schumacher (Ferrari), 2004
Największa średnia prędkość wyścigu:
192,802 km/h - Michael Schumacher (Ferrari), 2004
<< pop. GP na tym torze  |  nast. GP na tym torze >><< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>
  Wypowiedzi po czasówce  [  T-  |  T+  ]
Red Bull Racing

Sebastian Vettel (P1): „To był bardzo dobry dzień dla nas. Czuliśmy się pewnie przez cały weekend i myślę, że zdołaliśmy się również poprawić od wczoraj. Powiedziałem przez radio do zespołu na moim okrążeniu zjazdowym: 'Mark i ja ostro naciskaliśmy na siebie nawzajem, aby zająć pierwsze dwa miejsca, ale to wasza chwila i cieszcie się nią – to wy zbudowaliście ten cudowny samochód'. Prowadzenie go to prawdziwa przyjemność i nie mogę się już doczekać jutra. Dzisiejsza sesja była w sumie trudna. W Q2 nie miałem dobrego przejazdu na supermiękkich oponach i nie czułem się w stu procentach pewnie. Niewiele można zmienić w samochodzie między Q2 i Q3, tylko niewielkie korekty, ale zadziały całkiem nieźle i w Q3 czułem się bardziej pewnie. Zdołałem pojechać znacznie szybciej, zatem był to dobry krok naprzód. Cieszę się z bycia na pole position. Mam nadzieję, że będziemy mieli dobry start i udany wyścig jutro”.

Mark Webber (P2): „Sebastian wykonał dobrą robotę. Naciskaliśmy na siebie nawzajem przez większą część tego weekendu, ale on w Q3 poskładał naprawdę dobre okrążenie. Opony są na tym torze czarnym złotem – musisz dobrze się z nimi obejść, zrozumieć je i potem przejechać idealne okrążenie w właściwym momencie, ponieważ potrafią być chwilami bardzo wrażliwe. Zobaczymy, jak sprawy potoczą się jutro, to będzie długi wyścig i jestem w dobrym położeniu, aby zdobyć sporo punktów. Pierwsze trzy sekundy wyścigu będą kluczowe i mogą w 70 procentach wpłynąć na końcowy rezultat”.

Christian Horner, szef zespołu: „To były fantastyczne osiągi w wykonaniu zespołu. Ekipa i obaj kierowcy wykonali świetną robotę, aby w dominującym stylu zająć pierwszy rząd startowy. Pozycja na starcie jest tutaj bardzo ważna i jest to także jeden z najdłuższych dojazdów do pierwszego zakrętu od pól startowych, zatem rozpoczniemy wyścig z najlepszych możliwych pozycji. Mamy nadzieję, że będzie to dla nas udany wyścig”.

(Marek Roczniak)
 
Scuderia Ferrari Marlboro

Fernando Alonso (P3): „Jestem zadowolony z mojego okrążenia kwalifikacyjnego i osiągów naszego samochodu, ponieważ nie sądzę, byśmy dzisiaj mogli więcej zdziałać. Red Bulle okazały się niezwykle mocne i strata do nich jest z pewnością zaskakująca. Mimo wszystko musimy pozostać skupieni na naszej pracy i postarać się wypaść jak najlepiej, celując w podium. Musimy pamiętać, że liderzy w obu klasyfikacjach są za nami na starcie i naszym celem jest odrobienie punktów w generalce. Start będzie bardzo ważny. Zwykle na tym torze pozycja na czystej stronie toru daje wyraźną przewagę, ale w tym sezonie widzieliśmy dobre starty z brudnej strony i słabe z czystej: ważne będzie zrobienie wszystkiego możliwie najlepiej i później zobaczymy, gdzie jesteśmy na koniec pierwszego okrążenia. W tym momencie możemy również zdecydować, czy obrać taktykę ataku, czy może kontrolować sytuację. Tor jest bardzo wymagający dla samochodów oraz kierowców i nie możesz utracić koncentracji nawet przez chwilę”.

Felipe Massa (P4): „Kiedy tracisz ponad sekundę do zdobywcy pole position, to wówczas jest o czym myśleć: sposób w jaki współpracują oni z oponami na pierwszym okrążeniu jest naprawdę niesamowity, a ich aerodynamika bardzo im pomaga w niektórych zakrętach, zwłaszcza w nawrotach. W wyścigu sytuacja może się różnić, ale zdecydowanie nie możemy stwierdzić, że będziemy szybsi na torze [od Red Bulli]. Niemniej ogólnie musimy być usatysfakcjonowani dzisiejszym rezultatem, gdyż mimo wszystko jesteśmy przed całą resztą stawki. Nie przejechałem perfekcyjnego okrążenia: z tymi oponami musisz jechać nadzwyczaj precyzyjnie, jako że łatwo można zjechać z idealnej linii jazdy. Start będzie niezwykle ważny i niestety ja rozpocznę rywalizację po brudnej stronie toru: zobaczymy, co możemy zdziałać. Wyścig będzie bardzo długi i jak zwykle, wszystko się może zdarzyć. Co dzisiaj czuję, myśląc o wydarzeniach sprzed roku? Podczas kwalifikacji nie myślałem o tym ani przez chwilę, gdyż jestem zbyt zajęty samochodem. Aczkolwiek teraz mogę powiedzieć, że miłym uczuciem jest bycie tutaj i ukończenie kwalifikacji! Dzisiaj w naszym garażu był profesor Robert Veres, jeden z lekarzy, którzy opiekowali się mną podczas pobytu w szpitalu AEK i byłem bardzo zadowolony z jego obecności tutaj”.

Chris Dyer, główny inżynier wyścigowy: „Dobra robota w wykonaniu obu naszych kierowców, którzy byli dzisiaj w stanie wydobyć z samochodu cały potencjał. Szczerze, to nie myślałem, byśmy mogli aspirować w lepszy wynik: zdecydowanie nie mamy szybkości do walki o pierwszy rząd, ale zdołaliśmy dosyć komfortowo zająć cały drugi. Patrząc na sytuację na starcie jestem nieco rozczarowany, że jeden z naszych rywali nie okazał się szybszy od Felipe, co oznaczałoby dla niego start z czystej strony toru! Postaramy się dobrze wystartować i powalczyć z samochodami przed nami: jeśli to się nam uda, wyścig może być interesujący”.

(Michał Roszczyn)
 
Vodafone McLaren Mercedes

Lewis Hamilton (P5): „Jestem zadowolony z dzisiejszego wyniku. Wejście do Q3 było dla mnie ulgą – było bardzo blisko – i czułem, że wycisnąłem z bolidu każdy ułamek sekundy. Jestem więc usatysfakcjonowany z pracy, jaką dziś wykonaliśmy. Oczywiście musimy jutro znów ciężko popracować, lecz biorąc pod uwagę rozwój wydarzeń jest to dla nas dobre miejsce startowe przed wyścigiem: mamy czystą stronę toru, co jest pozytywne i długą drogę do zakrętu numer 1. Wszystko może się więc zdarzyć. Tak jak powiedziałem, jestem zadowolony. Nasz samochód był dzisiaj najlepszy jak do tej pory na tym torze. Pozostajemy skupieni przed jutrem: muszę wystartować tak dobrze, jak przez ostatnich kilka wyścigów, uniknąć kolizji, odnaleźć się w pierwszym zakręcie, a potem cisnąć przez resztę wyścigu. Świetnie byłoby odrobić kilka pozycji, ponieważ tutaj wyprzedzanie jest trudne. Zrobimy jutro co w naszej mocy”.

Jenson Button (P11): „W dzisiejszym treningu samochód spisywał się całkiem dobrze i czułem się z nim pewnie. Wciąż mieliśmy stratę do pierwszych dwóch zespołów, lecz ogółem forma nie była zła. Dziś po południu wciąż czułem się dobrze na twardych oponach i ukończyłem Q1 na siódmej pozycji. Nie mogłem jednak odnaleźć właściwego balansu na supermiękkiej mieszance i miałem problem z przyczepnością. Pozytywną rzeczą jest to, że startujemy z czystej strony toru. Normalnie można odrobić jedną lub dwie pozycje na starcie, a tutaj będzie wiele okazji przed pierwszym zakrętem, co zawsze jest ekscytujące. Dodatkowo mam dwa świeże komplety opon na wyścig. Wciąż możemy wiele odrobić z 11 miejsca – i zrobię wszystko, aby zebrać ważne punkty dla mistrzostw. Myślę, że można powiedzieć, iż jutro musimy być po prostu odważni”.

(Igor Szmidt)
 
Mercedes GP Petronas

Nico Rosberg (P6): „Jestem zadowolony z szóstej pozycji, ponieważ nie spodziewaliśmy się zakwalifikować tak wysoko, więc jest to nieoczekiwana i miła niespodzianka. Jesteśmy daleko za czołówką, ale zrobiliśmy dzisiaj co w naszej mocy i jestem usatysfakcjonowany naszymi osiągami. Wykonaliśmy bardzo dobrą robotę przy ustawieniach samochodu, dzięki czemu mogliśmy wciągnąć z niego maksimum potencjału. Mam nadzieję na dobry start i naszym celem jak zawsze jest zyskanie kilku pozycji i zdobycie przyzwoitej liczby punktów”.

Michael Schumacher (P14): „Oczywiście dzisiejsze kwalifikacje nie przebiegły dla nas idealnie. Po wczorajszych osiągach zdecydowaliśmy się wybrać inne ustawienia bolidu, które miały powiedzieć nam więcej na jego temat i zostały obrane bardziej pod kątem wyścigu. Dzisiaj rano wyglądało to całkiem nieźle, ale kiedy temperatura toru podniosła się w kwalifikacjach, zadziałało to przeciwko nam. Nasze ustawienia powinny lepiej pracować w wyścigu, choć startując z czternastego miejsca nie będzie łatwo. Również start z brudnej strony toru niespecjalnie pomaga, lecz z pewnością ponownie postaram się dobrze wystartować. Wówczas będziemy musieli zobaczyć, jak rozwinie się sytuacja podczas wyścigu”.

Ross Brawn, szef zespołu: „Dotychczas weekend był dla nas trudny. Dzisiejszego ranka wykonaliśmy pewien postęp i samochód wyraźnie pasuje Nico, który w kwalifikacjach odwalił świetną robotę. Jednakże nie znaleźliśmy odpowiedniego rozwiązania dla Michaela, któremu nie pomogły także problemy z wibracjami przy użyciu jego ostatniego kompletu opon w Q2. Muszę pochwalić Nico za wspaniałą robotę i zdobycie mocnej pozycji startowej, która spełniła nasze nadzieje, biorąc pod uwagę osiągi samochodu”.

(Michał Roszczyn)
 
Renault F1 Team

Witalij Pietrow (P7): „Myślę, że w dniu dzisiejszym wykonaliśmy dobrą robotę i jestem bardzo zadowolony z faktu, iż dotarłem do Q3, a także z tego, że będę startował z siódmej pozycji, przed Robertem, ponieważ twoim głównym celem jest zawsze uplasowanie się przed kolegą z zespołu. Wiedzieliśmy, że bolid będzie się tu sprawował całkiem dobrze, ja osobiście przez cały weekend byłem bardzo zadowolony z balansu auta. Problem w tym, że chłopaki przed nami ciągle są bardzo mocni i jesteśmy świadomi, że musimy ciągle bardzo mocno naciskać, żeby ich złapać. Jeżeli chodzi o jutrzejszy wyścig, to wyprzedzanie na torze będzie bardzo trudne, więc jedyna realna szansa będzie na starcie. Dołożę wszelkich starań i będę starał się wyprzedzić kilku konkurentów oraz zdobyć trochę punktów”.

Robert Kubica (P8): „Mieliśmy nadzieję, że w dzisiejszych kwalifikacjach uplasujemy się bliżej czołówki. Sprawy przedstawiały się lepiej dzisiaj rano na treningach, lecz w Q3 po prostu nie miałem wystarczającej przyczepności, a bolid często jakby przysiadał, co było trochę dziwne. Moje okrążenie w Q3 było bardzo wolne – o pół sekundy wolniej niż okrążenie w Q2, ale po prostu brakowało mi przyczepności. Jeżeli chodzi o wyścig, to wszystko rozegra się na pierwszym okrążeniu i na starcie wyścigu, więc w dniu jutrzejszym mamy nadzieję na dobry start i może uda nam się zyskać kilka pozycji”.

Eric Boullier, szef zespołu: „Wyniki dzisiejszej sesji kwalifikacyjnej potwierdzają duże tempo, które pokazywały nasze oba bolidy od początku weekendu, a w szczególności na treningach dziś rano. Dobrze jest widzieć Witalija na siódmej pozycji i oba bolidy mają dobre pozycje wyjściowe, aby w dniu dzisiejszym walczyć o punkty. Należy zauważyć, że w Q3 trochę walczyliśmy z supermiękkimi oponami i prawdopodobnie nie wycisnęliśmy z bolidów maksymalnych osiągów, więc potencjalnie mogliśmy wywalczyć nawet lepsze miejsca startowe, ale jak już powiedziałem, nasz dzisiejszy wynik jest dobry i wiemy, że możemy być szybcy podczas wyścigu. Ważne będzie, aby w jutrzejszym dniu korzystać z każdej nadarzającej się okazji i naszym celem będzie wyprzedzenie Rosberga i zorientowanie się, czy jesteśmy w stanie złapać Hamiltona”.

(Inf. prasowa)
 
BMW Sauber F1 Team

Pedro de la Rosa (P9): „Jestem zadowolony z moich dzisiejszych osiągów, ale co ważniejsze jestem bardzo dumny z zespołu. Samochód był bardzo dobry. Moja pozycja pokazuje, jak duży postęp wykonali chłopaki w Hinwil z samochodem, szczególnie aby poprawić jego prędkość w wolnych zakrętach. Oni po prostu zakasali rękawy i ciężko pracowali, aby zmienić ten stan rzeczy. Jutro spróbuję uniknąć kłopotów na starcie i w czasie pierwszego okrążenia, a wtedy będę mógł oczywiście walczyć o punkty”.

Kamui Kobayashi (P23 po karze za niestawienie się na ważenie bolidu): „Jestem bardzo rozczarowany. Dokonaliśmy wielu zmian w ustawieniach bolidu, odkąd tutaj przyjechaliśmy, ale ja wciąż nie jestem zadowolony. Samochód prowadzi się dziwnie – zupełnie inaczej, niż jestem do tego przyzwyczajony, do tego nie mam w ogóle przyczepności. W każdym razie sytuacja była dość trudna dla mnie, a do tego zespół nieco zbyt optymistycznie wysłał mnie na mój drugi przejazd w Q1 na twardszych oponach. Liczyłem, że bardziej miękką mieszankę zaoszczędzę na Q2, jednak błędy się zdarzają. Na domiar złego najwyraźniej przejechałem na czerwonym świetle w pit-lane i ominąłem garaż FIA. Po prostu nie zauważyłem tego”.

(Bartosz Pyciarz)
 
AT&T Williams

Nico Hulkenberg (P10): „Wejście do Q3 było dzisiaj dla nas bardzo dobre, ponieważ wszyscy wiedzieliśmy, jak bardzo zbita jest stawka za czołowymi zespołami, lecz jak to zawsze w naturze człowieka leży czujemy, że coś więcej było do zdobycia. Oba Renault i de La Rosa byli dzisiaj mocni, ale są tylko kilka dziesiątych sekundy przed nami. Mimo, iż wyprzedzanie będzie jutro trudno, to jednak wiemy, że wyścig będzie bardzo zacięty, patrząc na tempo bolidów wokół nas”.

Rubens Barrichello (P12): „W Q1 byłem bardzo zadowolony, samochód był idealny i potrzebowałem tylko jednego przejazdu – resztę sesji spokojnie przesiedziałem w garażu. Jednakże rozpoczynając Q2, na okrążeniu wyjazdowym trafiłem na duży ruch na torze i generalnie przez to byłem tak wolny, ponieważ nie sądzę, aby opony były rozgrzane do odpowiednich temperatur. Opony po prostu nie działały jak należy, a balans auta również nie był idealny na ostatnim okrążeniu i nic więcej nie dało się ugrać”.

(Igor Szmidt)
 
Force India Formula One Team

Adrian Sutil (P13): „Jestem całkiem zadowolony z wyników dzisiejszych kwalifikacji. Jesteśmy bardzo blisko pierwszej dziesiątki, w co wątpiliśmy po porannej sesji. Znów zmagaliśmy się z miękkimi oponami i ostatecznie przystąpiliśmy do kwalifikacji nie mając jasnego obrazu pod względem osiągów, zatem trzynaste miejsce jest dobrym wynikiem. Wiemy, że jutro nie będzie łatwo, bo trudno tutaj wyprzedzać, ale nasze tempo wyścigowe jest dobre. Postaramy się dobrze wystartować, jak najlepiej wykorzystać strategię i postoje, aby zyskać jak najwięcej miejsc. Zawsze mówię, że punkty są w naszym zasięgu i z takim nastawieniem czekam na jutro”.

Vitantonio Liuzzi (P16): „Rano mieliśmy pewne problemy z półosią i w ogóle nie pojeździłem wtedy na miękkich oponach. Do kwalifikacji przystąpiliśmy więc nie wiedząc, jak będą się one sprawować. Jednakże balans był w porządku i w Q1 wypadliśmy pozytywnie. Niestety, w Q2 trafiłem na ruch przede mną i nie wykonałem czystego okrążenia, a dodatkowo straciłem przyczepność tyłu na ostatnim zakręcie. Do tego momentu miałem czas lepszy o pół sekundy, tak więc stać nas było na znacznie lepszą pozycję. Wejście do Q3 byłoby bardzo trudne, ale na pewno nie jesteśmy tam, gdzie powinienem być. Jutro będzie trudno wyprzedzać, ale zawsze istnieje nadzieja dzięki naszemu tempu wyścigowemu, więc może uda się zyskać kilka pozycji”.

(Mateusz Grzeszczuk)
 
Scuderia Toro Rosso

Sebastien Buemi (P15): „Powiedziałbym, że samochód spisywał się dobrze i balans był w porządku, chociaż do samego końca nie czułem się pewnie w bolidzie. W ostateczności udało się pokonać zespołowego partnera, a przez większość weekendu to on był przede mną, co jest pierwszym celem każdego kierowcy. Myślę, że naszym głównym problemem jest brak docisku i tempa, szczególnie w krętych części drugiego sektora. Myślę, że to będzie długi i ciężki wyścig, w którym kluczem będzie odrobienie kilku pozycji na starcie, ponieważ potem wyprzedzanie staje się bardzo trudne. W zeszłym roku startowałem z brudnej strony toru i miałem bardzo zły start, więc mam nadzieję, że na czystej stronie uda się nam coś jutro zyskać”.

Jaime Alguersuari (P17): „Nienajgorszy dzień dla mnie i w ostateczności pojechałem na limicie możliwości bolidu. Znaleźliśmy dobre ustawienie na Q1, lecz w Q2 miałem chyba za wysoko przednie skrzydło i samochód był nieco nadsterowny. Moje czasy okrążeń były do siebie podobne i myślę, że to było wszystko, co mogłem dziś zrobić, nawet jeśli oczekiwałem trochę więcej po modyfikacjach przywiezionych na ten wyścig. Żeby wszystko było jasne, nie zostałem przyblokowany przez Schumachera”.

(Igor Szmidt)
 
Virgin Racing

Timo Glock (P18 po karze dla Kobayashiego): „Mieliśmy jak dotychczas dwa bardzo udane dni i cały weekend zmierzał we właściwym kierunku. Zespół wykonał świetną robotę. Ogólnie byłem całkiem zadowolony z samochodu w kwalifikacjach i spodziewałem się, że Lotus będzie przed nami, ponieważ nadal zmagaliśmy się z jazdą po nierównościach na torze. Moje dwa okrążenia kwalifikacyjne były bardzo dobre i jestem naprawdę zadowolony zarówno z moich osiągów, jak i zespołu. To dla nas szczęśliwy dzień i mam nadzieję, że jutro będzie podobnie”.

Lucas di Grassi (P21 po karze dla Kobayashiego): „Mieliśmy bardzo mocną trzecią sesję treningową. Samochód był bardzo dobry i byliśmy w stanie poprawić się względem wczorajszego dnia. W kwalifikacjach pojechałem za szeroko na pierwszym szybkim okrążeniu, przez co uszkodziłem podłogę w samochodzie. W efekcie tego straciłem dużo docisku i sporo tempa w kwalifikacjach. Jestem bardzo pewny, że jutro możemy wrócić na tor tak mocni, jak podczas 3 sesji treningowej”.

Nick Wirth, dyrektor techniczny: „Po rozczarowującym braku widocznych postępów Virgin Racing na Silverstone i Hockenheim, w końcu udało nam się zaliczyć stosunkowo bezproblemowy weekend z poprawionym VR-01 i odzyskać nasze miejsce na szczycie wśród nowych zespołów. Dla Lucasa dzień rozpoczął się bardzo dobrze w trzeciej sesji treningowej, ale wygląda na to, że pojechał za szeroko na początku kwalifikacji, co spowodowało dużą dziurę w podłodze i zniszczyło przednie skrzydło. Przez to stracił dużo docisku i zniszczyło to jego kwalifikacje, ale on jeszcze będzie mocny w wyścigu. Timo i jego ekipa wykonali przez noc duży krok naprzód w ustawieniach samochodu i już po jego pierwszym przejeździe wiedzieliśmy, że jesteśmy w dobrej formie. Jego drugi przejazd był kolejnym krokiem naprzód i wykonał on świetną robotę, aby dać naszemu zespołowi najlepszy rezultat w kwalifikacjach od Szanghaju. Od samego początku Virgin Racing ważył się na inne podejście i chciałbym podziękować wszystkim w zespole, naszym partnerom, sponsorom i fanom za wiarę w tym roku w nasz unikalny cyfrowy proces rozwojowy. Teraz skupimy się na mocnych osiągach naszych obu samochodów w jutrzejszym wyścigu”.

(Marek Roczniak, Bartosz Pyciarz)
 
Lotus Racing

Heikki Kovalainen (P19 po karze dla Kobayashiego): „Myślę, że wyciągnęliśmy dzisiaj z bolidu tyle, ile się dało. Biorąc pod uwagę czas, jaki wczoraj straciłem czuję, że było to maksimum. Bolid prowadził się dobrze i jest to lekka ulga, że jesteśmy gdzie jesteśmy, ponieważ nie byłem pewny o dzisiejszy balans, mając w pamięci stracony drugi trening. Jesteśmy ciągle w rozsądnej pozycji przed wyścigiem i skupimy się na starcie oraz strategii i upewnieniu się, że pozostaniemy przed innymi nowymi zespołami w wyścigu”.

Jarno Trulli (P20 po karze dla Kobayashiego): „Dzisiejszy dzień był trochę rozczarowujący. Jechałem dobrze w pierwszym przejeździe, jednak zostałem przyblokowany w ostatnim sektorze i straciłem około 0,4 sekundy, więc musieliśmy przerwać okrążenie. Szkoda, ponieważ wyglądało to całkiem dobrze. W drugim przejeździe opony nie pracowały już tak dobrze i uważamy, że kosztowało mnie to dużo czasu. Pomimo tego damy z siebie jutro wszystko i chcemy zobaczyć oba nasze bolidy na mecie”.

Mike Gascoyne, dyrektor techniczny: „Lekko rozczarowująca sesja kwalifikacyjna. Po pierwszym przejeździe obaj kierowcy byli zadowoleni, jednak żaden z nich nie miał czystego przejazdu na drugim komplecie opon. Jarno ponadto narzekał na bardzo niską przyczepność na drugim komplecie. Jednakże jesteśmy gdzie jesteśmy i liczymy na dwa mocne finisze w jutrzejszym wyścigu”.

(Łukasz Godula)
 
HRT F1 Team

Bruno Senna (P22 po karze dla Kobayashiego): „To były trochę frustrujące kwalifikacje i mieliśmy potencjał, aby ukończyć je nieco wyżej. Eksperymentowaliśmy z ustawieniami bolidu w ten weekend, ponieważ próbowaliśmy nadążyć za zmieniającymi się warunkami na torze. Bolid był trudny w prowadzeniu podczas kwalifikacji i musimy spojrzeć na zebrane informacje by dowiedzieć się, co możemy zrobić w jutrzejszym wyścigu”.

Sakon Yamamoto (P24): „Jestem całkiem zadowolony z wyniku dla zespołu, który ciężko pracował, aby zapewnić mi dobry bolid. Warunki na torze zmieniły się w porównaniu do porannej sesji i było trochę ślisko. W konsekwencji mieliśmy wymagające kwalifikacje i mogłem pojechać szybciej, lecz niestety straciłem trochę czasu w ostatnim sektorze na moim najszybszym okrążeniu. Poza tym jednak poprawialiśmy się przez cały weekend i oczekujemy poprawy także w jutrzejszym wyścigu, który zapowiada się na długi. Spróbuję się skoncentrować od samego początku do końca i pokazać się z jak najlepszej strony”.

(Igor Szmidt)

  Komentarze  
Strony  •  < 1 2 Odśwież T- T+
drajwer11, 01.08.2010 10:20[!]
Fakt jest taki ze Renault przekombinowali troche z tym póznym wyjazdem, no i niestety ze trzeba przyznać że Robert nie potrafi sie przyznać do błedu któy sam też popełnił, takie jest moje zdanie.
maciej, 01.08.2010 10:45[!]
Już widzę ten nagłówki w gazecie Fakt " Szef zespołu pochwalił Petrova natomiast Kubicy już nie , skandal :D "

I nie szukajcie afery tam gdzie jej nie ma . Witalij przed Robertem , naprawdę to jest powód do płaczu i snucia teorii spiskowej ? Można zrozumieć że niektórzy z was "leją" za swoim rodakiem ale proszę trochę obiektywizmu :)
IceMan11, 01.08.2010 11:07[!]
"A Boullier po prostu zachwycony z Petrova, a o KUB to nawet nie wspomniał....." A co to jest za tekst? Chłop 1-szy raz pojechał lepiej od Roberta to nie dziwota, że go pochwalił Eric. Wy się opanujcie bo jeszcze wyjdzie na moje, a wtedy będzie tak jak było z Nickiemi nie, nie przesadzam. Do dzisiaj nikt nie lubi Nicka, ale dlaczego? Właśnie dlaczego? Kto choć trochę obiektywny powie dlaczego tak nie lubicie Niemca?
kumien, 01.08.2010 11:31[!]
Ja lubię Niemca i nawet chcę, aby jeździł z Kubicą. Tylko jeden warunek, robią bolid pod Roberta. Eric bardzo dobrze zrobił, pochwalił Rosjanina, bo należy mu się. Nic nie wspominał o problemach Roberta, więc wydaje mi się, że nasz rodak popełnił błąd. Zdarza się i trudno. Szkoda, że ostatnio często się mu to zdarza w Q3 :/
Strony  •  < 1 2 Odśwież T- T+
Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!
<< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>  |  ^


F1WM
F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca