Znawca się odezwał.
Oj Felipe, zacznij ogarniać swoje podwórko, a nie zajmujesz się obejściem sąsiada.

Felipe może czasem skończyć jako "pomocnik" emeryta, tym samym przejść na wcześniejszą emeryturę ;[)

Poza tym jednego było by mniej w F1. Massa miałby większe branie w razie co ;[)

Jak tak dalej pójdzie to w niedalekiej przyszłości Massa sam będzie musiał sobie opłacać starty (czyt. mieć jakiś sponsorów za sobą).

@Dae - ale On ma racje! Barrichello powinien sam odejśc, póki ma jeszcze taką szansę! Nie ma nic gorszego dla takiego kierowcy, kiedy zostanie wyparty. Nie oszukujmy się - jego czas dobiegł końca, wypalił się, a szansa walki o tytuł jest właściwie równa zeru. Nie ma szans na pozostanie w Williamsie, ba - uważam, że nie ma szans na angaż w żadnym z zespołów! LRGP to tylko plotka. Szanuje Baricza, ale niech odejdzie z głową do góry.

W przyszłym roku kariery niech zakończą MSC, TRU, DLR i WEB, dzięki czemu zwolni się miejsce dla młodych-lepszych, i stawka się odmłodzi! :))

Sorry - DRL raczej odejdzie po 2013. ;) W sumie niech ma, za te lata posuchy. Reszta tylko rozmienia swe kariery na drobne (WEB nie ma szans pozostac w RBR w 2013). ;)

Massa szykuję sobie miejsce na sezon 2013 ;). Formuła 1 to jest jeden wielki biznes i popieram Dae, że jak tak dalej pójdzie, to Massa będzie sam musiał opłacać miejsce w jakimś zespole z środka stawki.

@Kamikadze2000

Też jestem tego zdania, że odejść należy z wdziękiem i nie rozmieniać się na drobne. Jednak więcej przemawia za Barrichello, niż obecnie za Massą.

Przecież wiadomo, że taczką wysoko się nie zajedzie. Może się wypalił, może ma problemy emocjonalne. Jednak mając ich dwóch do wyboru to mimo wszystko stawiałbym na "emeryta".

I wzajemnie... :)

Czasem się zastanawiam, czy Rubens nie powinien był odejść po 2009 - miałby wówczas piękne pożegnanie i byłby zapamiętany z tych najlepszych chwil. Bo gdyby mnie ktoś zapytał tak na gorąco, co mi się kojarzy z Rubensem z tych dwóch ostatnich lat, to jako pierwsza przyszłaby mi do głowy ta, dosyć symboliczna scena:
http://www.youtub.../watch?v=wWVJafXCmMM

Ciekawe co Barrichello radzilby Massie? Nie wiem jak Wy to widzicie, Barrichello nie ma najlepszego sezonu, podgryza Go Pastor, ale to co wyprawia Massa to dno i metr mulu.

Jeżdżenie w F1 to nie tylko nastawienie na zwycięstwa. Doświadczenie kierowcy to atut w postaci szybszego rozwoju. A drugi w zespole, szybki i wściekły, będzie wygrywał. ;)
F1 to nie kierowca tylko zespół!
Jeśli Baricz będzie się czuł na siłach to może dać więcej dobrego zespołowi niż niejeden młodziak.

Emeryturę to ja radzę Massie :) Założę, się, że Baricz jest dużo szybszy od niego! Massa skończ z tymi wypowiedziami i nawet nie porównuj siebie do Rubensa bo do pięt mu nie dorastasz :)

Radzę Massie to samo, jw.

massa to powiedział bo chce jego miejsce xD

Przyganiał garnek kociołowi.

Chciałbym aby Rubens został w F1 ale są na to małe szanse. Nie uważam aby był za stary na F1(chciałbym aby było więcej doświadczonych kierowców) ale sądzę że nie ma motywacji do śćigania- po prostu się wypalił

Pragnę zauważyc, że Massa dopiero ma 30 lat na karku, natomiast Barrichello prawie 40! Po co rozmieniac się dalej na dobre, po tak świetnej karierze! Co do Felipe, śmiało może startowac do 2016 roku! Życzę mu jak najlepiej! :))

@Kamikadze2000
Śmiało może startować, jeśli będzie naprawdę startował śmiało... :)

O co chodzi Felipe, to nie bardzo wiem, mowi tak, jakby sam nie wiedzial ile dla kierowcy F1 znaczy sciganie. A Rubens pomimo iz liczy sobie duzo latek jak na kierowce wyscigowego i nie najlepszego ostatniego sezonu, to mysle, ze ma wiedze by pomoc jakiemus zespolowi i wiecej checi do scigania niz kilku innych w stawce razem wzietych ;) Oby mu tylko na to pozwolili...