Daniel Ricciardo ma nadzieję, że będzie w stanie zamienić swoją obecną posadę piątkowego testera w zespole Toro Rosso na fotel pełnowymiarowego kierowcy F1 w 2012 roku.

Rozmawiając na prezentacji nowego bolidu STR6, 21-latek z Australii wyjaśnił, że o ile jego dokładny harmonogram kierowcy testowego i rezerwowego zostanie jeszcze określony, o tyle jest on skupiony na wykorzystaniu swojej szansy w możliwie najlepszy sposób.

„Bardzo chciałbym się ścigać w Formule 1 w 2012 roku, jednak jak zawsze nie chcę nad tym myśleć zbyt dużo” – powiedział. „Myślę, że jeśli będę mógł uczyć się możliwe jak najwięcej i wykonywać dobrą pracę w piątkowe treningi, to wtedy miejmy nadzieję umożliwi mi to awans w przyszłości”.

Ricciardo zaznaczył, że liczy na pokaźną ilość jazd w sesjach treningowych podczas nadchodzącego sezonu, jednak będzie to ograniczone jego startami w Formule Renault 3.5. „Wiedziałem, że Red Bull się mną bardzo interesuje i zeszły sezon był dla mnie dobry, więc mimo tego że nie wywalczyłem mistrzostwa to wiedziałem, że będę mógł znaleźć coś dobrego dla siebie w 2011 roku, a oni to poparli, co jest super sprawą” – wyjaśnił.

„Nie powiedziałbym, że mój harmonogram jest w pełni określony, jednak chodzi o pierwszy trening w weekendy GP, to zdecydowanie jest w programie. Niektóre wyścigi kolidują z World Series, więc to jeszcze musi zostać potwierdzone, jednak zdecydowanie piątkowe pierwsze treningi to mój plan i zobaczymy, co będę w stanie w nich zrobić. Myślę, że procedura będzie bardzo podobna do tego, co robiło Force India i parę innych zespołów w zeszłym roku”.


Jeden z kierowców wyścigowych Toro Rosso – Jaime Alguersuari również uważa nadchodzący sezon za kluczowy w jego karierze. „Myślę, że to zdecydowanie kluczowy sezon” – powiedział Hiszpan podczas prezentacji bolidu STR6 w Walencji.

„Każdy sezon jest ważny i zdecydowanie nadchodzący będzie bardzo ważnym dla mnie, ponieważ jest to mój drugi pełny sezon w Formule 1, jak i również jest to drugi rok kiedy to Toro Rosso zbudowało swój bolid, więc będzie on w dużej mierze wyznaczał naszą przyszłość, zarówno ekipy, jak i moją, ponieważ oczywiście naszym celem jest pokonanie naszych rywali: Williamsa, Force India i Saubera. Musimy walczyć z nimi i zakończyć mistrzostwa przed nimi”.

Źródło: autosport.com (1), autosport.com (2)