Mexi, 15.06.2011 22:12 | | |
Taki partner może wszystko, duże gratulacje dla Fernandesa za zdobycie ich sponsoringu i partnerstwa. Choć zdecydowanie to Lotus ich potrzebuje a nie odwrotnie.
Wygląda na to, że Team Lotus wykonuje dobrą robotę pod względem pozyskiwania nowych sponsorów/partnerów, stałego zwiększania możliwości technicznych zespołu, słowem od debiutu w F1 stale rosną w siłę, jednak jakby niekoniecznie przekłada się to na wyniki. W tym roku nie ma wcale wielkiego postępu (o ile w ogóle jakiś jest) względem roku ubiegłego. Nadal nie są realnym zagrożeniem dla nikogo ze "starych" zespołów.
Mam nadzieję, że wkrótce dobiją do środka stawki i znowu walka w Q1 będzie nieco ciekawsza. 2013 jest szansą na największą zmianę przepisów od 2009 roku, więc może szansa we wczesnym skupieniu zasobów na bolidzie na ten rok i nadrobienie wieloletnich zaległości, coś jak Red Bull w 2009? (oczywiście nie myślę tu o zdominowaniu stawki, tylko o znaczacym progresie na stałe).
Gratulować partnera, to nie flaszka wódki,
oby szybko przełożyli "znajomość" na skutki,
wierzę, w przyszłym roku już nie będą z końca,
choćby z nazwy nie pasują aby tam się korzątać.
Mexi, 15.06.2011 22:43 | | |
Anderis, postęp jest - zdecydowanie odjechali HRT i MVR. Ich bolączką jest tempo kwalifikacyjne, o czym często mówili. W wyścigu nie tracą kosmosu jak rok temu. Są trochę jak Honda w 2007 i 2008 ;)
To, że odjechali HRT i Virgin to nie znaczy, że jest postęp. Virgin ma w tym sezonie jakby większą stratę, niż w poprzednim. HRT nigdy nie było zagrożeniem dla Lotusa. Celem Lotusa miała być walka ze starymi zespołami, a nie z Virgin, więc bardziej należy zwracać uwagę na zespoły dolnej części środka stawki, które są mniej-więcej o tyle przed Lotusem, o ile były w zeszłym roku, także w wyścigach.
"Pozyskanie" sponsoringu i partnerstwa przez zespół to w tym wypadku rzecz względna... rzekłbym że to taki offset dla Fernandes za zamówienie samolotów z silnikami GE. Bz tego pies z kulawą nogą nie chce ich sponsorować, ale to już insza inszość. I te pojedyncze milioniki im się przydadzą.
A mój brat jeszcze jakieś pół roku temu tam pracował...
@krzysiek_aleks
Fajnie. A co nas to obchodzi ?
Nic, ale przydałoby się zwracać do innych z kulturą?
Team Lotus bez KERS, a traci grosze do najgorszego zespołu starej stawki w przeciętnej sesji kwalifikacyjnej. IMO to dobry wynik jak na drugi rok startów i bez wątpienia widać postęp. W przyszłym roku wręcz muszą już walczyć epizodycznie o punkty.
|