jak połączą się z BMW jeden zadba o początek drugi o koniec i będą mieli mistrza na bank :)
No nie wiem... Mam wrażenie, że w przyszłym roku będą płacić za końcówkę tego sezonu... Kiedy musieli pracować nad bolidem ze wszystkich sił, żeby zatrzymać Alo.
No tak panie Briatore, tylko że wasi główni rywale już jeżdżą z KERSem, a niektórzy i z kompletnym aero na sezon 2009, a wy póki co jeździliście sobie trzy dni R28 i marnowaliście czas. Moim zdaniem to "szarpnięcie za cugle" Renówki w końcówce ubiegłego sezonu będzie ich trochę kosztowało w nadchodzącym.
Za Alonso wszystko jest możliwe :) No, ale w świetle tej wypowiedzi niepotrzebnie zatrzymywał Pirueta (o ile chce walczyć o konstruktora)
Ambitne plany, a jak będzie pożyjemy, zobaczymy. Z pewnością z El Nano na pokładzie, czują się mocni ale zbytnia wiara w siebie też za dobra nie jest. Osobiście kibicuje Renault i Fernando, ale ten tytuł wydaje mi się planem trochę zbyt wygórowanym - lepiej aby się skupili na pudle w WCC w next season. Mniejsze rozczarowanie dla Flavio będzie :P.
dobrze ze mają wybranego lidera w zespole to im pomoże
tak tak Flawiusz, oczywiście - Renault mistrzem w 2009 - marzyciel... :]
Każdy by chciał walczyć o koronę mistrzowską w przyszłym roku - wszyscy prócz Force India... ;) I tak jak co roku decydująca walka rozegra się między dwójką teamów - wiadomo jakich :) Między drużyną Srebrnych i Czerwonych... :P
A niby co ma mówić?? O tym , że będą w środku stawki??? :D
Sponsorom nie za bardzo by się to spodobało... : )
w zeszlym roku nie piali z zachwytu na nadchodzacy sezon. Wiec moze maja jakiegos asa w rekawie - wiadomo ze jednym z nich jest sam Alonso - ktory jak widac umie druzyne wyprostowac. Osobiscie bardzo zycze Renault wspanialych wynikow w przyszlym sezonei glownei dlatego ze lubie Alo ale tez dlatego ze przydalaby sie jakas zmiana po 2 latach srebrno czerwonych :) moze znow pomaluja na niebiesko bolidy lub moze na rozowo :) dawac mi juz ten sezon tutaj :) nie moge sie doczekac :P
Bardzo ambitny plan. Ale czy wypali? Już raz Renault bardzo skorzystało na zmianach regulaminowych. Jednak mając Piqueta w swoich szeregach mogą zapomnieć o tytule konstruktorskim...
Wiecie co, będą się liczyć...podzielcie sezon na pół, policzcie punkty; Alonso nie został w tyle za massą i Hamiltonem, był lepszy od Roberta i Nicka czy Kimiego...widać progres i myślę że Fernando zdobędzie więcej pkt niż w tym roku...
Chiodzsiło mi o drugą połowę sezonu2008, tak z nierealnych marzeń to popatrzyłbym na walkę o tytuł między Alonso a Kubicą...ta dwójka, Raikonen, Massa i Hamilton to 5 sezonu2009, gdybym jednak znał kolejność, to nie oglądałbym f1
Renault to piekielna maszyna. Mieli kryzys ale razem z Alonso są na najlepszej drodze do włączenia się do walki o mistrzostwo.
Jeśli nie będą mieli jakiś wielkich problemów w fabryce to myślę , że spokojnie utrzymają a nawet poprawią formę z drugiej części sezonu. Czy jednak będą w takiej formie jak z lat 2005-2006 to trudno powiedzieć. Wszystko okaże się na torze ...
|