Sebastien Buemi uważa, że zespół Toro Rosso będzie w stanie z powrotem włączyć się do walki o punkty po tym, jak do STR4 wprowadzony zostanie nowy pakiet aerodynamiczny na Grand Prix Węgier.

Zespół z Faenzy jako ostatni z całej stawki zamontuje do swoich samochodów podwójne dyfuzory. Ponadto inne znaczące ulepszenia sprawią, że Toro Rosso będzie miało znacznie bardziej zbliżoną specyfikację do tej, z jaką siostrzany zespół Red Bull Racing wygrał GP Wielkiej Brytanii.

Te aktualizacje, których wprowadzenie przygotowywał przez kilka ostatnich tygodni szef techniczny Toro Rosso – Giorgio Ascanelli, mają zwiększyć wydajność STR4 w drugiej części sezonu. „Bez wątpienia jesteśmy teraz skoncentrowani na Hungaroringu, gdzie powinniśmy być dużo szybsi, niż podczas ostatnich kilku wyścigów” – powiedział Buemi oficjalnej stronie Formuły 1.

„Obecnie mamy wszelkie powody by twierdzić, że będziemy konkurencyjni, i że możemy zdobyć jakieś punkty” – dodał. „Będziemy mieli podwójny dyfuzor, nowe przednie skrzydło – w zasadzie prawie połowa samochodu będzie nowa. Chcemy zrobić duży krok do przodu”.

Buemi uważa, że Toro Rosso może powrócić do formy prezentowanej na początku sezonu, gdzie on i jego były kolega zespołowy Sebastien Bourdais walczyli o punkty. „Ostatnio nie mieliśmy żadnych aktualizacji w naszym samochodzie, a każdy wie, jak ważne jest systematyczne rozwijanie samochodu” – powiedział. „Nasze tempo było słabe i tak długo, jak długo nie masz aktualizacji, stajesz się coraz wolniejszy. Mam nadzieję, że w Budapeszcie odzyskamy formę”.

Źródło: Autosport.com