punkty zdobywa ten co na nie zasługuje a skoro dali się wyprzedzić to znaczy że na nie nie zasługiwali
Phi... Ja mam raczej wrażenie że najłatwiej mu poszło z tym pierwszym sauberem Gutierreza.
Się uśmiałem:)
A myślałem, że takie rzeczy tylko w Toro Rosso :P
LOL To się nazywa patriotyzm ;)
Teraz Raikkonen zaprosi Bottasa na jedną ze swoich imprez, może nawet taką na jachcie. Dokładnie o to chodziło Bottasowi: wkręcić się na party;)
może na jakieś bunga bunga
Cytat : wydawało mu się, iż Raikkonen jest liderem wyścigu i dlatego też postanowił go przepuścić
Ta jasne :/ Już mógł wymyśleć lepszy bajer jako tłumaczenie. Ehh i kolejny, który przepuszcza.
wszystkich minął bez problemu
Równie dobrze mogą oskarżać Rosberga, że wygrał wyścig :)
Przepuścił - to jego (i jego zespołu) sprawa - skoro sędziowie nie dopatrzyli się w tym jakiegoś niesportowego "układu"... Sauber mógłby mieć pretensje, gdyby Bottas był z przodu i nieregulaminowo przyblokował Hulkenberga tak, by Kimi mógł ich wyprzedzić na trzeciego... Czasem zdarza się to np. przy dublowaniu (może ktoś mi przypomni, w którym to wyścigu Prost wyprzedził w ten sposób Sennę, wykorzystując fakt, że Brazylijczyka przyblokowało dublowane Minardi - i Francuz w jednym zakręcie znalazł się przed obydwoma)...
Cóż - może się to nie podobać, ale nie ma co płakać.
W takim miejscu znalazł się Sauber- opuszkami palców chwycili 1 punkt pod kłopotach dwóch zawodników z przodu a i tak nie dowieźli... Gdzie ta biała bestia z tamtego sezonu, która wbijała zęby w kark uciekających panicznie liderów wyścigów...
KryS, 31.05.2013 12:12 | | |
8. Sauber 5
9. Williams 0
Jak widać po klasyfikacji ogólnej konstruktorów, Williams miał w tym cel aby Hulkenberg tego punku nie zdobył. Williams szybko przekalkulował, że prędzej Raikkonen wyprzedzi Hulkenberga niż Bottas.
Dla mnie jest to czysto taktyczna zagrywka. A tłumaczenie w postaci, że myślał, że jest dublowany to najlepsze co mógł powiedzieć.
|