Jaime Alguersuari jest zdeterminowany, aby powtórzyć na torze Suzuka swój mocny występ z kwalifikacji do Grand Prix Singapuru – i ma nadzieję, że tym razem nic nie stanie na jego drodze do dobrego wyniku w wyścigu.

Hiszpan zakwalifikował się do nocnego wyścigu w Singapurze na jedenastej pozycji, co było najlepszym jego wynikiem w tym sezonie. Wszystko jednak legło w gruzach się dla młodego Jaime, kiedy błąd mechanika kosztował go start z pit-lane.

Nieszczęśliwie dla kierowcy Toro Rosso od tego momentu wyścig zmienił się w najnudniejszy w jego karierze i ukończył on go poza punktowaną dziesiątką. Jednakże Alguersuari jest zdeterminowany, aby powtórzyć jego ostatni wynik z kwalifikacji w ten weekend w Japonii, będąc pewnym, że modyfikacje wprowadzone do jego bolidu zapewnią mu możliwość zdobycia punktów.

„Czas płynie szybko, podczas gdy sezon zbliża się ku końcowi i nie mogę doczekać się najbliższego wyścigu, ponieważ czuję, że poczyniłem znaczący postęp w Singapurze” – napisał Alguersuari na stronie zespołu. „Opuściłem ten wyścig z uczuciem, że mogę jeszcze bardziej poprawić się na Suzuce, gdzie oczekuję kolejnych dobrych kwalifikacji. To nie będzie zależało tylko ode mnie, ale także od bolidu dzięki modyfikacjom wprowadzonym od Monzy”.

„Zespół wykonał dobrą robotę, integrując i rozwijając wszystkie elementu bolidu w Singapurze i myślę, że w ten weekend możemy wyciągnąć nawet jeszcze więcej. Suzuka to definitywnie jeden z najlepszych torów w tegorocznym kalendarzu, prawdziwe wyzwanie dla kierowców, z szybkimi zakrętami, mocnymi dohamowaniami oraz miejscami, gdzie można wyprzedzać”.

„Byłem w Japonii w 2005 roku na zawodach kartingowych i bardzo podobał mi się mój debiut w F1 w zeszłym roku, nawet jeśli był troszkę skomplikowany, ponieważ nie zawsze udawało mi się pozostać na torze! Ponownie – kwalifikacje będą kluczowe w osiągnięciu dobrego wyniku w wyścigu i jak zawsze moim celem jest zdobycie punktów w niedzielne popołudnie”.

Źródło: Planet-F1.com