Augusto Farfus był jednym z kierowców, którzy przez dwa dni testowali we Włoszech nowy silnik turbo BMW. W tych prywatnych testach brały udział zespoły ROAL Motorsport i Liqui Moly Team Engstler, a jazdy odbyły się na torze Vallelunga.

Farfus przejechał 143 okrążenia w BMW 320TC z nowym silnikiem 1,6 turbo bez żadnych problemów technicznych. Model 320TC różni się nieco od 320si, m.in. aerodynamiką.

Brazylijczyk był zadowolony po pierwszym dniu testów. W drugim na torze pojawił się Tom Coronel z ROAL Motorsport. „To działa jak przełącznik, pełny gaz albo nic, ale poradzimy z tym sobie. Tył samochodu sporo się ślizga” – napisał Coronel na Twitterze. W testach uczestniczyli też Kristian Poulsen, Franz Engstler i Marchy Lee. Cała trojka reprezentuje zespół Liqui Moly Team Engstler.

„Jak dotąd testy przebiegły pomyślnie. W porównaniu z 320si z dwulitrowym silnikiem, model 320 TC jest trochę trudniejszy w prowadzeniu, szczególnie jeśli chodzi o zarządzenie silnikiem” – powiedział Roberto Ravaglia, szef zespołu ROAL Motorsport. „Musze dodać, że BMW Motorsport dostarczyło nam doskonałego wsparcia technicznego w rozwoju silnika, więc możemy już skupić się na pracach związanych z ustawieniem samochodu na wyścigi w Kurytybie”.

Źródło: touringcartimes.com