Podczas zorganizowanej dzisiaj w Velden (Austria) konferencji prasowej zespół Minardi Cosworth ogłosił podpisanie kontraktu z 24-letnim Patrickiem Friesacherem, na mocy którego Austriak będzie drugim obok Christijana Albersa kierowcą włoskiej stajni w tym sezonie. Głównym kandydatem do objęcia tej posady miał być Nicolas Kiesa, jednak Duńczyk nie zdołal zgromadzić wystarczająco dużej sumy i w tej sytuacji Friesacher zamiast być piątkowym testerem, będzie mógł zaprezentować swoje umiejętności w wyścigach.

Pochodzący z Wolfsberg Austriak pod koniec zeszłego roku wziął udział w testach zespołu Minardi, a wcześniej kilkakrotnie uczestniczył w organizowanych przez stajnię z Faenzy imprezach z dwuosobowymi bolidami F1x2 w roli głównej, tak więc jest już dobrze znany całej ekipie. W ostatnich trzech latach Austriak ścigał się w Międzynarodowej Formule 3000, wygrywając dwukrotnie na węgierskim torze Hungaroring. Sezon 2004 ukończył na czwartej pozycji w klasyfikacji generalnej kierowców, plasując się za Vitantonio Liuzzim, Enrico Toccacelo i Robertem Doornbosem.

„Bycie w Formule Jeden jest dla mnie spełnieniem odwiecznego marzenia”, mówi Friesacher. „Jestem niezmiernie szczęśliwy, że zadebiutuję w Mistrzostwach Świata z Minardi. Znam wielu ludzi w zespole i jest to na prawdę jedna wielka rodzina. Panuje tu wspaniała atmosfera i jeśli wziąć pod uwagę fakt, jak wielu czołowych kierowców F1 rozpoczynało karierę w Minardi, nie mogę sobie wyobrazić lepszego miejsca do rozpoczęcia swojej. W istocie czuję się zaszczycony będąc częścią zespołu i dam z siebie wszystko w tym sezonie. W tej chwili ostro trenuję, aby być w jak najlepszej kondycji fizycznej, ale już nie mogę doczekać się początku sezonu w Australii. To dla mnie wielka okazja i zamierzam ją wykorzystać do maksimum”.

Szef zespołu Minardi, Paul Stoddart: „Jesteśmy bardzo zadowoleniu z podpisania kontraktu z Patrickiem. Podczas testów w Misano pod koniec listopada wywarł ogromne wrażenie na personelu zespołu i był niewątpliwie jedną z gwiazd pamiętnej imprezy South African F1x2 Grand Prix na torze Kyalami w zeszłym roku. Jest szybkim i co równie istotne konsekwentnym kierowcą, który jest w stanie dostarczyć inżynierom wielu cennych informacji technicznych. Jestem szczerze przekonany, że kombinacja Patricka i Christijana Albersa zapewni Minardi bardzo silny skład kierowców w tym sezonie”.

Przy okazji warto wspomnieć o tym, że znane jest już stanowisko Ferrari w sprawie nie wyrażenia zgody na użycie przez zespół Minardi zeszłorocznych bolidów PS04B w pierwszych trzech wyścigach sezonu 2005. Brzmi ono następująco: „Jedynym ciałem, mogącym wydać zespołowi zgodę na użycie samochodu niezgodnego z obecnymi przepisami technicznymi, jest FIA”, powiedział serwisowi pitpass.com przedstawiciel Ferrari, Luca Colajanni. Wynika z tego, że stajnia z Maranello nie czuje potrzeby wyrażać na to zgody, gdyż według niej wszystko zależy wyłącznie od decyzji FIA.

Źródło: Minardi.it, pitpass.com