F1 > GP Korei Południowej 2012 > Wypowiedzi po czasówce

Red Bull

Mark Webber (P1): To była dla nas wszystkich udana sesja kwalifikacyjna. Sądzę że wszyscy mieli problemy z balansem na różnych mieszankach opon. Moje ostatnie okrążenie było dobre i jestem z niego zadowolony, dobrze jest jutro wystartować z pole position. Musze jutro dobrze wejść w pierwszy zakręt, to bardzo istotne ponieważ potem są dwie długie proste.

Sebastian Vettel (P2): Ogólnie rzecz biorąc możemy być zadowoleni z wyniku. Byliśmy szybcy w Q1 jak i Q2, ale w ostatnim segmencie czasówki zostałem przyblokowany przez Massę, jednakże uważam, iż to nie była jego wina. Niemniej jednak drugie okrążenie w Q3 nie było wystarczająco dobre. Sporo straciłem w drugim sektorze, gdzie byliśmy szybcy przez cały weekend. Drugie miejsce jest dobre, a po pierwszym zakręcie znajdują się dwie długie proste i może być ciekawie.

Christian Horner, szef zespołu: Startujemy z pole position po raz drugi z rzędu i to jest fantastyczne. Mark przejechał dobre okrążenie i zdobył pole position, uzyskując niewiele lepszy czas od drugiego Sebastiana. To dwusetne pole position dla Renault, dlatego też jesteśmy zadowoleni, iż zrobiliśmy to dla nich. Ważne jest zamienienie dobrego wyniku w kwalifikacjach na duże punkty w wyścigu.

(Mateusz Szymkiewicz )

McLaren

Lewis Hamilton (P3): To była ciężka sesja kwalifikacyjna, ponieważ bardzo trudno było nie natrafić na inne samochody, więc trzecia pozycja jest bardzo satysfakcjonująca. W Q3 wyciągnąłem wszystko z samochodu, jednak do Marka i Seba trochę zabrakło. Jenson pokazał wczoraj, że mamy obcujące tempo wyścigowe, więc z niecierpliwością oczekuję jutrzejszego wyścigu. Pokonanie Red Bulla będzie możliwe tylko i wyłącznie w przypadku dobrania odpowiedniej strategii oraz brak jakichkolwiek błędów. Z pewnością, jutro będziemy walczyć o zwycięstwo.

Jenson Button (P11): Zblokowałem koła podczas swojego pierwszego okrążenia w Q2, pojechałem za szeroko i musiałem zredukować do pierwszego biegu, przez co straciłem kilka dziesiątych. W ostatnim przejeździe w Q2 straciłem czas, z powodu żółtej flagi. Wiem, że mogłem urwać trochę czasu w trzecim sektorze, ale nie mogłem się poprawić. To jedna z tych rzeczy, która może się zdarzyć. Pomimo tego, jutro zamierzam dać z siebie wszystko.

Martin Whitmarsh, szef zespołu: Lewis pojechał mocne okrążenie w Q3 i zakwalifikował się na trzeciej pozycji, zaraz za dwoma Red Bullami, a jutrzejszy wyścig rozpocznie po starcie z czystej strony toru. Wczoraj nasze tempo wyścigowe było dosyć obiecujące, więc mam nadzieję na dużą zdobycz punktową. Jenson miał raczej rozczarowujące popołudnie. Żółte flagi wywieszone po awarii samochodu Daniela Ricciardo, sprawiły, że jest dopiero jedenasty. Jestem pewien, że gdyby dostał się do Q3 to uzyskałby wynik zdecydowanie bliżej czoła tabeli. Z drugiej strony, mamy więcej zestawów świeżych opon, więc będziemy pracować nad strategią, aby zoptymalizować nasze możliwości. Jenson pokazał wczoraj znakomite tempo podczas długich przejazdów, więc będzie celować w dokonanie znaczącego progresu.

(Karol Piątek)

Ferrari

Fernando Alonso (P4): Muszę powiedzieć, że wykonaliśmy krok naprzód w porównaniu do Japonii, zarówno jeśli chodzi o pozycję jak i stratę do czołówki. Widać, że nasz bolid pasuje do tego toru, gdyż jest praktycznie nie zmieniony od zeszłego tygodnia. Musimy go poprawić i oczekuję poprawek w przyszłych zawodach. Pierwszy rząd dla Red Bulli to nie niespodzianka. Mój drugi przejazd w Q1? Byłem bardzo ostrożny, ponieważ nie chciałem zbytnio zużyć tych opon, gdyż wiedziałem, że będziemy ich używali w Q2. Jutro możemy mieć dobry wyścig, może stracę kilka pozycji na starcie, gdyż jadę z brudnej strony, jednak pokazaliśmy dobre tempo na długich przejazdach, więc powinniśmy utrzymać się z grupką liderującą. Nasz cel na jutro? Prosty, finiszować przed Vettelem. Od teraz nie ważne ile punktów w sumie się zdobywa, tylko czy rywal zdobywa ich więcej. Jaką przewagę ma Red Bull? Szybszy bolid, ale my mamy lepszy zespół.

Felipe Massa (P6): To były niezłe kwalifikacje, nawet jeśli nie wyszło perfekcyjnie. Popełniłem małe błędy, które kosztowały mnie pozycję lub dwie, jednak ogólnie, szósta lokata zdecydowanie nie jest katastrofą. Najważniejszą rzeczą jest, że przeszliśmy przez Q2, co oznacza, że wykonaliśmy krok naprzód. Na długich przejazdach, co widzieliśmy wcześniej, jesteśmy bardziej konkurencyjni i mamy nadzieję, że jutro też tak będzie. W kwalifikacjach co najmniej dwa bolidy są od nas szybsze, ale w wyścigu sytuacja jest inna. Musimy pojechać z dobrą strategią, starając się jak najlepiej wykorzystać opony, które nie zużywają się tu zbyt mocno. Pierwszy zakręt jest ciasny i mam nadzieję na normalny start. Grosjean startujący obok mnie? Myślę, że wie jak ma się zachowywać, wiec nie jestem zbytnio zmartwiony.

Stefano Domenicali, szef zespołu: Udowodniliśmy, że możemy walczyć o pierwszy rząd, co jest pozytywnym znakiem, zwłaszcza jeśli popatrzymy na stratę do pole position. W porównaniu do dwóch poprzednich wyścigów, dystans się zmniejszył, jednak zdecydowanie naszym celem jest zapewnienie kierowcom najlepszego bolidu. To była bardzo intensywna godzina, ponieważ osiągi były bardzo zbliżone. Bolid w drugim rzędzie, a kolejny w trzecim jest dobrym wynikiem co daje nam dobrą pozycję przed jutrzejszym wyścigiem. Zazwyczaj widzieliśmy, że F2012 jest bardziej konkurencyjny w niedzielę i mamy nadzieję, że tutaj też tak będzie! Musimy wykonać wszystko perfekcyjnie. Później możemy zobaczyć co z tego wyjdzie.

(Łukasz Godula)

Lotus

Kimi Raikkonen (P5): Kwalifikacje były dobre i sądzę, że uzyskaliśmy najlepszy wynik, na jaki nas dzisiaj było stać. Sprawdzaliśmy niektóre nowe rzeczy w samochodzie przez ten weekend i kwalifikacje przebiegły dla mnie dobrze, jednakże zawsze chcesz jechać szybciej. Nowy układ wydechowy pracuje dobrze, ale możesz przez niego stracić trochę mocy, ale zyskać przy aerodynamice. Strata do samochodów przed nami nie jest zbyt duża, więc postaramy się powalczyć w jutrzejszym wyścigu.

Romain Grosjean (P7): To była dla mnie dziwna sesja kwalifikacyjna. W Q1 samochód był wolny, później było lepiej, a w ostatnim segmencie czasówki nie było zbyt fantastycznie, więc musimy poświecić trochę czasu na to, aby sprawdzić co poszło nie tak. Przyczepność na torze uległa zmianie i przez to opony zachowywały się inaczej. Na pewno muszę przykuć sporo uwagi na mój start i wiem co muszę zrobić. Sądzę iż stać nas na dobry wynik.

(Mateusz Szymkiewicz )

Force India

Nico Hulkenberg (P8): To nie była łatwa sesja kwalifikacyjna, ale mimo to wszystko poszło zgodnie z planem. Miałem problemy w Q1 i Q2, zmagałem się z podsterownością przez cały weekend, szczególnie w pierwszym sektorze. Nie udało nam się ustawić dobrze bolidu, ale nie wpłynęło to jakoś drastycznie na osiągi, ponieważ udało mi się poskładać dwa dobre okrążenia, które wystarczyły na zajęcie ósmej lokaty. Różnice są bardzo niewielkie i myślę, że podobnie będzie jutro, ale nasze tempo na długich dystansach wygląda na konkurencyjne, więc uważam, że z pewnością możemy powalczyć z bolidami wokół nas i zdobyć punkty.

Paul di Resta (P14): Bolid miał potencjał, by wejść do Q3, ale moje okrążenie w drugiej części czasówki zostało zepsute przez tłok na torze. Kilka bolidów było na okrążeniach zjazdowych w trzech ostatnich zakrętach i to kosztowało mnie tych kilka niezbędnych dziesiątych, które potrzebowałem, by wejść do Q3. Jestem więc trochę rozczarowany, ponieważ nie wycisnąłem wszystkiego z tej sesji. Nasza pozycja nie jest najlepsza, ale wciąż możemy sporo ugrać w wyścigu, ponieważ bolid wczoraj był bardzo mocny podczas długich przejazdów i dzięki temu jesteśmy pewni siebie.

Robert Fernley, zastępca szefa zespołu: Wspaniały wyczyn Nico, który poskładał kilka świetnych okrążeń i zakwalifikował się na ósmym miejscu, o włos wyprzedzając kierowców Mercedesa. Po treningu wciąż nie byliśmy pewni naszej pozycji, jednak wiedzieliśmy, że możemy powalczyć o czołową dziesiątkę. Dzisiejszy rezultat oznacza, że w ostatnich dziesięciu wyścigach przynajmniej jeden bolid wchodził do Q3, co jest wspaniałym rezultatem dla zespołu i jego ciężkiej pracy. Z drugiej strony frustrujące jest to, że Paul trafił na korek w kluczowym momencie kwalifikacji. Nie ustępował czasom Nico w sektorze pierwszym i drugim, i w ostatniej sekcji miał po prostu pecha. Jeśli chodzi o jutrzejszy dzień, to jesteśmy pewni, że możemy zaprezentować mocne tempo, naszym celem jest zdobycie punktów obydwoma bolidami.

(Dawid Pytel)

Mercedes

Nico Rosberg (P9): Dziewiąte miejsce to maksimum, które mogliśmy osiągnąć. Dobrze ustawiliśmy samochód, ale ponownie brakowało nam tempa. Ciężko pracujemy, aby poprawić sytuację i miejmy nadzieję, że nasze tempo wyścigowe będzie lepsze i będziemy mogli zdobyć kilka przyzwoitych punktów. Układ toru i chłodniejsze temperatury powinny nam pasować bardziej niż miało to miejsce w ostatnich wyścigach. Czekam na jutrzejsze zmagania.

Michael Schumacher (P10): Pozytywnym aspektem dzisiejszego wyniku jest fakt, że zrobiliśmy krok do przodu w stosunku do ostatniego weekendu i dostaliśmy się do Q3. Jednak, cały czas to średnio udany dzień. Spodziewaliśmy się skończyć gdzieś między pozycjami osiem i dziesięć, ale nie wszystko poszło całkiem dobrze w ostatnim sektorze mojego szybkiego okrążenia. Patrząc w przyszłość, myślę, że możemy być optymistami. Nasze długie przejazdy były bardzo dobre, podobnie jak zużycie opon. Zobaczmy jak rozwinie się sytuacja w wyścigu.

Ross Brawn, szef zespołu: Kwalifikacje potoczyły się tak jak przewidywaliśmy. Kierowcy wykonali dobrą pracę i mieli odpowiednie tempo. Mieliśmy nadzieje na uzyskanie trochę lepszego wyniku w Q3, ale nie mogliśmy wyciągnąć więcej z samochodu. Wyzwaniem było znalezienie odpowiedniego balansu na całym okrążeniu i choć byliśmy szczególnie konkurencyjni w pierwszym sektorze, to traciliśmy czas w kolejnych. Jutro będzie bardzo taktyczny wyścig, z dużą ilością wydarzeń, co powinno dać nam możliwość uzyskania niezłego wyniku.

(Karol Piątek)

Sauber

Sergio Perez (P12): Szkoda, ponieważ byliśmy blisko dostania się do Q3, jednak musiałem oczywiście zwolnić z powodu żółtych flag w ostatnim sektorze. Cóż, pozytywnym aspektem jest fakt, że mamy komplet świeżych opon na wyścig. W każdym wypadku będzie to interesujący wyścig, ponieważ nie mogłem wykonynać długich przejazdów w kwalifikacjach.

Kamui Kobayashi (P13): Byłbym bez problemu o pół sekundy szybszy jednak musiałem odpuścić kiedy pojawiły się żółte flagi. Jestem dość rozczarowany, szczególnie, że przed Q2 poprawiliśmy nasz bolid. W Q1 miałem problemy z nadsterownością, jednak nasze zmiany w ustawieniu podziałały pozytywnie. Mamy tutaj tor który pozwala na wyprzedzanie, a wyścig zawsze jest inną historią!

Monisha Kaltenborn, szef zespołu: Pokazaliśmy dziś dobre tempo, które nie odzwierciedla się w wynikach, ponieważ obydwaj nasi kierowcy musieli zwolnić ze względu na żółte flagi w ostatnim zakręcie. Obaj mieli dobre kwalifikacje i bazując na wczorajszych długich przejazdach, jestem pewna, że możemy mieć jutro dobry wyścig

(Igor Szmidt)

Toro Rosso

Daniel Ricciardo (P16): W Q2 zrobiliśmy tylko 2 przejazdy, na każdym jedno pomiarowe kółko. Na moim ostatnim okrążeniu po prostu straciłem napęd wychodząc z zakrętu 12, czując jakby bolid miał wrzucony neutralny bieg, nie mogłem go zmienić. Nie mogłem powrócić do boksów i musiałem odpuścić dojazd i zatrzymać się na poboczu. Szkoda, ponieważ Q1 poszło całkiem nieźle i byłem konkurencyjny przez cały czas. Nie wiem, czy dostałbym się do Q3, ale bez względu na wynik straciliśmy dzisiaj szansę, chociaż to część gry w wyścigach. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

Jean-Eric Vergne (P17): Tempo dzisiaj po południu było konkurencyjne, ale niestety próbowałem przejechać ostatni zakręt zbyt szybko ostatnim pomiarowym okrążeniu i zepsułem je, niemal tracąc kontrolę nad bolidem, więc jestem na siebie wściekły. Poprawa tempa w porównaniu z wczorajszym dniem przyszła po części z ulepszeń, które poczyniliśmy przez noc, następnie w trzecim treningu, a trochę dzięki mojej jeździe. Oczywiście będę próbował zaliczyć dobry start i mam nadzieję, że przed końcem wyścigu przebiję się na punktowaną pozycję.

Laurent Mekies, główny inżynier: To były rozczarowujące kwalifikacje dla nas, ponieważ tempo było o wiele lepsze, niż wczoraj, co można było zaobserwować po czasach, jakie uzyskiwaliśmy w Q1. To odzwierciedla dobry postęp poczyniony przez każdego w zespole, w szczególności przez kierowców, którzy ustanowili dobrze czasy w pierwszej części kwalifikacji. Było to więc dość obiecujące, ale niestety w Q2 Daniel musiał zaparkować bolid na poboczu zgłaszając problem przez radio, że stracił napęd. Naszym priorytetem na dzisiejsze popołudnie będzie analiza i naprawa problemu. Jeśli chodzi o Jeana-Erica, tuż przed końcem swojego okrążenia pojechał zbyt szybko i popełnił błąd.

(Dawid Pytel)

Williams

Pastor Maldonado (P15): Okazało się, że ciężko było poprawić nasze tempo z treningów. Pojechałem czyste okrążenie w Q2 i dałem z siebie wszystko, jednakże po prostu brakowało nam tempa. Musimy ciężko pracować, aby móc walczyć o punkty w jutrzejszym wyścigu, ponieważ wyprzedzanie na tym obiekcie jest bardzo trudne, a nasza pozycja startowa wcale nam nie ułatwi zadania.

Bruno Senna (P18): Oczywiście jestem rozczarowany. Mieliśmy trochę problemów podczas treningów z różnymi elementami samochodu, a to oznaczało, iż nie mogliśmy się dobrze przygotować do kwalifikacji. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak dobrze przygotować się do wyścigu.

Frank Williams, szef zespołu: Mieliśmy ciężki dzień i obaj nasi kierowcy zmagali się z balansem samochodu, co poskutkowało słabym tempem. Wiemy w czym tkwi problem i dążymy do rozwiązania go. Wierzymy iż nasze tempo na dłuższych przejazdach jest dobre i startując z 15 oraz 18 miejsca będziemy w stanie powalczyć o punkty.

(Mateusz Szymkiewicz )

Caterham

Witalij Pietrow (P19): Jestem naprawdę zadowolony z dzisiejszego wyniku. Miałem kilka problemów z bolidem, które kosztowały mnie trochę czasu spędzonego na torze, ale zespół pracował bardzo ciężko, byśmy szli naprzód, więc podziękowania dla nich za pomoc w wydobyciu maksimum z samochodu. Moje ostatnie okrążenie było dobre, prawdopodobnie jechałem na limicie naszych możliwości. Wstrzeliliśmy się, więc tłok na torze nie był problemem a finiszowanie sekundę przed bolidem Marussi jest dobre dla całego zespołu. Nie przestaliśmy naciskać i naszym celem jest czysty start i przeniesienie tego tempa na jutrzejszy wyścig.

Heikki Kovalainen (P20): Cały weekend zmagałem się ze znalezieniem dobrych ustawień i tak samo było również podczas kwalifikacji. Wyjechaliśmy na trzy przejazdy, jeden na miękkiej mieszance i dwa na supermiękkiej, by znaleźć trochę balansu, ale dzisiaj nam nie wyszło. Na moim ostatnim kółku w Q1 wciąż miałem podsterowność w ostatnich czterech zakrętach – być może bez tego mógłbym urwać trochę czasu. Strategia będzie jutro kluczowa. Widzieliśmy tydzień temu w Japonii, że możemy walczyć na początku wyścigu, więc zobaczymy czy uda nam się odbić ten weekend.

(Dawid Pytel)

Marussia

Timo Glock (P21): To były świetne kwalifikacje. Podczas pierwszego przejazdu, na miękkich oponach, trafiłem na korek. Później w drugim przejeździe używałem supermiękkich opon, co prawda popełniłem błąd w pierwszym sektorze, jednak pozostałe były dobre i ogólnie są to pozytywne kwalifikacje. Czuje się naprawdę komfortowo na tym torze i bardzo mi się podoba, drugi sektor jest naprawdę świetny. Z powodu wymiany silnika będziemy startować z końca stawki, jednak myślę, że uda nam się to odrobić na początku wyścigu i będziemy mogli skupić się na walce z naszymi rywalami.

Charles Pic (P24): To dla nas dość trudny weekend. Miałem problemy z balansem aż do kwalifikacji, gdzie sytuacja wyglądała lepiej, a samochód lepiej się prowadził. Przejazd na miękkiej mieszance był ok, jednak używając supermiękkiej popełniłem błąd w 10 zakręcie i straciłem trochę czasu. Szkoda, bo samochód spisuje się lepiej, jednak myślę, że możemy mieć jutro dobry wyścig.

John Booth, szef zespołu: Wczoraj poświęciliśmy sporo czasu na analizę problemów z balansem i dziś rano sprawdzaliśmy, czy wyciągnięte wnioski przyniosą zamierzony skutek. W przypadku Timo nie było idealnie i ryzykowaliśmy z ustawieniami na kwalifikacje. Charles był znacznie bardziej zadowolony z prowadzenia bolidu, które wczoraj było problemem. Dziś zdecydowaliśmy się na jeden przejazd na miękkiej i jeden na super miękkiej mieszance, gdyż czuliśmy, że nie jesteśmy w stanie walczyć z autami z przodu. Wyścig zawsze szedł nam jednak lepiej.

(Paweł Zając)

HRT

Pedro de la Rosa (P22): Mamy za sobą dobre kwalifikacje i jestem zadowolony z mojego drugiego okrążenia. Mieliśmy podsterowny bolid i niestety nie mogliśmy przejechać idealnego kółka, a strata do naszych najbliższych rywali jest dosyć duża. W każdym razie jestem zadowolony z kwalifikacji i naszego tempa na miękkich oponach. Jutro jak zwykle postaramy się dać z siebie wszystko i musimy kontynuować postępy, aby zbliżyć się do naszych rywali.

Narain Karthikeyan (P23): Znajdowaliśmy się w dobrej predyspozycji po trzecim treningu i dosyć dobrze ustawiliśmy nasz samochód pod ten tor. Bolid spisywał się nieźle i po raz kolejny dopadł mnie w tym sezonie pech. Na pierwszym okrążeniu pojawiły się problemy mechaniczne. Musimy przeanalizować tą awarię, naprawić ją i uniknąć podczas jutrzejszej rywalizacji.

Luis Perez-Sala, szef zespołu: Dzisiaj mieliśmy jeden z gorszych dni. Podczas treningów mogliśmy zaobserwować poprawę osiągów naszych samochodów, jednakże w kwalifikacjach nie wszystkie rzeczy działały tak jak należy. W samochodzie Naraina doszło do pęknięcia tarczy hamulcowej i obecnie sprawdzamy, co było tego przyczyną. Pedro przejechał dobre okrążenie, ale nasi rywale byli szybsi. Jutro czeka nas długi wyścig i dobre zarządzanie oponami będzie kluczowe.

(Mateusz Szymkiewicz )