Taku do boju! Tora tora tora !!! ;)
KIU, 03.10.2005 14:58 | | |
Niech zrobia serie najwolniejszych samochodów świata to Taku znajdzie miejsce bo tam nie trzeba hamowac przed zakretami a Taku nieumie hamowac pokazał to w Belgi
Jeden tego typu błąd na dwa sezony - no nie wiem, czy od razu nie umie hamować... :) W sezonie 2004 (druga połowa) jeździł świetnie, ale w tym roku niestety nie udało mu się utrzymać dobrej formy. No cóż, zdarza się, B.A.R też w tym roku dał plamę i to kto wie, czy nie większą. Sato nie jest być może nadzwyczajnie uzdolniony, jednakże jako osoba jest dosyć lubiany i to nawet w brytyjskich mediach. Czasem przyjemniej jest popatrzeć na kierowcę, który nie kalkuluje z wyprzedzeniem następnych n zakrętów, tylko jak widzi okazję do wyprzedzenia to od razu próbuje :)
Niestety Sato potwierdza tezę, że Japońce (a może Azjaci ogólnie) w porównaniu z resztą świata wypadają blado. Starsi kibice pamiętają takie " talenty" jak Katayama, Nakajima czy Suzuki. I to pomimo startów w F1 takich gigantów jak Honda, czy Toyota.
Zgadzam się z Marazem - Taku przynajmniej próbuje nawiązać bezpośrednią walkę. On w przeciwieństwie do wielu, bardziej utalentowanych zawodników próbuje wyprzedzić rywala na torze, a nie dopiero wtedy, gdy tamten zjedzie do bosku! Tylko musi bardziej uważać na kierowców, którzy są przed nim.
Ja też się zgadzam z Marazem. Czasy Katayamy, Suzuki to pamiętam, ale Najajima to już nie, bo wówczas nie miałem pojęcia co to F1. Ale później byli jeszcze inni, np. Takagi. Jednak Azjaci faktycznie nie błyszczą ostatnio w wyścigach. Sato może nie ma talentu pokroju Alonso czy Raikkonena, ale na pewno jeździć potrafi. Gdyby BAR nie miał tej wpadki na początku sezonu, to myślę że sytuacja była by bardziej korzystna dla Japończyka. Co by nie mówić, to ja uważam go za sympatycznego gościa i żal by mi było, jakby nie miał miejsca w F1 w nowym sezonie.
|