Podczas ostatniego spotkania Światowej Rady Sportów Motorowych, które odbyło się 12 grudnia zeszłego roku, organizator wyścigu na torze Magny-Cours – Francuska Federacja Sportów Automobilowych (FFSA) została poinformowana, iż ma czas do końca grudnia na podpisanie nowego kontraktu z Formula One Management (FOM). Z ostatecznym rozstrzygnięciem losów tegorocznego wyścigu o Grand Prix Francji musieliśmy jednak czekać aż do dzisiaj, czyli do kolejnego spotkania prezydenta FIA – Maxa Mosleya, szefa FOM – Berniego Ecclestone'a i szefów wszystkich zespołów Formuły Jeden, podczas którego w końcu zatwierdzono odbycie się tego wyścigu. Pozostaje mieć już tylko nadzieję, że budowane obecnie tory w Bahrajnie i Szanghaju zostaną zatwierdzone przez FIA i tym sam rekordowa liczba wyścigów w jednym sezonie stanie się wreszcie faktem.

Źródło: Fédération Internationale de l'Automobile (FIA)