Wykupienie Jordana przez Midland poprawiło z pewnością sytuację finansową stajni z Silverstone, która najprawdopodobniej nie musi się już starać o kierowców opłacających swoje starty, z reguły mniej utalentowanych. Otwiera to więc zupełnie nowe możliwości jeśli chodzi o tegoroczny skład kierowców Jordana i w tej chwili wymienia się trzech nowych kandydatów, choć właściwie tylko jeden z nich jest godny uwagi, a mianowicie Anthony Davidson.
Brytyjczyk zdobył w zeszłym sezonie uznanie jako piątkowy tester zespołu B.A.R i niewątpliwie jest utalentowanym kierowcą. Do tego dochodzi znajomość z dyrektorem sportowym Midland F1, Trevorem Carlinem, który swego czasu zatrudniał w swojej ekipie F3 Davidsona. Problem polega jednak na tym, że zespół Williams próbował ściągnąć do siebie Davidsona na sezon 2005, ale władze B.A.R nie puściły Brytyjczyka nawet na testy, nie mówiąc już o startach.
Stajnia z Brackley nie chce zrezygnować z Davidsona na wypadek, gdyby Jenson Button zdecydował się jednak na przejście do Williamsa po sezonie 2005 i z faktu doskonale tego zdaje sobie sprawę dyrektor zarządzający w Midland F1, Colin Kolles.
„Przyglądamy się Davidsonovi od dłuższego czasu, ale musimy się przekonać, czy uda się znaleźć jakieś rozwiązanie. Nie będzie to łatwe i nie chodzi tu bynajmniej o cenę, to nie stanowi problemu”, powiedział Kolles.
Kolejny kandydat to Mario Dominguez, przy czym Meksykanin ma zakontraktowane starty w serii Champ Car w najbliższym sezonie i bardziej prawdopodobne jest zatrudnienie go dopiero od 2006 roku. Poza tym jak dotąd Dominguez nie zdołał jeszcze udowodnić, że jest wyjątkowo utalentowanym kierowcą, którego czeka świetlana przyszłość w Formule 1. Ostatni z wymienianych kandydatów to z kolei Narain Karthikeyan, syn rajdowego mistrza Indii, mający na swoim koncie testy w barwach Jaguara i Jordana. Karthikeyan wydaje się być jednak przedstawicielem kierowców opłacających własne starty i to w dodatku z niezbyt wypchanym "portfelem".
Tymczasem pojawiły się plotki, jakoby nowa ekipa zarządzająca Jordanem z ramienia Midland F1, rozpoczęła już czystkę w irlandzkiej stajni, zwalniając część dotychczasowych pracowników. Póki co znana jest lokalizacja uroczystej prezentacji projektu Midland F1, zaplanowanej na 25 luty. Odbędzie się ona na Placu Czerwonym w Moskwie, a wśród zaproszonych gości znaleźli się między innymi Władimir Putin, mer Moskwy Jurij Łużkow i Bernie Ecclestone.
Źródło: pitpass.com, GrandPrix.com, Autoklub.pl