Lubie pana Petera, jedyna osoba która go w BMW wspierała i domagała się dania szansy Robertowi rok temu w walce o mistrza.Polać mu !
Ale co by to zmienilo, ze by go sciagnal? Bez najlepszego samochodu i tak by nie wygral.
zoolwik---> ale gdyby Button miał wieloletni kontrakt, to rok temu ( jużw BMW-Sauber ) dysponowałby bardzo dobrą maszyną.
Lalu, 01.07.2009 11:37 | | |
Teraz tak gada ;)
I Saubera, i Buttona bardzo lubię - naprawdę sympatyczni ludzie - oby więcej takich w F1 zamiast zboczonych Mosleyów!
Nie ma co gdybać. Było , minęło.
Gdyby Button był w BMW być może nigdy nie zdobyłby mistrzostwa a w tym roku ma wielka szansę. Teraz ja gdybam :)
Teraz można gdybac, co by było gdyby... Jenson przeżył wiele lat upokorzeń, najpierw w BAR, później w Hondzie (choc zdarzały się i dobre momenty), ale teraz, kiedy już wszyscy nie wierzyli w to, by coś osiągnął, walczy o tytuł i już niemal go zdobył! Tak więc teraz przeszłośc można zostawic w spokoju.
Buttona może nie było by w BMW bo pisze jak byk że w 2002 do zespołu Saubera bo może Button po jednym czy dwóch sezonach odszedł by z Saubera wiemy jak Button rozpoczął swoją drogę pop mistrzostwo w Brawnie od przejścia do B.A.R(British American Racing)w 2003 po dwóch sezonach w Benneton,Renault i jeszcze prędzej debiutanckim w Wiliamsie,od 2006 do 2008 była Honda a teraz jest Brawn GP ze świetnymi bolidami
|