F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Sezon 2016
GP Australii
GP Bahrajnu
GP Chin
GP Rosji
GP Hiszpanii
GP Monako
GP Kanady
GP Europy
GP Austrii
GP Wielkiej Brytanii
GP Węgier
GP Niemiec
GP Belgii
GP Włoch
GP Singapuru
GP Malezji
GP Japonii
GP Stanów Zjednoczonych
GP Meksyku
GP Brazylii
GP Abu Zabi
Strona główna sezonu 2016
Klasyfikacje generalne 2016
Statystyki z sezonu 2016

  Wszystkie sezony
2024  2023  2022  2021  2020  2019  2018  2017  2016  2015  2014  2013  2012  2011  2010  2009  2008  2007  2006  2005  2004  2003  2002  2001  2000  1999  1998  1997  1996  1995  1994  1993  1992  1991  1990  1989  1988  1987  1986  1985  1984  1983  1982  1981  1980  1979  1978  1977  1976  1975  1974  1973  1972  1971  1970  1969  1968  1967  1966  1965  1964  1963  1962  1961  1960  1959  1958  1957  1956  1955  1954  1953  1952  1951  1950
Jaśniejszym kolorem oznaczone sezony, w których nie było GP
na torze Silverstone.
British Grand Prix 201610 lipca
Silverstone Circuit
Długość toru: 5,891 km
Liczba okrążeń: 52
Pełny dystans: 306,227 km
Poprzednie rekordy na tej wersji toru:
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne:
1:29,607 - Lewis Hamilton (Mercedes), 2013
Najszybsze okrążenie wyścigu:
1:33,401 - Mark Webber (Red Bull), 2013
Największa średnia prędkość wyścigu:
215,683 km/h - Mark Webber (Red Bull), 2012
<< pop. GP na tym torze  |  nast. GP na tym torze >><< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>
  Wypowiedzi po czasówce  [  T-  |  T+  ]
Mercedes

Lewis Hamilton (P1): Po pierwsze chciałbym gorąco podziękować wszystkim fanom, którzy w ten weekend są obecni na torze. Nigdy wcześniej nie widziałem tylu kibiców. Jestem wdzięczny za ich doping. Nie była to dla nas najłatwiejsza sesja. Moje pierwsze szybkie okrążenie w Q3 zostało anulowane wskutek przekroczenia limitów toru, więc w trakcie finałowego przejazdu czułem dużą presję. Drugie kółko nie było moim zdaniem tak dobre, jak pierwsze, ale obrałem ostrożniejsze podejście. Chciałem mieć pewność, że koniec końców przy moim nazwisku znajdzie się czas okrążenia. Jutro czeka nas trudny wyścig, ale długie przejazdy z piątku były całkiem mocne. Sądzę, że dysponuję świetnym bolidem pod względem balansu wyścigowego. Nie mogę się już doczekać jutrzejszej rywalizacji!

Nico Rosberg (P2): Zespół zapewnił nam dzisiaj wspaniały samochód. Jazda po torze była czystą przyjemnością, szczególnie w szybkich zakrętach, gdzie na własnej skórze mogliśmy poczuć potencjał, jaki mamy tu do dyspozycji. Ostatecznie sobota nie należała do mnie – wielkie gratulacje dla Lewisa, który wykonał dziś świetną pracę. Jutro czeka nas nowy dzień i walka o punkty. Liczę, że stoczymy świetny pojedynek. Zobaczymy, jak pójdzie nam start i jaki wpływ na strategię będzie miała degradacja ogumienia. Pragnę powalczyć o zwycięstwo.

Paddy Lowe, szef zespołu: Za nami bardzo nerwowa czasówka – na rozstrzygnięcia musieliśmy czekać aż do ostatniego okrążenia. Po tym, jak pierwszy wynik Lewisa został anulowany poczuliśmy wzrost presji. Lewis zachował jednak nieziemski spokój, wyjechał na tor i ustanowił rekordowy wynik. Właśnie taka nerwowa sytuacja pokazuje jego klasę – jest w końcu trzykrotnym mistrzem świata. Nico także wykonał bardzo dobrą pracę. Wczoraj stracił wiele czasu na torze, co z pewnością odbiło się na jego przygotowaniach do czasówki, ale zapewnił sobie mocne drugie pole startowe. Nasze długie przejazdy z piątku oceniamy pozytywnie. Wieczorem popracujemy jeszcze nad tym, aby jak najlepiej wykorzystać szanse, przed jakimi staniemy w jutrzejszym wyścigu.

(Nataniel Piórkowski)
 
Red Bull

Max Verstappen (P3): Jak dotąd jest to dla nas naprawdę mocny weekend. Osiągamy bardzo dobre rezultaty, a dzisiejsza sesja kwalifikacyjna tylko to potwierdza. To póki co moja najlepsza czasówka w Formule 1. Ostatnio miewałem sporo pecha, ale dzisiaj wszystko poszło tak, jak powinno i byłem w stanie zaprezentować mój pełen potencjał. Bolid spisuje się znakomicie i nie mogę się już doczekać wyścigu. Liczę, że uda nam się utrzymać naszą pozycję. Jeśli spadnie deszcz, to walka z Mercedesami może okazać się znacznie bardziej wyrównana niż myślimy, ale gdy wyścig odbędzie się na suchym torze, naszym celem będzie musiała być obrona pozycji. Tak czy siak trzecie miejsce będzie nas satysfakcjonować.

Daniel Ricciardo (P4): Dla naszego zespołu ważne było dziś wywalczenie pozycji w drugim rzędzie. Cieszę się, że Max i ja ustawimy jutro nasze bolidy przez kierowcami Ferrari. Spodziewam się zaciętej rywalizacji z czerwonymi samochodami, ale zrobimy wszystko, by utrzymać je za sobą. Oczywiście wolałbym skończyć sobotę z trzecim miejscem, ale jest jak jest. Jutro postaram się o lepszą jazdę. Prognozy zapowiadają niższe temperatury, więc nie można być pewnym tego, co się wydarzy. Na czele czeka nas prawdopodobnie walka dwóch Mercedesów, podczas gdy Ferrari będzie chciało pomieszać nam szyki. Na pewno będziemy mogli oglądać jutro dobre ściganie.

Christian Horner, szef zespołu: To były fantastyczne kwalifikacje dla naszego zespołu. Druga linia na Silverstone jest bardzo satysfakcjonującym osiągnięciem. Max pokonał genialne okrążenie na swoim pierwszym przejeździe w Q3. Później podmuchy wiatru przybrały na sile i niewielu kierowców zdołało poprawić swoje wyniki. Daniel zyskał jednak wtedy kilka setnych sekundy. Cieszymy się mogąc zaprezentować tak mocne osiągi przed wieloma pracownikami naszej fabryki, którzy byli dziś na trybunach. Mamy świetną pozycję wyjściową do jutrzejszego wyścigu.

(Nataniel Piórkowski)
 
Ferrari

Kimi Raikkonen (P5): Piąte i szóste miejsce nie są tym tym, czego chcieliśmy. Nie jesteśmy zadowoleni z tego, jak nam dzisiaj poszło, ale osiągnęliśmy możliwie najlepszy wynik. Znamy swoje ograniczenia na tym torze i spodziewaliśmy się problemów. Warunki pogodowe także nie pomagały nam w prezentowaniu bardziej konkurencyjnego tempa. W Q2 utrudniłem sobie życie popełniając błąd na starcie pomiarowego okrążenia, a później solidnie blokując jedną z opon. Ostatnia próba dała mi awans do Q3, ale mam pełną świadomość tego, że nie powinno dojść do tych dwóch incydentów. Warunki panujące w wyścigu będą inne, a aura potrafi się tutaj bardzo szybko zmieniać. Z reguły niedziele wypadają dla nas lepiej niż soboty, więc postaramy się o czysty start, dobrą pracę ogumienia i właściwe decyzje strategiczne.

Sebastian Vettel (P11): Nie jestem zadowolony z mojego okrążenia. Bolid spisywał się lepiej niż w trakcie porannej sesji, ale gdy byłem na bardzo szybkim okrążeniu straciłem kontrolę nad bolidem przejeżdżając przez Stowe. Kolejny przejazd przyniósł szeroki wyjazd w pierwszym zakręcie. Zdaje się, że na tym torze tracimy nieco więcej czasu względem naszych najgroźniejszych rywali. Mamy sporo do nadrobienia. Wymiana skrzyni biegów jest czymś, co po prostu musimy zaakceptować. Na starcie wyścigu nigdy nie myślisz o takich rzeczach, więc jutro postaram się o mocny występ. Tempo nie jest złe i jestem przekonany, że możemy pokusić się o spory progres. Może nawet spadnie trochę deszczu... Zachowujemy spokój i chcemy cieszyć się jutrzejszym ściganiem.

(Nataniel Piórkowski)
 
Williams

Valtteri Bottas (P6): Czuję, że wycisnąłem dziś wszystko z mojego bolidu. Dla kierowcy stanowi to zawsze miłe uczucie, ale prawdę mówiąc liczyłem, że znajdziemy się nieco bliżej kierowców ze ścisłej czołówki. Zdajemy sobie sprawę ze starty i ciężko pracujemy nad jej zredukowaniem. Teraz pora skupiać się na wyścigu. Przed nami nowy dzień, wiemy że w ściganie może wmieszać się pogoda, więc jeśli nasze opony będą pracowały lepiej niż w Austrii, to dzięki dobrej strategii możemy zaliczyć całkiem udany wyścig.

Felipe Massa (P12): Z całą pewnością nie były to dla mnie udane kwalifikacje. Miałem problemy z zapewnieniem optymalnej pracy tylnego ogumienia – czułem, że osiągi bolidu pogarszają się wraz z pokonywaniem kolejnych zakrętów. Niestety nie byłem dziś w stanie złożyć konkurencyjnego okrążenia. To nieco zaskakujące, ponieważ już wcześniej mierzyliśmy się z podobnymi problemami. Liczę, że tempo wyścigowe będzie bardziej spójne. Potrzebujemy dobrego wyniku.

Rob Smedley, dyrektor ds. osiągów bolidu: Sądzę, że dzisiejsza czasówka odzwierciedla nasze realne tempo na tym torze – spodziewaliśmy się jednak, że Felipe zakończy ją na nieco wyższej pozycji, awansując do czołowej dziesiątki. Nie możemy być zadowoleni z siódmego i dwunastego miejsca – musimy po prostu znacząco udoskonalić nasz bolid. W piątek prezentowaliśmy całkiem dobre tempo na dłuższych przejazdach i mamy nadzieję, że oba nasze bolidy dojadą jutro do mety na wyższych lokatach.

(Nataniel Piórkowski)
 
Toro Rosso

Carlos Sainz (P7): Jestem niesamowicie zadowolony z dzisiejszego wyniku, zwłaszcza po trudnym piątku. Zostaliśmy na torze do późna, by analizować dane, dokonaliśmy kilku zmian w bolidzie i dzisiaj dobrze się jechało, poprawiliśmy się o pół sekundy, co dało nam szansę walki o Q3. W środku stawki jest bardzo ciasno, jednak pojechałem dobre okrążenie. Start z siódmej lokaty to świetne osiągnięcie całej ekipy i chciałbym wszystkim podziękować za całą pracę. Zdecydowanie potrzebowaliśmy dobrych kwalifikacji po ostatnich słabszych rundach. Jutro wystartujemy z czystej strony i miejmy nadzieję, że awansujemy, to będzie dla nas trudny wyścig, gdyż bolidy dookoła nas mają lepsze tempo, jednak zdecydowanie damy z siebie wszystko.

Daniił Kwiat (P15): Jakże to frustrujące! Zostałem przyblokowany przez Magnussena w 13 zakręcie podczas Q2, więc moje kwalifikacje na tym się skończyły... Interesująco byłoby zobaczyć jaki miałbym wynik bez tego, jednak po prostu za nim utknąłem. Start z 15 pozycji jest rozczarowujący i nie tego oczekiwałem, jednak tempo nie jest złe, więc miejmy nadzieję na dobry wyścig.

James Key, szef techniczny: W piątek nie mogliśmy być do końca zadowoleni z naszych osiągów. Mieliśmy wyraźne problemy z balansem bolidu w wolnych zakrętach. Wieczorem musieliśmy ostrożnie pomyśleć o dalszych krokach, czego skutkiem było wprowadzenie wielu istotnych zmian w ustawieniach bolidu. Opinie kierowców po trzecim treningu były już znacznie bardziej pozytywne – Carlos nie narzekał na prowadzenie się samochodu, podczas gdy Daniił wciąż mówił o drobnej niestabilności przy pokonywaniu wolniejszych sekcji. Kwalifikacje miały dla nas słodko-gorzki smak. W Q2 Dany trafił na wolniejszego kierowcę, tracąc za nim wiele czasu – około 0,5s, co przeszkodziło mu w walce o awans do finałowego bloku. Szkoda. Jesteśmy sfrustrowani, bo w czasówce nie powinno dochodzić do takich incydentów. Carlos wykonał dwa przejazdy w Q3, ale żaden z nich nie poszedł po naszej myśli. W piątek prezentowaliśmy całkiem dobre wyścigowe tempo, więc liczymy na solidną niedzielę.

(Łukasz Godula)
 
Force India

Nico Hulkenberg (P8): Wygląda na to, że wystartujemy jutro z ósmej pozycji, czego mniej więcej oczekiwaliśmy. Było bardzo ciasno z McLarenem i Toro Rosso. Niestety moje ostatnie kółko z Q3 zostało skasowane, gdyż wyjechałem za szeroko w Copse Gdyby nie to, byłbym o jedną pozycję wyżej. Moim zdaniem sędziowie mają rację z przestrzeganiem limitów toru i rozmawialiśmy o tym wczoraj, więc trzeba to zaakceptować. Jeśli chodzi o wyścig, mówi się ponownie o deszczu, ale szczerze mówiąc nie przeszkadzałoby mi to. Cokolwiek się wydarzy liczę na mocny wyścig i zdobycie punktów.

Sergio Perez (P10): Zmiany, których dokonaliśmy przed kwalifikacjami okazały się krokiem w odpowiednim kierunku. Nie wejście do Q3 nie było idealne, zwłaszcza że niewiele zabrakło, jednak jestem przekonany, że w wyścigu możemy awansować.Mamy komfort wyboru opon i jeśli dobrze wystartuję, to powinniśmy powalczyć o punkty. Wyprzedzanie tu jest dość trudne, więc pierwsze okrążenia będą bardzo ważne. Zużycie opon jest duże, jednak wykonaliśmy sporo pracy, by sobie z tym poradzić, więc myślę, że jutro będziemy konkurencyjni.

Vijay Mallya, szef zespołu: Solidne osiągi po obu stronach garażu. Mieliśmy tempo, by oba bolidy weszły do Q3, jednak Sergio odpadł z niewielką stratą. Mimo to start z ósmej i dziesiątej pozycji daje nam szansę na walkę o punkty w naszym domowym wyścigu. Szkoda, że okrążenie Nico zostało skasowane w Q3, jednak ostatecznie stracił tylko jedną pozycję. Jeśli chodzi o wyścig to jestem optymistą, symulacje z piątku pokazują, że możemy mieć dobre tempo. Oczekuję suchego wyścigu ale nigdy nie wiadomo co się wydarzy na Silverstone i musimy być gotowi na każde warunki.

(Łukasz Godula)
 
McLaren

Fernando Alonso (P9): Ten weekend jak na razie był dla nas pozytywny. Ciągle brakuje nam nieco prędkości na prostych, jednak możemy to tutaj zrekompensować na długich zakrętach. Tak więc myślę, że możemy jutro zdobyć punkty. W kwalifikacjach nie mieliśmy prędkości, by finiszować wyżej, jednak dziewiąta lokata po karze dla Sebastiana jest dla nas dobra, zwłaszcza po dwóch wyścigach z problemami z niezawodnością. Jutro może popadać i jeśli cokolwiek spadnie w trakcie wyścigu to będzie jeszcze ciekawiej, myślę że jesteśmy gotowi na wszystko co może nadejść. Chciałbym zobaczyć jutro oba McLareny w punktach.

Jenson Button (P17): To jak na razie nie był dla mnie zbyt szczęśliwy weekend. Jedna z lotek tylnego skrzydła odczepiła się od podłogi na pierwszym przejeździe w Q1. Zdarzyło się to w ósmym zakręcie, gdzie zaczynają się szybkie zakręty i potrzebny jest docisk, więc jestem zaskoczony czasem, który udało się wykręcić mimo tego. Staraliśmy się to naprawić przed kolejnym przejazdem, ale niestety nie zdążyliśmy. Mimo to uśmiecham się, ponieważ tak już bywa. Poradzimy sobie z tym. Mam nadzieję jutro na deszcz i coś niespodziewanego w wyścigu. Ciągle celuję w punktowaną pozycję.

Eric Boullier, szef zespołu: Dzisiejsze kwalifikacje miały dla nas dwa wymiary. Po pierwsze w tylnym skrzydle Jensona uszkodziła się lotka i nie udało się tego naprawić przed końcem Q1. Szkoda, ponieważ Jenson mógł zaskoczyć w swoim domowych Grand Prix. Fernando jest w gazie przez cały weekend i w dalszym ciągu prezentuje świetne osiągi. Ostatecznie wykręcił ósmy najlepszy czas, ale został on skasowany z powodu przekroczenia limitów toru. Prognoza na jutro przewiduje deszcz po południu i w takim wypadku biorąc pod uwagę talent naszych kierowców, nie zdziwiłbym się gdyby znacznie awansowali. Grand Prix Wielkiej Brytanii wiele dla nas znaczy i bardzo byśmy chcieli dać naszym fanom coś, z czego mogliby się cieszyć.

(Łukasz Godula)
 
Haas

Romain Grosjean (P13): Wejście do czołowej dziesiątki kwalifikacji jest dla nas czasem zbyt optymistycznym scenariuszem – zawsze radzimy sobie lepiej podczas wyścigów. Jeśli chodzi o czasówki, to stale musimy jeszcze popracować nad drobnymi detalami. Dzisiejsze warunki nie były łatwe, a pod koniec nasiliły się jeszcze podmuchy wiatru, które pokrzyżowały mi nieco szybki w trakcie przejeżdżania zakrętu Stowe. Gdyby nie ten incydent, to moglibyśmy być znacznie bliżej Q3. Trzynaste pole nie jest takie złe. Tempo na długich przejazdach wygląda całkiem dobrze.

Esteban Gutierrez (P14): Q1 poszło nam naprawdę dobrze. Na początku zmagałem się nieco z ogumieniem, ale później wszystko zaczęło iść we właściwym kierunku. Na pierwszym przejeździe w Q2 trafiłem na wolniejszych kierowców. Później wzmogły się porywy wiatru, które uniemożliwiły nam wykorzystanie pełnego potencjału bolidu. Naciskamy jak tylko się da i zachowujemy optymistyczne nastawienie. Nasza ekipa wykonała dzisiaj bardzo dobrą pracę i jestem przekonany, że w wyścigu pójdzie nam lepiej.

Guenther Steiner, szef zespołu: To dobry wynik dla naszego zespołu. Mamy trzynaste i czternaste miejsce. Ostatnio zawsze jesteśmy blisko awansu do czołowej dziesiątki i z całą pewnością musi to być dla nas cel na kilka kolejnych czasówek. Widać, że osiągamy postępy. Nasze osiągi są spójne i mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli walczyć o wyższe lokaty. Jestem zadowolony z naszego dzisiejszego rezultatu. Jutro jedziemy po punkty. Moim zdaniem mamy spore szanse na ich zdobycie.

(Nataniel Piórkowski)
 
Renault

Kevin Magnussen (P16): Mieliśmy trzy zestawy opon, które użyliśmy w Q1, wiedząc, że nawet jeśli dostaniemy się do Q2, nie będziemy w stanie walczyć o lepszy wynik. Naszym maksimum było dzisiaj szesnaste miejsce. Podczas pierwszego przejazdu złamałem przepisy dotyczące limitów toru, co oznaczało, że mój czas został anulowany. W trakcie trzeciego, a zarazem ostatniego, wiedziałem już, że nie wyjechałem szeroko poza wyznaczony obszar. W Q2 nie miałem już nowych opon, więc po prostu udaliśmy się na tor próbując pokonać możliwie najlepsze okrążenie. Wykorzystaliśmy dzisiaj maksimum naszego potencjału pod względem pracy ustawień i ogumienia. Awans do Q2 przekroczył nawet nasze oczekiwania, więc mogę być względnie zadowolony.

Jolyon Palmer (P18): To była bardzo trudna sesja. Przez cały weekend miałem dobre odczucia płynące z jazdy samochodem, ale ostatni zestaw ogumienia nie pracował jak, jak powinien. Nie wiemy, dlaczego tak się stało. Do tamtego momentu wszystko szło w porządku, ale później zmagałem się z koszmarną przyczepnością i nie mogłem w żaden sposób poprawić swojego rezultatu. Nasz plan na wyścig jest taki sam, jak zawsze – nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć. Ostatnie Grand Prix pokazało, że potrafimy odrabiać pozycje, ale nikt nie mówi, że będzie łatwo. Pogoda jest bardzo zmienna, co może nam pomóc.

Alan Permane, dyrektor ds. operacji na torze: Przed startem kwalifikacji nie mieliśmy żadnych złudzeń – ten wynik pokazuje nasze obecne miejsce w stawce, ale nie oddaje skali postępów, jakie osiągnęliśmy w ten weekend. Kevin awansował co prawda do Q2, ale nie miał do dyspozycji żadnych nowych kompletów opon. Wysłaliśmy go na tor tylko po to, by ewentualnie móc skorzystać na pechu któregoś z naszych rywali. W przypadku Jolyona musimy przeanalizować dane z jego bolidu. Nie wiemy jeszcze, dlaczego na ostatnim przejeździe dysponował tak złą przyczepnością. Nasze tempo wyścigowe jest z reguły lepsze od kwalifikacyjnego. Jeśli utrzymamy nasze pozycje po starcie, to wydaje mi się, że możemy powalczyć o całkiem przyzwoity wynik.

(Nataniel Piórkowski)
 
Manor

Rio Haryanto (P19): Jestem dość zadowolony z osiągów. Wiedzieliśmy, że ten tor będzie dla nas trudniejszy, jednak jeśli chodzi o mnie to pojechałem solidne kółko. Udało nam się pokonać Saubera, jednak nie jesteśmy tak blisko Renault jak byśmy chcieli. Miejmy nadzieję, że jutro będziemy nieco mocniejsi, gdyż nasze tempo na długich przejazdach jest lepsze.

Pascal Wehrlein (P20): Jestem rozczarowany, ale nie zaskoczony. Byłem świadomy, że to zupełnie inny tor. Mieliśmy ponownie problemy z temperaturą opon i próbowaliśmy wielu rzeczy z ustawieniami, by to przezwyciężyć. Po prostu chciałem, byśmy szli do przodu krok po kroku, jednak nie udało się niestety znaleźć rozwiązania. Jutro w suchych warunkach wydaje mi się, że nie powtórzymy wyczynu z Austrii. Nasze tempo na długich przejazdach jest nieco lepsze, ale pogoda może być jutro nieprzewidywalna. Oczywiście mamy nadzieję na szalone warunki, ponieważ pokazaliśmy ostatnio, że potrafimy to wykorzystać. Jak zawsze dam z siebie wszystko. Będzie to trudny dzień.

Dave Ryan, dyrektor wyścigowy: Po bardzo dobrym wyniku w Austrii, dzisiejsze rezultaty są dość rozczarowujące. Jednak spodziewaliśmy się tego i mieliśmy rację, będąc ostrożnym z przewidywaniami. To nie taki sam tor jak ostatnio i warunki były inne. Udało nam się zmusić opony do pracy w Austrii, jednak dzisiaj mieliśmy z tym problem. Niestety tak jak oczekiwaliśmy. Oczywiście mamy nadzieję na lepszy wynik jutro i będziemy naciskać by to osiągnąć.

(Łukasz Godula)
 
Sauber

Felipe Nasr (P21): Po pierwsze cieszę się, że z Marcusem wszystko dobrze. Jeśli chodzi o kwalifikacje to była rozczarowująca sesja. Byłem pewny, że możemy finiszować kilka pozycji wyżej, gdyż byłem zadowolony z balansu przed czasówką. Mój przejazd na pierwszym komplecie opon był dobry, jednak później miałem sporą nadsterowność i nie poprawiłem się za wiele. Musimy zrozumieć dlaczego nastąpiła taka zmiana w balansie. To będzie trudny wyścig, jednak pogoda może tu sporo namieszać.

Marcus Ericsson (): To był oczywiście spory wypadek. Pojechałem za szeroko w 15 zakręcie i dotknąłem trawy, która była dość mokra. Straciłem panowanie nad bolidem i mocno uderzyłem w bariery. Zabrano mnie do centrum medycznego, jednak z powodu uderzenia, zdecydowano się na przewiezienie do szpitala. Wykonano wiele badań i wygląda wszystko dobrze. Jestem trochę obolały, jednak wszystko jest ok. Oczywiście to rozczarowujące, że nie wziąłem udziału w kwalifikacjach, jednak najważniejsze, że nic mi nie jest. Przepraszam moją ekipę, że rozbicie bolidu, gdyż mają przez to sporo pracy.

(Łukasz Godula)


  Komentarze  
Strony  •  1 Odśwież T- T+
marios76, 09.07.2016 21:19[!]
Za wynik PP mozna pochwalic Sainza, Hamiltona tylko za rekord i reszta bez rewelacji. No moze Verstappen za pierwsze pokonanie Ricciardo.
Strony  •  1 Odśwież T- T+
Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!
<< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>  |  ^


F1WM
F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca