Według Martina Whitmarsha do podpisania nowego kontraktu przez Lewisa Hamiltona z McLarenem poza rok 2012 może minąć jeszcze wiele miesięcy. Anglik jest szefem zespołu, w którym Hamilton jak dotąd spędził całą swą karierę w F1.

Stajnia w Woking wyraziła chęć dalszej współpracy z 26-latkiem, lecz Hamilton jest łączony także z Red Bullem. Co więcej, gazeta Daily Mail cytuje słowa Whitmarsha, który powiedział, iż brytyjski kierowca jest „wystarczająco inteligentny”, aby zdawać sobie sprawę z tego, że McLaren jest najlepszym miejscem dla niego.

„Lewis dał mi jasno do zrozumienia, że chce tu zostać, a ja jemu, że chcę, aby tu był. W pewnym momencie będziemy potrzebowali podpisania kontraktu, który to potwierdzi, ale wbrew wszelkiemu zainteresowaniu mediów nie sądzę, że którykolwiek z nas myśli, iż kontrakt taki zostanie podpisany w ciągu 3 czy nawet 6 miesięcy. Ufam mu i myślę, że on ma zaufanie do mnie” – powiedział Whitmarsh.

Pomimo plotek dotyczących Red Bulla, Hamilton powiedział niedawno, że stajnia ta jest to po prostu producentem napojów. Te lekceważące uwagi powtarza obecnie również Whitmarsh. „Koncentrujemy się na wygrywaniu wyścigów w tym roku, kolejnym, za 5 lat i za 10, ponieważ wyścigi są naszym głównym biznesem. Wiele innych zespołów sprzedaje dobra konsumpcyjne, samochody lub napoje kofeinowe. Nie krytykuję ich, ale czy mogą oni z całą stanowczością powiedzieć, że będą tu długo?”

Źródło: onestopstrategy.com