Tony Teixeira powiedział, że jeśli uda mu się sfinalizować wykupienie udziałów w zespole Campos Meta, to będzie chciał to powiązać w jakiś sposób ze swoją serią A1GP, której dalsze losy są jak dotychczas nieznane po odwołaniu kilku wyścigów sezonu 2009-2010.

Teixeira już wcześniej deklarował, że jego ambicją jest posiadanie zespołu F1, do którego mogliby trafiać czołowi kierowcy z A1GP. Biznesmen z RPA o portugalskich korzeniach wciąż ma nadzieję, że pomimo problemów finansowych, które spowodowały odwołanie pierwszej połowy obecnego sezonu, uda mu się przywrócić do życia „Puchar Świata w Sportach Motorowych” w dalszej części tego roku.

„Jest więcej niż jedna grupa inwestorów rozmawiająca z Camposem, a dla nas musi być to częścią umowy z A1” – powiedział Teixeira agencji Thomson Reuters. „Wszystko robimy dla A1. Moją ambicją jest sprowadzenie A1 do F1”. Dodał, że dla niego jest bez znaczenia, czy będzie to partnerstwo z Camposem lub całkowite przejęcie zespołu: „Wybierzemy najlepszą opcję dla nas”.

Hiszpańskie radio Cadena SER sugeruje, że Teixeira może przejąć udziały firmy marketingowej Meta Image, która dotychczas nie zdołała przyczynić się do zebrania wymaganego budżetu na starty zespołu w sezonie 2010. Szacowana na 20 milionów dolarów umowa z Teixeirą ma zostać podobno ogłoszona w ciągu najbliższych dni, a niemiecki magazyn Auto Motor und Sport dodaje, że partnerem Bruno Senny ma zostać aktualny mistrz A1GP – Adam Carroll. Nadziei na posadę w Camposie nie traci jednak jeszcze mistrz F2 – Andy Soucek.

Na koniec warto dodać, że Teixeira zdementował ostatnie plotki, jakoby hiszpański zespół miał w ogóle nie testować w lutym i przybyć na pierwszy wyścig do Bahrajnu z niesprawdzonym samochodem. „Słyszałem te plotki, ale nie pokrywają się one z tym, co mówią mi szefowie zespołu” – powiedział. „Mogą nawet zdążyć na drugie testy, ale z pewnością będą obecni na trzecich i pojawią się na pierwszym wyścigu. Celem jest w tej chwili obecność na drugich testach”.

Źródło: Autosport.com, Motorsport.com