ręce opadają...Schu niedługo będzie przepraszał wszystkich że żyje
"w pewien sposób przeprosił mnie za to, że zajął miejsce."
pewnie było to tak :
Schu : cze
Nick : cze
Schu : sorry ale chyba sobie za bardzo nie pojeździsz tym W01 !
Pezo, 26.02.2010 18:38 | | |
Wszyscy go chcieli. Jaki on jest zaj*b*sty...
Nick sugeruje, że mial szanse byc w zwycieskim Brawnie 2009 wiec idac dalej sugeruje, ze moglbyc mistrzem swiata z palcem w...
Tak, McLaren czekał na Twoje zjawienie,
ciekawe czy sen to czy też urojenie ?
Śniłeś, że się ścigasz zamiast Hamiltona,
jak On to przeczyta to ze śmiechu skona.
Jenson jednym tytułem szybko Cię wysadził
a McLaren jak zwykle kiedy chciał - to zdradził,
i na lodzie zostałeś z angażem testera
długo nie pojedziesz na pewno nie teraz.
I drugi udany - On Nicka przeprasza,
że mu koło nosa przeszła świetna praca
wydzwaniał biedaczek czy Schumi powróci,
i się rozczarował i do dzisiaj smuci.
Smuci, że tak dobry a roboty nie ma
typowa w jego wersji pijarowska ściema
a przewodniczącym zrobią na osłodę
by przynosił kierowcom zawsze świeżą wodę ;)
"Schumacher przeprosił Heidfelda za zajęcie miejsca w Mercedesie" aż ręce opadają : D
Heidfeld megaloman .. wszyscy go chcieli ale on wolał być testerem w Mercu
Aleście się przyczepili do tego Heidfelda ;-P Ja tam szczerze życzę mu powrotu do ścigania w przyszłym roku jak i Raikkonenowi - chociaż w oba powroty wątpię niestety.
Poza tym jego przedłużenie kontraktu w zeszłym roku stało pod dużym znakiem zapytania więc szukał na pewno alteranatywy. Brawn mógł też się rozglądać za kimś za Barichello - nie wykluczone więc że ich rozmowy mogły być dość zaawansowane. Ostatecznie wybrał BMW bo na tym etapie wróżyło lepiej niż Brawn, który na pewno za faworyta nie uchodził.
@sylweq >>>
Nikt go się nie czepia, nie odbiera wiary,
trzeba tylko siły, mierzyć na zamiary :D
Raikkonena by jeszcze chcieli gdyby on chciał. Heidfelda na wyścigowego za bardzo nikt nie chce.
Jaki ten Nick biedny, Kubica się jakoś nie chwali w co drugim wywiadzie, że po sezonie 2008 miał propozycje z Renault, Toyoty, Williamsa, Red Bulla i (wtedy jeszcze) Hondy. Najwidoczniej bilans szczęścia zawsze jest neutralny, Nick ma fuksa w wyścigach, za to pecha w podpisywaniu (lub nie) kontraktów :D
Ta... Jak ten cos powie. Wielka gwiazda... Ja tez prowadzilem rozmowy z McLarenem i tez dzonilem do szumiego... Jacy ci niemcy sa zalosni... I te przeprosiny. Pewnie ross tez mu wsylal kwiaty z liscikiem... Ale uwazajcie, bo w 2011 bedzie wielka bitwa... Az jestem ciekawy ktory zdobedzie glowna nagrode czyli nicka... A zarazem 0 szanse na mistrzostwo... Ech... By sie chlop ogarnal albo chociaz ogolil...
Nowa akcja w F1 : (narazie Kubica i Schumacher)
Przeprosić Heidfelda........................bezcenne.
Bardzo ciekawe. Wcześniej przepraszał go Kubica, później Vettel, jak strzelił go w łeb, bo ten miał wielkogwiazdorskie maniery. Ciągle go przepraszają. Przepraszają go , bo przychodza do niego i odchodzą do lepszych teamów/ Kimi np/ , a on ciągle zostaje.
Wszyscy Nicka przepraszają bo przy nim czują się WIELCY.
@A- ten pierwszy był świetny, celny i z polotem.
żenada...
Tak skończyła się ochronka w BMW,to gościu zaczyna znów opowiadać bajki na dobranoc.Nie wiem,czy chce się tym dowartościować?Ciekawe kto następny jest w kolejce do przeprosin tego żałosnego pana? Ostatni sezon pokazał najlepiej na co stać tego gościa.Więc niech będzie wdzięczny niebiosom,że w ogóle został kierowcą testowym i to w McLarenie.
|