Jaime Alguersuari (Toro Rosso) uzyskał najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia podczas trzeciego dnia testów na torze Jerez w tym tygodniu, którego przebieg – podobnie jak w środę – zakłóciły opady deszczu.

Tak jak wtedy, tor był suchy tylko w pierwszej godzinie testów, a warunki takie znowu najlepiej wykorzystał kierowca Toro Rosso, choć tym razem był to już kolega zespołowy Sebastiena Buemiego – Alguersuari. Warto dodać, że Hiszpan poprawił nieznacznie (o 0,031 sekundy) wczorajsze osiągnięcie Kamuiego Kobayashiego (Sauber) i obecnie najlepszy czas całych testów – 1:19,919 – należy do Jaime.

Później warunki pogodowe zmieniały się, jednak tor nigdy nie wysechł na tyle, aby umożliwić założenie slicków. Pod koniec sesji deszcz przybrał nawet na sile i warunki uległy na tyle pogorszeniu, że większość zespołów zdecydowała się na wcześniejsze zakończenie zajęć. Poza pogodą w testach przeszkadzały też dzisiaj okresy czerwonej flagi, spowodowane głównie problemami technicznymi (trzy zatrzymania się bolidów na torze).

Przytrafiło się to Pedro de la Rosie (Sauber), Nicowi Rosbergowi (Mercedes) i Adrianowi Sutilowi (Force India), jednak wszystkie trzy zespoły określiły to drobnymi problemami – fani „wybuchających silników” (jak lubią to wyolbrzymiać media) byli z pewnością mocno zawiedzeni... Najwięcej czasu stracił zespół Force India, bo aż połowę popołudniowej sesji, a przyczyną zatrzymania się na torze był problem z elektryką w VJM03. Sutil przejechał w sumie 48 okrążeń, plasując się za de la Rosą na trzeciej pozycji.

Czwarty czas uzyskał Felipe Massa, przejmując w piątek bolid Ferrari F10 od Fernando Alonso. Brazylijczyk przejechał 72 okrążenia, a jego strata do Alguersuariego wyniosła 1,684 sekundy. Tuż za kierowcą włoskiej stajni znaleźli się w tabeli czasowej Sebastian Vettel (debiut za kierownicą nowego bolidu Red Bull Racing – RB6), Witalij Pietrow (Renault) i Rosberg. Pietrow powrócił za kierownicę bolidu R30 po jednym dniu przerwy i przejechał 53 okrążenia. Jutro Rosjanina ponownie zastąpi Robert Kubica.

Tylko jeden kierowca musiał dzisiaj przerwać jazdę z powodu utraty kontroli nad bolidem na śliskiej nawierzchni. Był nim Rubens Barrichello, jednak i w tym przypadku obyło się bez większych dramatów. Kierowca Williamsa okazał się później wręcz najbardziej pracowitym uczestnikiem dzisiejszych testów, łącznie pokonując 120 okrążeń. Jedynie czas okrążenia mógł pozostawiać trochę do życzenia (ósma pozycja i strata ponad trzech sekund do Alguersuariego), ale tak czy inaczej nie wiemy, z jako ilością paliwa jeździli rano poszczególni kierowcy.

Od Barrichello wolniejsi okazali się tylko Lewis Hamilton (McLaren) i Lucas di Grassi (Virgin), który testy rozpoczął z dużym opóźnieniem po wczorajszych problemach z przednim skrzydłem VR-01, przejeżdżając zaledwie osiem okrążeń. Jutro ostatni dzień testów w tym tygodniu.

Pogoda
Temperatura powietrza: 8-10°C
Temperatura toru: 10-12°C
Przelotne opady deszczu niemal przez cały dzień

•Testy grupowe w Andaluzji, dzień 3/4 - 12.02.2010, Jerez - 4,428 km
	P.  Kierowca Nar. Zespół / bolid Op. Czas okr. Strata Odstęp Okr. Km 1.  Jaime Alguersuari Toro Rosso Ferrari STR5 1:19,919 - - 76 336,528 2.  Pedro de la Rosa BMW Sauber Ferrari C29 1:20,736 0,817 0,817 58 256,824 3.  Adrian Sutil Force India Mercedes VJM03 1:21,428 1,509 0,692 48 212,544 4.  Felipe Massa Ferrari F10 1:21,603 1,684 0,175 72 318,816 5.  Sebastian Vettel Red Bull Renault RB6 1:21,783 1,864 0,180 59 261,252 6.  Witalij Pietrow Renault R30 1:22,000 2,081 0,217 68 301,104 7.  Nico Rosberg Mercedes GP W01 1:22,820 2,901 0,820 53 234,684 8.  Rubens Barrichello Williams Cosworth FW32 1:23,217 3,298 0,397 120 531,360 9.  Lewis Hamilton McLaren Mercedes MP4-25 1:23,985 4,066 0,768 68 301,104 10.  Lucas di Grassi Virgin Cosworth VR-01 1:37,788 17,869 13,803 8 35,424
Wszystkie dni należące do tej serii testów: 1/4, 2/4, 3/4, 4/4 Zdjęcia z testu  |  Kalendarz testów

Źródło: Autosport.com