Według Livio Orcchio, potężnie zmodyfikowane Ferrari F2012 nie będzie gotowe na rozpoczynające się jutro testy we Włoszech.

Pojawiły się spekulacje, jakoby tegoroczny samochód stajni z Maranello, miał zostać tak zmodyfikowany, że zostanie nazwany wersją B. Według brazylijskiego korespondenta gazety O Estado de Sao Paulo, auto ze wszystkimi poprawkami zadebiutuje dopiero podczas najbliższego Grand Prix Hiszpanii w Barcelonie.

„Moje informacje są takie, że nowy single seater nie jest jeszcze gotowy” – powiedział Livio Orcchio.

Ponoć dyrektor techniczny Ferrari – Pat Fry, powiedział Brazylijczykowi, że zespół pozostanie przy koncepcji przedniego zawieszenia pull-rod, które po raz ostatni w Formule 1 zostało wykorzystane blisko jedenaście lat temu. Według dobrze poinformowanego dziennikarza – Dimitria Papadopoulos, w skład nowych elementów F2012 będą wchodziły sekcje boczne, nos oraz skrzydła, a nie jak wcześniej twierdzono, podwozie.

Źródło: onestopstrategy.com