Esteban Gutierrez chce nabyć pewności siebie w swoim pierwszym wyścigu w Formule 1 i nie zamierza z całych sił zabłysnąć w debiucie. 21-letni Meksykanin jako główny cel w Melbourne daje sobie ukończenie wyścigu.

„Głównym celem jest ukończenie całego dystansu wyścigu” – stwierdził. „W moim pierwszym wyścigu w F1 ważnym jest osiągnięcie tego. Nie ma sensu cisnąć na 120 procent i podejmować ryzyko, jeśli jeszcze o nic nie walczysz. Chcę nabrać pewności siebie, a dopiero później poszerzać granice”.

Gutierrez, który przeprowadził w Barcelonie podczas przedsezonowych testów symulację kwalifikacji i wyścigu uważa, że jego największym wyzwaniem będzie pozostanie skupionym oraz wyciągnięcie wszystkiego z opon w kwalifikacjach.

„To mój pierwszy wyścig w F1 i wiele myśli może cię rozpraszać podczas startu wyścigu” – powiedział Meksykanin. „Ważne jest, by nie ulegać emocjom i pozostać skupionym. Myślę, że mogę się nieco poprawić w kwalifikacjach, jednak zrobię co w mojej mocy, by nabrać jak najszybciej prędkości”.

„Nowymi oponami trzeba zarządzać w taki sposób, że musisz poświęcić niektóre sektory. Nad takim kompromisem muszę popracować, a na długich przejazdach dbanie o opony wygląda zupełnie inaczej”.

Mistrz pierwszego sezonu GP3 uważa jednak, że jest gotowy na początek sezonu. „Uważam, że wiele treningów postojów, symulacji wyścigowych, przejazdów na nowych oponach pomogło mi w pracy i skupieniu się na najważniejszych rzeczach” – stwierdził Gutierrez. „Poczucie tej poprawy daje mi spokój ducha. Mogę powiedzieć, że dałem z siebie wszystko i czekam z niecierpliwością na Melbourne”.


Źródło: autosport.com