Kazuki Nakajima ma nadzieję na ukończenie jakiejś rundy Grand Prix na podium w 2009 roku po całkiem obiecującym pierwszym pełnym sezonie startów w F1. Japoński kierowca uzbierał łącznie dziewięć punktów, pięciokrotnie punktując w wyścigach.

Przyzwoita postawa zaowocowała nowym kontraktem Nakajimy z Williamsem, a Japończyk spodziewa się jeszcze lepszych występów w przyszłym roku. „Znakomicie byłoby notować jeszcze lepsze wyniki, niż w poprzednim sezonie, stając choćby na podium.” – powiedział młody kierowca oficjalnej stronie Williamsa.

„Bardzo dużo nauczyłem się i dojrzałem jako kierowca Formuły 1, choć nadal naturalnie mam jeszcze dużo do nauczenia się.” – kontynuował 23-latek, dla którego najlepszym miejscem była szósta lokata. „To był całkiem dobry rok, choć oczywiście nie perfekcyjny. Nie było łatwo, kiedy samochód nie pasował do danego toru, ale czuję, że poczyniłem duże postępy na przekroju całego sezonu, co jest bardzo ważne w pierwszym pełnym roku startów”.

„Myślę, że najlepiej poszło mi w Singapurze. To było fantastyczne wydarzenie. Atmosfera była wyśmienita – zespół zdobył podium za sprawą Nico, a ja zdobyłem punkt po niezłym występie. Najgorszym wyścigiem w moim wykonaniu było prawdopodobnie Grand Prix Bahrajnu, kiedy na starcie zawiódł system anti-stall. Zostałem zepchnięty na koniec stawki, w trakcie rywalizacji miałem poślizg i przez większą część wyścigu walczyłem o podniesienie się z ostatniego miejsca”.

Źródło: Autosport.com