|
|
|
|
|
|
Eni Magyar Nagydíj 2013 | 28 lipca |
|
|
|
Hungaroring | |
|
Długość toru: 4,381 km Liczba okrążeń: 70 Pełny dystans: 306,630 km |
|
|
Poprzednie rekordy na tej wersji toru: | |
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne: 1:18,436 - Q1, Rubens Barrichello (Ferrari), 2004 |
|
Najszybsze okrążenie wyścigu: 1:19,071 - Michael Schumacher (Ferrari), 2004 |
|
Największa średnia prędkość wyścigu: 192,802 km/h - Michael Schumacher (Ferrari), 2004 |
| |
Wypowiedzi po wyścigu [ T- | T+ ]
|
Mercedes
Lewis Hamilton (P1): Co za wspaniały weekend! Naprawdę nie spodziewałem się tego, kiedy przyjechaliśmy na tor. Wczoraj powiedziałem, iż będzie mi potrzebny cud, aby wygrać. Cóż, być może one się zdarzają. Zespół przygotował właściwą strategię i ściągał mnie na pit stopy w odpowiednich momentach. Stoczyłem kilka pojedynków, między innymi z Jensonem i Markiem. Ekipa wykonała fantastyczną robotę. Bardzo ciężko pracowaliśmy nad zrozumieniem opon. Mam wielką nadzieję, że to był dla nas punkt zwrotny, ponieważ poradziliśmy sobie z wysokimi temperaturami. Chciałbym ogromnie podziękować wszystkim członkom zespołu, tu na torze oraz tym w Brackley i Brixworth. Ich praca pomogła mi w zdobyciu tego wyniku i naprawdę nie wyobrażam sobie, że mógłbym być bardziej szczęśliwy.Nico Rosberg (NS): To wielki dzień dla zespołu, szczególnie dla Lewisa. Niestety mój weekend nie był tak dobry, a szkoda, ponieważ mogliśmy mieć dzisiaj dwa samochody na mecie. Zaliczyłem dobry start, ale później zderzyłem się z Felipe, co było dosyć niefortunne, ponieważ byłem z przodu i zostawiłem mu trochę miejsca, ale mimo to uderzył w moją oponę. Kosztowało mnie to wiele miejsc i przedzieranie się do przodu było bardzo trudne. Później spotkała mnie awaria silnika i zakończyłem moją pracę przedwcześnie. Mimo to są pewne pozytywy i obecnie czekamy na kolejne wyścigi, ponieważ wiemy, że dysponujemy szybkim samochodem, a nowe opony nam odpowiadają.Ross Brawn, szef zespołu: Podeszliśmy do tego wyścigu nie widząc, jak wygląda nasza sytuacja z oponami, jednak okazało się, że byliśmy w stanie zachować konkurencyjność. Lewis pojechał absolutnie doskonały wyścig i nie popełnił żadnego błędu tego po południa. Był w stanie ścigać się agresywnie i dbać o opony, aby nasza strategia mogła zadziałać. Nico niestety miał kontakt z Massą na pierwszym okrążeniu, a następnie zaliczył awarię silnika, co było dosyć niepokojące, ponieważ komputery nie pokazywały żadnych oznak przegrzewania. Ogólnie rzecz biorąc, to był udany weekend. W tych gorących warunkach utrzymaliśmy naszą konkurencyjność i udało nam się zrobić duży krok naprzód. Przed nami dwa tygodnie wolnego, a następnie wyścig na Spa.(Mateusz Szymkiewicz )
Lotus
Kimi Raikkonen (P2): To był dobry wyścig i uzyskaliśmy niezły wynik dla zespołu. Strategia zadziałała dobrze. Zrobiliśmy dwa długie stinty, ale opony wcale nie były złe i samochód też był dobry, więc udało się nam zrobić o jeden pit stop mniej. Na końcowych okrążeniach tylne opony były już bardzo zużyte, ale oprócz tego był okej. Sebastian dojechał do mnie kilka razy, ale na szczęście byliśmy wtedy w takich miejscach, w których i tak nie można wyprzedzać. Głównym pozytywem jest to, że odrobiliśmy kilka punktów do Seba w klasyfikacji. Na pewno bardziej zadowalające byłoby zwycięstwo, ale musimy doceniać to co mamy. Jesteśmy dopiero w połowie sezonu, ale mimo tego może być ciężko nadgonić Sebastiana, jednakże wszystko może się jeszcze zdarzyć, więc na pewno będziemy walczyć do samego końca.Romain Grosjean (P6): Z pewnością wiele nam dzisiaj uciekło szans, ale jestem bardzo zadowolony z mojego wyścigu i szczerze wątpię, żebym mógł ugrać coś. Być może strategia nie wypaliła tak dobrze jak byśmy chcieli, ale samochód był bardzo dobry i straciliśmy nieco w tłoku na torze. Bez tego nie było by kary przejazdu przez boksy, co też oczywiście nie pomogło. Nie widziałem jeszcze powtórek, wydaje mi się, że manewr był dobry, ale niestety sędziowie widzieli to inaczej. Nie sprzeczam się z karą czasową za incydent z Jensonem i przeprosiłem go przy pierwszej okazji. To mógł być dla mnie bardzo dobry wyścig, ale musimy poczekać nieco dłużej i nadal się poprawiać, tak jak ostatnio, aby w końcu udało się to osiągnąć.Eric Boullier, szef zespołu: Kolejny dobry wynik dla Kimiego – pojechał bardzo dobrze. Udało się też trafić ze strategią, co pomogło osiągnąć podium. Romain miał bardzo pechowy wyścig. Nie udało się przeskoczyć Fernando w boksach, co kosztowało dużo czasu, dodatkowo kara przejazdu przez boksy przeszkodziła w uzyskaniu dużo lepszego wyniku. Wykonał świetny manewr w miejscu, w którym wyprzedzanie jest trudne i nie miał miejsca do zrobienia niczego innego. Dla nas kara była bardzo surowa. Najważniejszą rzeczą do wyniesienia stąd jest tempo samochodu. Ten tor jest dosyć szczególny i pewnie będą też tory, na których będziemy mieli więcej pracy, ale równocześnie jestem pewny, że będziemy stale walczyć o podia podczas każdego weekendu drugiej połowy sezonu. Red Bull jest daleko z przodu, ale pokazaliśmy dziś, że można ich pokonać i zamierzamy nadal na nich naciskać.(Leszek Kwaśniowski )
Red Bull
Sebastian Vettel (P3): Bardzo chciałbym, żeby wyścig był nieco dłuższy, ponieważ miałem sporo zabawy z Kimim pod koniec. Ciężko jest wyprzedzać na tym torze, zbliżyłem się co prawda, ale nie byłem w dobrym miejscu do wyprzedzania. Starałem się znaleźć jakiś sposób na przestrzeni następnych zakrętów, ale to nie zadziałało. Kluczowym punktem wyścigu było utknięcie za Jensonem, nie mogę jednak nikogo za to winić, straciłem po prostu za dużo czasu podczas zjazdu na pierwszy pit stop i wyjechaliśmy tuż za nim. Nie mogłem go wyprzedzić, próbowałem to wymusić i uszkodziłem przednie skrzydło, co było moim błędem. Być może za bardzo pospieszyłem się z tymi próbami. Niewiele straciłem do Kimiego i dobrze jest być dziś ponownie na podium. Gratulacje dla Lewisa, wykonał dziś dobrą robotę.Mark Webber (P4): Myślę, że mieliśmy prawidłową strategię. Wiedzieliśmy, że ciężko będzie o dobre pierwsze okrążenie, ale udało mi się zyskać wolną przestrzeń, co oczywiście pomogło. Start był w porządku a pierwszy sektor był bardzo dobry. Byłem w stanie wywrzeć nieco presji na Kimim i tak już pojechaliśmy dalej. Auto zachowywało się trochę nieprzewidywalnie przez pierwsze trzy, cztery kółka. Wiedziałem, że miękkie opony są bardziej przyczepne, więc po tym okresie po prostu staraliśmy się jechać dalej. Wątpię, czy bylibyśmy w stanie osiągnąć lepszy rezultat. Strategia była solidna i udało się wykorzystać miękkie opony na samym końcu.Christian Horner, szef zespołu: Bardzo gorące i ciężkie popołudnie. Najprawdopodobniej decydującym momentem w wyścigu Sebastiana było utknięcie za Jensonem Buttonem po pierwszym pit stopie. Nie byliśmy w stanie wyprzedzić go szybko i uszkodziliśmy skrzydło. To sprawiło, że Lewis nam uciekł i musieliśmy walczyć z Kimim jadącym ze strategią dwóch postojów. Pomimo uszkodzeń, Sebastian był w stanie utrzymać mocne tempo i cisnął aż do ujrzenia flagi w szachownicę. Powrót Marka z dziesiątego pola startowego był świetny. Bardzo dobry pierwszy stint pozwolił mu powrócić do walki. Awans z dziesiątego miejsca na gridze na czwarte na mecie to naprawdę dobry występ. Tak więc, rozpoczynając wakacyjną przerwę, powiększyliśmy przewagę zarówno w klasyfikacji kierowców, jak i konstruktorów. Wszyscy zasłużyli na odpoczynek i naładowanie baterii przed powrotem pod koniec sierpnia.(Leszek Kwaśniowski )
Ferrari
Fernando Alonso (P5): Dziś piąte miejsce, być może mogliśmy spisać lepiej, gdyż Mercedes, Lotus i Red Bull byli od nas szybsi. Wyścig zakończył miesiąc, który był dla nas trudny. Skupiamy się jednak na zdobytych punktach, gdyż nie straciliśmy tak wiele, a Hamilton i Raikkonen pomogli nam w zmniejszeniu ucieczki Vettela. Teraz będziemy ciężko pracować przed powrotem nas Spa i Monzy, gdzie chcielibyśmy być bardziej konkurencyjni. Czeka nas jeszcze dziewięć wyścigów i wiele punktów do zdobycia. Wiemy, że zespół potrafi to zrobić i ma potencjał, wiec nie widzę powodu, abyśmy nie mogli do końca walczyć o tytuł.Felipe Massa (P8): Dzisiejszy wyścig był trudny, gdyż już w piątym zakręcie uszkodziłem przednie skrzydło. Podczas wymiany nosa stracilibyśmy zbyt dużo czasu, więc zdecydowaliśmy się jechać dalej. Balans jednak nie był już taki sam i cały czas miałem problemy z nad i podsterownością oraz dużym zużyciem opon. Nie mogę być zadowolony z ósmego miejsca, gdyż przez cały weekend brakowało nam tempa.Stefano Domenicali, szef zespołu: Wiedzieliśmy, że będzie nam ciężko. Dzisiejszy rezultat nie jest zadowalający, gdyż nie byliśmy konkurencyjni. Po obiecującym starcie sezonu doszło do spadku osiągów. Musimy jednak postać spokojni i się nie poddawać, jednak przywykliśmy do takiej pracy. Trzeba wykorzystać kolejne tygodnie na zebranie pomysłów i odpowiednie działanie. Oczekują, że cała ekipa szybko zareaguje i samochód będzie wyrażał nasz potencjał.(Paweł Zając)
McLaren
Jenson Button (P7): To był zabawny wyścig. Tyle razy byłem celem dla wielu samochodów! Sebastian próbował wyprzedzić mnie kilka razy i nawet zdołał uszkodzić swoje przednie skrzydło o moje koło. Miałem szczęście, ponieważ opona nie została rozerwana. Nie mam pojęcia, co myślał Romain. Pomimo tego, że wyjechałem na trawę, to doszło do kontaktu. Przejechałem prawie pół wyścigu na pośrednich oponach i tej sztuki nie dokonał żaden inny kierowca w tym wyścigu. Zaliczyłem świetne pierwsze okrążenie, podczas którego przeskoczyłem z trzynastej pozycji na ósmą. Daliśmy radę pokonać Ferrari w uczciwej walce, a także Rosberga, zanim wycofał się z dalszej rywalizacji, dlatego też wyciągam z tego wyścigu wiele pozytywów. Siódma pozycja może nie wygląda na ekscytującą, szczególnie po tym, jak ostatnim razem walczyłem o piątą lokatę, aczkolwiek wykonaliśmy dobrą robotę i uczyniliśmy progres. To dobry impuls przed letnią przerwą.Sergio Perez (P9): Na początku wyścigu potrzebowaliśmy opon w jak najlepszym stanie, aby było możliwe wykonanie strategii dwóch postojów. Byliśmy w dobrym miejscu do zdobycia kilku punktów, ale ruszałem na oponach z kwalifikacji. Niestety straciliśmy zbyt wiele czasu podczas pierwszej części rywalizacji. Zmagałem się z tyłem samochodu i musiałem wykonać postój wcześniej niż to było planowane. Mimo to posiadanie dwóch samochodów w punktach i tak jest pozytywne. Myślę, że możemy być zadowoleni z wykonanej pracy w kilku ostatnich wyścigach. Wynik ten jest zachęcający dla zespołu, a także miłym prezentem przed letnią przerwą.Martin Whitmarsh, szef zespołu: Jenson kontrolował dzisiejszy wyścig w genialny sposób, zdobywając niezbędne punkty w mistrzostwach. Co więcej, w połowie wyścigu był najszybszym zawodnikiem na opcjonalnych oponach, podkreślając przyzwoite tempo wyścigowe MP4-28 na tym trudnym i niepowtarzalnym torze. Checo zaliczył bardzo pechowy początek, tracąc parę pozycji, aczkolwiek później pojechał bardzo solidnie i profesjonalnie, zdobywając dla nas dwa ważne punkty. Co więcej, zarówno Jenson jak i Checo zasługują na pochwały, za ich równą jazdę w tych trudnych warunkach. Teraz udajemy się na letnią przerwę i chcę powiedzieć dwie rzeczy. Po pierwsze: nie ulega wątpliwości, że będziemy robić co w naszej mocy, aby zdobyć jak najwięcej punktów, a po drugie, cały personel McLarena zasługuje na wakacje po tak spektakularnie przepracowanym roku. Na koniec chciałbym pogratulować naszemu staremu znajomemu, Lewisowi, który pojechał bardzo dobry wyścig i odniósł pierwsze zwycięstwo w barwach Mercedesa.(Mateusz Szymkiewicz )
Williams
Pastor Maldonado (P10): Zaliczyłem bardzo dobry start z piętnastego pola i udało mi się wyprzedzić kilku kierowców na limicie, z czego szczególnie jestem zadowolony, ponieważ na tym torze jest to bardzo trudne. Samochód spisywał się dobrze, ale nie był tak samo szybki na drugim i trzecim przejeździe. Od teraz chcę kontynuować zdobywanie punktów, aby zaliczyć mocniejszą drugą połowę sezonu.Valtteri Bottas (NS): Jest mi bardzo szkoda, że nie ukończyłem mojego pierwszego wyścigu w tym sezonie, ponieważ mój cel był taki, iż chciałem pojawić się na mecie każdego Grand Prix. Musimy sprawdzić, co było przyczyną awarii, aczkolwiek wydaje mi się, że to była hydraulika, ponieważ trudno operowało się kierownicą, a następnie doszło do usterki silnika. Ogólnie nie był to mój najlepszy wyścig, jednakże czuję, że dokonałem poprawy, dlatego też czekam na drugą połowę sezonu. Gratulacje dla Pastora, który zdobył pierwszy punkt dla zespołu. Po wakacjach musimy wrócić do ciężkiej pracy.Laurent Debout, Renault Sport F1: Podczas tego Grand Prix byliśmy zdecydowanie bardziej konkurencyjni w wolnych treningach, dlatego też jesteśmy bardzo zadowoleni z pierwszego punktu. Pastor pojechał świetny wyścig, który ukończył na dziesiątym miejscu. Valtteri niestety miał awarię hydrauliki i musiał się wycofać. Mimo to uczyniliśmy znaczące postępy i nie możemy się doczekać, aż zdobędziemy kolejne punkty.(Mateusz Szymkiewicz )
Sauber
Nico Hulkenberg (P11): Wyścig był w porządku aż do drugiego pit stopu. Miałem problem ze zmianą biegów z jedynki na dwójkę. Jest określony punkt, w którym można to zrobić, inaczej nic z tego. Niestety nie zadziałało, zrobiło się nerwowo i musiałem zwolnić przycisk zbyt szybko. Bez kary przejazdu przez boksy mogliśmy zdobyć jeden punkt. Ogólnie, nasze tempo jest w porządku, ale nie na tyle dobre, by łatwo zdobywać punkty. Teraz mam w głowie jedynie trzy tygodnie wolnego, opalanie się i wypoczynek na plaży.Esteban Gutierrez (NS): Wielka szkoda, że sprawy tak się potoczyły. Mieliśmy dobrą strategię i wszystko szło jak trzeba. Niestety, musieliśmy wycofać się przez problem ze skrzynią biegów. To nie jest zdecydowanie dobry sposób na skończenie wyścigu, jednak robiliśmy co było w naszej mocy podczas weekendu. Wczoraj mieliśmy problem z silnikiem, a teraz – podczas wyścigu – ze skrzynią. Jest to coś, czemu musimy się przyjrzeć, żeby zapobiec temu w przyszłości. To frustrujące, ale musimy myśleć pozytywnie i wypatrywać następnych wyścigów, ponieważ nasze osiągi widocznie się poprawiły. Samochód był naprawdę dobry do czasu awarii i chciałem podziękować zespołowi za wkład, jaki włożyli w pracę podczas weekendu. Teraz musimy poradzić sobie z problemami, aby mieć przed sobą już tylko bezproblemowe weekendy.Monisha Kaltenborn, szef zespołu: Spodziewaliśmy się zdobycia punktu, czy też dwóch. Pechowo, jeszcze przed zakończeniem wyścigu, wiedzieliśmy, że to się nie wydarzy. Esteban musiał się wycofać w związku z problemem ze skrzynią biegów. Nico miał dobry wyścig, jednak niefortunny problem z ogranicznikiem prędkości w boksach spowodował karę przejazdu przez boksy. To zrujnowało nasze szanse na zdobycie punktów. Patrząc pozytywnie – teraz wiemy, że jesteśmy bardziej konkurencyjni. Jesteśmy optymistami wkraczając w drugą połowę sezonu.(Leszek Kwaśniowski )
Toro Rosso
Jean-Eric Vergne (P12): Wyścig był trudny, a wczoraj z Danielem widzieliśmy, że samochód ma dobre tempo, lecz dzisiaj nie mogliśmy nawiązać z kimkolwiek walki. Robiłem co mogłem, aczkolwiek po kiepskim starcie musiałem walczyć, aby wrócić do miejsca, z którego zaczynałem. Pokonanie kolegi z zespołu? To nie ma znaczenia, szczególnie, że nie zdobyliśmy żadnych punktów. Wolałbym ukończyć ten wyścig przed nim w punktach. Rozpoczyna się właśnie letnia przerwa, aczkolwiek pozostaje skupiony i chcę cały czas trenować, aby być w dobrej formie i zaliczyć silną drugą połowę sezonu. W tym tygodniu będziemy mieli wiele do zrobienia wraz z inżynierami.Daniel Ricciardo (P13): Od samego początku było jasne, że nie będę szybki. Starałem się utrzymywać wysokie pozycje tak długo, jak to tylko możliwe, aczkolwiek byliśmy dzisiaj zbyt wolni. Zależało mi na tempie oraz oponach, ale to nie wystarczyło na zdobycie punktów. Wczoraj udało nam się wycisnąć z samochodu maksimum, ale trudno było to powtórzyć podczas tych siedemdziesięciu okrążeń. Na Nurburgringu również mieliśmy problemy z wysoką temperaturą, więc trzeba coś z tym zrobić.Franz Tost, szef zespołu: To był dla nas trudny wyścig i pokazał on, że naszym słabym puntem jest jazda w wysokich temperaturach. Nawierzchnia podczas tego wyścigu osiągnęła 50 stopni Celsjusza, dlatego też było to najgorętsze Grand Prix w tym sezonie. To było ciężkie dla obu naszych samochodów, dlatego też byliśmy za Sauberami i Force India. Mam nadzieję, iż w chłodniejszych warunkach będziemy mogli wrócić na punktowane pozycje. Musimy zbadać, dlaczego nasz samochód tak pracuje w gorących warunkach. Ponownie pokazaliśmy w ten weekend, że nasz samochód jest szybki, dlatego też w kwalifikacjach zdobyliśmy piątą linię, aczkolwiek za to punkty nie są przyznawane. Przed nami tydzień pracy, nim udamy się na letnią przerwę.(Mateusz Szymkiewicz )
Caterham
Giedo van der Garde (P14): Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyścigu, ponieważ był on moim najlepszym w tym roku. Myślę, iż to pokazuje, że poprawiamy się jako zespół z wyścigu na wyścig. Przez większość sezonu moje starty były dobre i ten trend utrzymałem tutaj. Pod koniec pierwszego okrążenia byłem przed Bottasem i trzymałem silne tempo do czasu mojego pierwszego pit stopu na ósmym okrążeniu. Auto zachowywało się w porządku, a degradacja opon była niezła. Zbliżałem się do Williamsów, a później zjechałem na pit stop i pozostałem daleko przed naszymi głównymi rywalami. Po trzecim postoju byłem około pięć sekund przed moim kolegą z zespołu i wiedziałem, iż muszę na tym komplecie opon przejechać 26 kółek. Dokonałem tego, więc uważam, że w tym aspekcie poprawiłem się.Charles Pic (P15): Wyścig rozpocząłem na opcjonalnych oponach i strategii dwóch postojów. Pod koniec pierwszego okrążenia byłem tuż za Bottasem i Giedo. Pierwotnie chcieliśmy wykonać postój na dziesiątym okrążeniu, ale miękkie opony miały bardzo niską degradację i ostatecznie zjechałem dopiero trzy okrążenia później. Po pierwszym pit stopie wyjechałem za Bianchim i Chiltonem, ale udało mi się ich wyprzedzić i rozpocząłem pogoń za Giedo. Mój drugi pit stop był moim ostatnim i na tym komplecie opon przejechałem 32 okrążenia, więc starałem się robić wszystko co mogłem, aczkolwiek dzisiaj było niewielkie pole do popisu.(Mateusz Szymkiewicz )
Marussia
Jules Bianchi (P16): To był bardzo trudny wyścig, ponieważ cały czas zmagaliśmy się z balansem i było niezwykle ciężko, aby zachować w miarę dobrym stanie tylne opony. Całe siedemdziesiąt okrążeń było problematyczne. Pozytywnym aspektem było to, że auto było niezawodne, szczególnie w takich warunkach. Chcę podziękować zespołowi za dobrą pracę, zwłaszcza przy pit stopach. Teraz udajemy się na letnią przerwę, podczas której mam zamiar wypocząć i zastanowić się, co możemy zdziałać w drugiej części sezonu. Jest to o tyle ważne, iż chcemy zrealizować nasze cele.Max Chilton (P17): Za nami naprawdę trudny dzień, to był najcięższy wyścig w całej mojej karierze. W dodatku mieliśmy problemy z balansem od samego początku. To sprawiło, że auto bardzo ciężko się prowadziło, a jednocześnie musieliśmy walczyć z degradacją opon, co kosztowało mnie sporo koncentracji i energii. Problemy te odebrały nam sporo czasu, a w dodatku niebieskie flagi pojawiły się niezwykle wcześnie. Mając to na uwadze, jestem zadowolony z mojego ogólnego tempa wyścigowego. Teraz wraz z mechanikami, jedziemy na zasłużony urlop.John Booth, szef zespołu: Po tym, jak zobaczyliśmy nasze kwalifikacyjne tempo, wiedzieliśmy, iż będzie trudno powtórzyć je w wyścigu. Byliśmy świadomi, że trzeba opracować inną strategię, ale nie spodziewaliśmy się takiej degradacji opon. Cała sytuacja nie pozwoliła nam na realizację strategii dwóch postojów, dlatego też wykonaliśmy trzy pit stopy. Ogólnie to był trudny weekend i chcemy go zapomnieć jak najszybciej. Kolejne wyścigi w kalendarzu podkreślą atuty naszego samochodu. Na koniec chciałbym podziękować zespołowi za ich ciężką pracę w tym upale. Wykonywali świetne pit stopy, co było najlepszą rzeczą, jaką byliśmy w stanie wykonać.(Mateusz Szymkiewicz )
Force India
Adrian Sutil (NS): Jestem rozczarowany, że nie ukończyłem wyścigu, szczególnie, iż po słabym starcie zacząłem przesuwać się do przodu. Tuż przed pit stopem pojawiły się problemy ze zmianą biegów, dlatego też zjechałem do garażu, ponieważ było jasne, iż awarii uległa hydraulika.Paul di Resta (NS): Miałem dobry start i zaliczyłem bardzo agresywne pierwsze okrążenie. Znalazłem się wtedy na dwunastej pozycji, lecz dalsze przebijanie się do przodu było niemożliwe, ponieważ pojawiły się w moim samochodzie problemy z balansem i degradacją opon. Pod koniec wyścigu zostałem ściągnięty do boksów, ponieważ nawaliła hydraulika. Podczas letniej przerwy mamy zamiar przeanalizować niektóre rzeczy i podjąć pewne decyzje w kontekście drugiej połowy sezonu.Vijay Mallya, szef zespołu: To nie był dla nas najłatwiejszy weekend i opuszczenie Budapesztu bez żadnych punktów jest rozczarowujące, szczególnie, że Adrian jechał swój setny wyścig. W jego samochodzie były problemy z hydrauliką. Miał dobrą strategię i niestety nie udało mu się powalczyć o punkty. Wyścig Paula był trochę skomplikowany, ponieważ nie miał wystarczającej prędkości. W jego samochodzie pojawił się ten sam problem co u Adriana, więc również i on został ściągnięty do garażu. Następny wyścig jest dopiero za cztery tygodnie i przez ten czas chcemy przeanalizować nasze osiągi i ciężko pracować, by odzyskać formę.(Mateusz Szymkiewicz )
| |
| |
|
|
| |
|
|
|
F1WM.pl • Aktualności, Newsy i wyniki w WAP Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
|
|
Baza danych F1 • Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon Robert Kubica • Aktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW Inne serie • Auto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
|
| | |
|
|
| • ISSN 2080-4628 • Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym • Istnieje od 1999 roku • Wszelkie prawa zastrzeżone |
|
|
|
• • • |
| |
|