Sebastian Vettel dojechał do mety Grand Prix Węgier, której tytularnym sponsorem jest firma Pirelli, na czele dubletu zespołu Ferrari. Prawie wszyscy kierowcy zastosowali strategię jednego pit stopu: supermiękkie/miękkie.
Temperatura nawierzchni ponownie przekraczała 50 stopni Celsjusza, ale zużycie i degradacja opon w pierwszym przejeździe pozostawały na rozsądnych poziomach. Pomogły w tym cztery okrążenia neutralizacji tuż po starcie, dzięki którym większość zawodników zdecydowała się na strategię pojedynczego pit stopu.
Wszyscy kierowcy wystartowali na oponach supermiękkich, poza Daniiłem Kwiatem z Toro Rosso i rezerwowym zawodnikiem Williamsa Paulem di Restą, którzy ruszyli na mieszance miękkiej. Najlepszy czas okrążenia, ustanowiony przez Fernando Alonso z McLarena, był lepszy o prawie trzy sekundy od zeszłorocznego.
Zespoły Formuły 1 zostają teraz w Budapeszcie na drugą sesję testową w tym sezonie, w której udział wezmą także młodzi kierowcy. Podczas tej sesji Mercedes zrealizuje jeden dzień na „ślepe” testy w ramach programu rozwoju ogumienia Pirelli na sezon 2018.
MARIO ISOLA – SZEF DZIAŁU WYŚCIGÓW SAMOCHODOWYCH PIRELLI
„Wspaniała forma Ferrari, z perfekcyjnym zarządzaniem oponami w upalnych warunkach ze strony całej czołówki. Ostatecznie z powodu neutralizacji na początku zmagań oraz trudności z wyprzedzaniem niemal wszyscy kierowcy zdecydowali się na strategię jednego pit stopu. Zanim wszyscy rozpoczną letnią przerwę, zaliczymy jeszcze drugą sesję testów w trakcie sezonu. We wtorek Mercedes przepracuje jeden dzień w ramach specjalnych testów ogumienia szykowanego na sezon 2018”.
PRZEWIDYWALNOŚĆ NASZEJ PROGNOZY
Zgodnie z przewidywaniami, większość kierowców postawiła na strategię jednego pit stopu, by uniknąć utknięcia za rywalami – zamiast ryzykować teoretycznie szybszą strategię dwóch zjazdów, przynoszącą niewielki zysk. Vettel wykonał swój jedyny zjazd i zmienił opony z supermiękkich na miękkie na 32. okrążeniu, a tylko kierowcy Saubera zatrzymywali się po dwa razy.
OPONY UŻYTE W TRAKCIE WYŚCIGU
